Bezbramkowy remis z Juventusem
[08:57]: Jak informuje La Gazzetta dello Sport, do momentu, w którym Milan proponował Atletico Madryt transfer definitywny Angela Correi za 35 mln euro odstępnego plus 5 mln euro w bonusach i 30% od przyszłych przenosin Argentyńczyka do innego klubu, rozmowy cały czas trwały. Zakończyły się jednak, gdy rossoneri zmodyfikowali swoją ofertę do dwuletniego wypożyczenia za 10 mln euro z opcją wykupu w 2021 roku za 25 mln euro. Jak dodaje Gianluca Di Marzio, opcja miałaby zamienić się w obowiązek, gdyby Correa rozegrał w mediolańskim zespole 45 występów, każdy po minimum 45 minut. Madrytczycy odrzucili tę propozycję, jako że potrzebują większych pieniędzy natychmiastowo, aby ściągnąć z Valencii Rodrigo.
Obecnie zatem w kwestii przenosin Argentyńczyka do Milanu poczyniono sporo kroków do tyłu w porównaniu z ostatnimi dniami. Media nie wykluczają jednak, że sprawa ma jeszcze szansę ewoluować.
[09:00]: Jeszcze 2 lata ważnego kontraktu z Milanem ma Alen Halilović. W styczniu Chorwat trafił jednak na wypożyczenie do Standardu Liege, na którym miał przebywać do połowy 2020 roku. Gracz z Bałkanów rozegrał co prawda w belgijskim klubie 14 spotkań, ale obecnie nie znajduje się już w jego planach. Holenderskie lc.nl donosi wobec tego, że piłkarz może trafić do Heerenveen, a wcześniej pojawiła się także opcja portugalskiej Vitorii Guimaraes - oczywiście wszystko na zasadzie ponownego wypożyczenia z Milanu.
[10:30]: Napastnik Primavery Milanu trenujący w przeszłości często z pierwszym zespołem, Frank Tsadjout, zagra na rocznym wypożyczeniu w Charleroi. Belgowie mają opcję wykupu. To informacja oficjalna.
[10:32]: Il Corriere della Sera: Andre Silva może liczyć na zainteresowanie Sportingu CP i Schalke 04, ale obie ekipy chcą go tylko wypożyczyć. Milan natomiast pragnie rozstania definitywnego i zarobienia na transferze.
[10:35]: Gianluca Di Marzio twierdzi, że Torino spróbuje zamknąć transfer Diego Laxalta jutro, gdyż dziś walczy o fazę grupową Ligi Europy w Wolverhampton.
[12:29]: La Gazzetta dello Sport twierdzi, że Torino rozmawiało wstępnie z Milanem także odnośnie Hakana Calhanoglu. Dziennik nie podaje jednak szczegółów i informacji, czy transfer faktycznie ma szanse dojść do skutku.
[12:30]: Według Tuttosport, planem "B" dla Milanu może być Memphis Depay. Olympique Lyon jest otwarty na sprzedaż Holendra za 40 mln euro (kwota nie do negocjacji), na co rossoneri - wliczając w to także bonusy - mogliby sobie pozwolić. Trudno natomiast oczekiwać sprowadzenia Evertona, gdyż sam klub Brazylijczyka, Gremio Porto Alegre, chce 40 mln euro, a jest właścicielem tylko kilkudziesięciu procent praw do karty piłkarza. W przypadku takiej operacji należałoby sowicie opłacić jeszcze kilka innych podmiotów.
[14:20]: Według Sportmediaset.it po nieudanych negocjacjach w sprawie Correi, Milan zmienił swój cel transferowy. Zdaniem portalu Zvonimir Boban udał się do Madrytu, aby negocjować transfer Mariano Diaza, napastnika Realu, który miałby być alternatywą dla Krzysztofa Piątka. Rossoneri chcieliby wypożyczyć zawodnika z prawem wykupu za około 20 mln euro. Graczem Realu interesuje się także Sevilla.
[15:33]: Prezes Milanu, Paolo Scaroni, podczas wejścia do Casa Milan na zebranie zarządu: "Czy mercato jest już zamknięte? Nie, zamyka się 2 września".
[20:51]: Gianluca Di Marzio: W sprawie transferu Diego Laxalta do Torino wszystko gotowe.
[20:59]: Gianluca Di Marzio przedstawia szczegóły transferu: Torino zapłaci 500 tysięcy euro za wypożyczenie i jednocześnie będzie miało możliwość wykupu Urugwajczyka za kwotę 11,5mln euro. Ekipa z Turynu przez najbliższy sezon będzie także pokrywała całą pensję piłkarza.
