Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Jedyna pewność przed meczem z Brescią jest taka, że zobaczymy Milan ustawiony inaczej niż w meczu z Udinese - pisze La Gazzetta dello Sport. Pierwszym zamysłem trenera Marco Giampaolo było postawienie na taktykę 4-3-3, ale do pojedynku z beniaminkiem zamiar ten może jeszcze ulec zmienia. Według mediolańskiego dziennika, szkoleniowiec myśli teraz także o formacji 4-3-2-1. Dzięki tej "choince" Suso - grający za plecami Krzysztofa Piątka - miałby wsparcie w postaci drugiego trequartisty (prawdopodobnie Hakana Calhanoglu) i mógłby grać tak jak lubi, a więc nieco szerzej.
Pod tym postem natomiast przebijały się komentarze o 4-3-2-1. Reakcja dosyć szybka.
Wniosek jest jeden - Marco przegląda nasze komentarze.
Tak już jednak całkiem na poważnie, to nie przekonują mnie argumenty, że trener tylko próbuje w ten sposób ratować sytuację. Miał cały okres przygotowawczy, szereg fachowców, raportów, analiz, treningów itd. Mimo to i tak doprowadził do sytuacji, w której aktualnie panuje chaos, strach, zażenowanie. Zobaczcie, że Giampaolo najpierw mówił że stawia na sprawdzony (czyt. zeszłosezonowy) skład, aby zapewnić zgranie, pomysł i coś tam jeszcze. Doskonale wiedział, jak słabo wyglądała gra w zeszłym sezonie, jaki Milan był przewidywalny, nudny i żenujący. Mając prawie cały okres przygotowawczy z Bona, Bennecerem, Leao, Kruniciem, Kessiem chociażby - nie postawił na nikogo z nich. Oprócz tego wgrywał swoje chore filozofie, wprowadził swoje ustawienie, które po 1 kolejce chce korygować. Efekty ? Nie ma pewności, nie ma pomysłu, nie ma zgrania, perspektywy w mojej opinii małe. Z resztą uważam, że skoro Giampaolo nie był pewny tego co robi, to nie powinien nigdy trenować Milanu. Myślałem, że era zatrudniania szkoleniowców tego pokroju już minęła.
Chciałbym żeby mnie zaskoczył, ale chyba nic z tego.
Wadliwy argument, ponieważ z żadnym z nich nie przepracował nawet połowy. No może Krunic, który zaczął pełne treningi jakoś pod koniec lipca.
Reszta faktycznie nie nastraja pozytywnie. Może się oszukiwał? Może był pewny, że jest ok, a teraz działa zbyt impulsywnie? Odpowiedzi i tak poznamy dopiero na boisku.
Ale derby rządzą się swoimi prawami i niczego nie wykluczam. Mam nadzieje, że w najbliższej kolejce jak wyjdą na san siro to zdadzą sobie sprawę w jakim klubie grają i zaczną grać na miarę możliwości i 4 miejsca.FORZA MILAN!
Ale bardziej Pauqeta na 10 z Suso a Kessie do pomocy.
Giampaolo tak naprawdę przyszarżował z Borinim i Castillejo, myslał że się uda.. a się nie udało. Jednak dalej nie wierze w to że to był wg. niego najmocniejszy skład jaki mógł wystawić, i naprawde wierze że on to wie.
Bennacer-Kessie, to połowa pomocy już zmieniona na lepiej. W ataku Piątek rzeczywiscie się gubił bardzo, i zwyczajnie zagrał zle, ale ja dalej należę do obozu że dużo w tym winy hiszpanów, szczególnie bezużytecznego Castillejo - błagam niech ktoś sprawdzi ile podań Piatek dostał od Samu w ostatnich trzech spotkaniach. Piątek spojojnie może grać w dwójce, nawet obok Silvy. Problemem była ewidentnie totalnie chaotycznie dobrana pomoc + Castillejo. Widać było po sparingach ze Paqueta i Hakan są bez formy, jeszcze Hakan na siłę do środka. Borini zamiast Kessiego, a bo on taki zmęczony... kto to kupuje?
