Koniec przygody Milanu w Lidze Europy. Roma wygrywa rewanż w dziesiątkę i awansuje do półfinału.
Koniec przygody Milanu w Lidze Europy. Roma wygrywa rewanż w dziesiątkę i awansuje do półfinału.
Trener Marco Giampaolo w niedzielnym meczu z Udinese wdroży ustawienie 4-3-1-2. Zawodników, którzy w trakcie sezonu być może będą tworzyć podstawowe zestawienie linii pomocy, w tym spotkaniu szkoleniowiec najprawdopodobniej w komplecie posadzi jednak na ławce rezerwowych. Mowa o Francku Kessiem, Ismaelu Bennacerze i Lucasie Paquecie. Iworyjczyk i Brazylijczyk wrócili do klubu po swoich urlopach dopiero w sierpniu, natomiast Algierczyk rozpoczął treningi w Milanello dopiero w poprzednim tygodniu. Pewni miejsca w podstawowej jedenastce wydają się być zatem Lucas Biglia i Hakan Calhanoglu, zaś media spore szanse na grę dają również Fabio Boriniemu.
Alex Sandro czy Lautaro też wracają do tych samych trenerow że nie przeszkadza to im w graniu w pierwszym skladzie a w Milanie to już problem?
Stalowy - A czy Lautaro zagrał oficjalny mecz? Zagrał w jednym sparingu. Sandro w dwóch. Paqueta też w dwóch.
Co więcej, również kojarzę jak fani Interu płakali dokładnie tak samo jak wy, że nie mają napastnika na sparingi.
Poza tym, napisałem "większość" chyba dość wyraźnie.
Nie wiem, jakiś wybitny problem z rzeczywistością masz, przedstawiając fakty tak jak tobie tylko pasują.
W ogóle tak dla przypomnienia, Atalanta każdy z poprzednich 3 sezonów zaczynała od porażek, tracąc sporo punktów na początku.
Breaking news - sezon trwa 38 kolejek i trener przygotowuje zespół by właśnie przez te 38 kolejek było git, a nie skupia się tylko na pierwszym meczu, nie bacząc na przygotowanie indywidualne graczy. Dostałby Paqueta czy Leao kontuzji, to od razu byłby kwik, że amatorzy pracują w tym klubie.
Ja też bym chciał by grali nowi czy Paqueta, a Borini był poza kadrą w ogóle. Jednakże trener się jasno wyraził parę dni temu, niczego nie ściemniając, więc taka jest rzeczywistość, którą trzeba przyjąć. Koniec kropka.
Komentarz co do osobowości przemilczę, bo to jakaś abstrakcja totalna.
Przypomnę tylko,że ostatnio do LM zabrakło jakby JEDNEGO WYGRANEGO MECZU WIĘCEJ.Więc ja bym tak lekką ręką nie machał na pierwsze kolejki.
Prawda taka ,że większość z tych co grali na PNA czy Copa America już dawno zasuwa w rozgrywkach.U nas jest inaczej ,co zrobisz
Giampaolo przedstawił jasno jak wygląda sprawa, pogódżcie się z tym.
Btw. U nas nie ma takich oczekiwań jak rok temu. Giampaolo może spokojnie wprowadzić swoje idee gry, co robi.
Dla was to tragedia, że taki skład będzie w pierwszym, ewentualnie drugim meczu, a dla nich priorytetem jest zbudowanie i przygotowanie drużyny na CAŁY SEZON.
To znaczy, graczy odpowiednio wdrożonych w plany taktyczne i przygotowanych fizycznie. Nikt się w klubie nie popłacze i nie zapadnie pod ziemię, jak stracimy na początku sezonu punkty.
Najwidoczniej idea gry oraz projekt klubu są znacznie bardziej rozbudowane niż za Gattuso. Przecież tego wszyscy chcieli!
Poza tym, jakby któryś nowy piłkarz dostał kontuzji w pierwszych meczach, to by był płacz, że dyletanci nie znają się na swojej robocie!
Ignorancja, hipokryzja i klapki na oczach - level hard.
I pewnie zaraz znowu przeczytam hejt i obraźliwe teksty, nie dbam o to.
Po prostu się ogarnijcie, bo coraz większej ilości ludzi tutaj przegrzewają się styki i coraz mniej logicznych oraz rozsądnych komentarzy.
Edit. I jeszcze (co najmniej) ten słaby argument, że "Inni grają! A nasi nie!'. Naprawdę tak ciężko się domyślić, że większość z tych piłkarzy wraca do tych samych klubów, trenerów oraz założeń taktycznych, które znają na wylot i mogą z miejsca zacząć grać?