A swoją drogą jeżeli chodzi o same charakterystyki, nie wliczając ustawiania się to Andre Silva bardziej pasuje na bocznego napastnika do 4-3-1-2 niż Piątek, no ale kto by chciał tego słuchać. Moje skryte (nierealne pod Giampaolo) marzenie to trio. Paqueta, Silva i Leao.
Inna wypowiedź Paquety: "The position which I play in for Brazil [trequartista] is the one I prefer."
Chyba sprawa jego ulubionej pozycji jednak nie jest tak oczywista. ;)
Hakan zawiódł, a Paqueta jedynie gdzie kreuje to w życzeniach kibiców.
Bronisz Suso, ale czy Ty rozumiesz to, że jak gra opiera się na jakimś zawodniku to on będzie miał te liczby?? Co poza zejściem na lewą nogę i strzał może dać nam Suso? Daj mi jego inne walory. Na takich zawodnikach nie zbudujemy silnego Milanu i zarząd dobrze to wie, dlatego chciał go sprzedać, a trener dostał udaru. Kończę temat, bo nawet argumenty nie docierają do obrońców średniego grajka.
Jeżeli ktoś faktycznie chciał go sprzedać, chociaż nie ma potwierdzenia takiej informacji, to dla zysku kapitałowego jak Cutrone.
:Piątek
Hakan-Paqueta
Jack-Benacer-Kessie
W rzeczywistości pewnie będzie
Piątek
Hakan-Suso
Paqueta-Kessie-Borini(chyba że Biglia się wyleczy)
W rzeczywistości nie będzie Boriniego.
Będzie Paqueta - Bennacer - Kessie.
Trener mówił głównie o Piątku, który potrzebuje odpowiedniego ustawienia i wsparcia. Czyli ja mogę teraz krzyczeć, że jest burdel tylko przez Krzysztofa Piątka?
Czy ktoś lubi Suso czy nie, to musi przyznać, że pierwsi od odstrzału są tacy piłkarze jak Hakan, Silva, Samu czy Borini. Dopiero później możemy rozmawiać o odstrzeleniu najlepszego kreatora i asystenta zespołu... nawet jak jest bez formy, nie radzi sobie na 10-tce czy jest (i tutaj musi być xD) chimeryczny.
Problem w tym, że takich graczy w ogóle nie mieliśmy i jeden Suso coś umiał wykreować, a jak gra się już zbytnio na nim skupiała to albo łapał dołek albo go przeciwnicy odpowiednio umieli pokryć, bo taki był przemęczony.
Największym nieporozumieniem jest Hakan i to on powinien być odstrzelony w pierwszej kolejności. Miał być lekiem na kreatywność zespołu, a okazał się zwykłym hamulcowym, który nie potrafił żadnego wolnego strzelić (poza golem z Violą w 2018 roku).
- Dla Suso 6mln i kontrakt do 2025r
- Ale nie możemy...
- Czy trener zmienia ustawienie pod Boriniego?
- ???
- NIE. Trener ustawia formację zespołu pod Suso, widocznie jest Waszym najlepszym piłkarzem, Suso gra wszystkie mecze, a Wy nie zgadzacie się na podwyżkę?
Mina M&B bezcenna, a agent ma wszystkie atuty po swojej stronie.
Ostrzeżenie za przekleństwo
Susanoo
obejrzałem skrót Interu z Lecce i trochę zazdrość wobec naszych sąsiadów mnie wzięła. wiadomo, to tylko jeden mecz z beniaminkiem, ale jakoś obawiam się, że my 4-0 z Brescią w ładnym stylu nie zagramy...
Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo
Conti - Musacchio - Romagnoli - Hernandez
Kessie - Bennacer - Jack
Correa - Paqueta/Jack
Piatek.
Skład marzenie na nasze możliwości...
XDDD co ja napisałem
Przecież Hakan/Suso to najlepsi treq w lidze
Moim zdaniem najważniejszy jest skład osobowy, jakim zespół dysponuje, a najlepsi trenerzy potrafią maskować wady drużyny i eksponować jej mocne cechy.
Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo
Pomysł moim zdaniem masz dobry ale lepiej byłoby JACK-PAQUETA-SUSO.
Brzmi sensownie, chociaż wąskie 4231 chyba byłoby jeszcze lepsze patrząc po tym kogo mamy do dyspozycji w składzie i patrząc po tym jak mocno odcięty od piłek jest Piątek.