Rino - totalnie żadnych sukcesów trenerskich, tak samo jak i Seederof, Brocchi, Pippo, Sinsa i Montella, ani mniejszych, ani większych, każdy dostał szansę tylko i wyłącznie ze względu na przeszłość w Milanie. Ich brak przygotowania do tej roli zaowocował sukcesywnym spychaniem nas w przepaść. To dlatego dzisiaj gramy taki piach, bo przez wiele lat jesteśmy dosłownie niszczeni kolejnymi eksperymentami zielonych trenerów, którzy nie wiedzą na dobrą sprawę co robią. Kolejne kontraktowanie każdego z wymienionych było jak walka z ruchomymi piaskami, kryzys tylko się pogłębiał. Zobaczcie gdzie są obecnie nasi ex-trenerzy, po zwolnieniu z Milanu ich kariera wygląda żałośnie, żaden nawet średni klub nie patrzy w ich kierunku. Przez to własnie nasza gra jest okrutnie toporna, to pokłosie wielu lat wybierania złych ludzi, piłkarze mają to w genach już. Oczekujemy od Giampaolo, że w dwa miesiące wpoi im taktykę i wypracuje schematy, jak oni przez lata nasiąkli złymi nawykami/instrukcjami to jakim cudem to zrobić? Zawodnicy może i się zmieniają, drużyna wydawać się może zupełnie nowa, ale przyzwyczajenia zostają. Dlatego minie dużo czasu zanim prawdziwy trener lub jego następcy wyprostują wszystko to co narobiły nasze gwiazdy, którym zamarzyła się ławka.
Z Maldinim jest identycznie, uwielbiamy go, szanujemy, ale co on ma do zaoferowania jako dyrektor? Jakie ma wykształcenie w tym kierunku, doświadczenie? Żadnego. Jeszcze jakiś czas temu sam nie wiedział co chce robić na emeryturze i bawił się w tenis, debiutując na jakimś itf-ie w Mediolanie. Jeśli staram się o daną pracę, stanowisko kierownicze, to nikt mnie nie przyjmie bez wyższego, specjalistycznego wykształcenia i lat doświadczenia na podobnym stanowisku, a tutaj cyk, Paolo Maldini rzuca rakietą od tenisa i zostaje dyrektorem.
No jak to wszystko ma działać skoro w klubie obsadzani są ludzie, którzy nie wiedzą co robią. Jestem zdania, że to powinno się zmienić, rola naszych legend powinna zostać ograniczona do wspierania zawodników na meczu, asystentów, do funkcji reprezentacyjnych, a nie decyzyjnych. Irytuje nas to jak w polityce słyszymy, że poseł załatwił pracę rodzinie, a w Milanie jak jest? Jedyna różnica polega na tym, że nie poseł, a senator. Czy taki Liverpool zatrudnił Gerrarda? Został strażakiem na kilka spotkań, ale zarząd nawet nie brał pod uwagę takiego rozwiązania na dłuższą metę, mimo iż ten poradził sobie bardzo przyzwoicie w tych paru spotkaniach. Odszedł do Rangersów i z pewnością, o ile się sprawdzi, kiedyś wróci do domu, ale już ze zdobytym warsztatem, umiejętnościami. Tak powinno to działać.
Legendom należy się szacunek, bezapelacyjnie, ale nie ślepy. Nie wiemy jakimi ludźmi prywatnie są, może faktycznie kochają klub ponad wszystko, a może zależy im na pieniądzach, dalszym rozgłosie, a zdobytą pozycją torują sobie drogę. Nie hejtujmy każdego niepowodzenia, ale też nie usprawiedliwiajmy za wszelką cenę ludzi, których podziwiamy, bo nie znamy ich pobudek.
Mnie najbardziej zastanawia co robią Gazidis i Scaroni. Jeżeli chcemy się odbudować to ich rola też jest kluczowa, a póki co nie ma żadnego progresu w kwestii brandingu czy sponsoringu. Jedynie info o nowym stadionie i zmiana sponsora ubrań. Dla odbudowy klubu są to sprawy fundamentalne i nawet najlepsi dyrektorzy sportowi nie zrobią tu porządku bez tego.
Obyśmy za parę lat mówili jednak o dobrym planie, a nie wspominali ich jak chiński zarząd.
Dużo osób chwali Leonardo, ale on przez ten rok też praktycznie nic nie zrobił by odbudować Milan. Nietrafione letnie mercato i zatrzymanie trenera na stanowisku. Pod jego okiem miał się też szkolić Maldini. Ciekawe czy go dobrze wyszkolił :D
Kessie Bennacer
Suso Paqueta Jack
Piątek
Ale jakby Depay przyszedł to śmiało też można grać 1-4-3-1-2
Szkoda, żę temat Bergwijna upadł całkowicie
Depay jest najlepazy z całej trójki moim skromnym zdaniem
Mimo wszystko to początek sezonu i mam nadzieję, że jak w sobotę odpalę meczyk to nie będę miał ochoty wybić sobie oczu. A jeśli już mają grać żałośnie to niech będą przynajmniej skuteczni.
Nic się nie dzieje, na na na na
Nikt się nie bawi, na na na
Wszyscy się nudzą, na na na na
W pierwszej chwili myślałem, że ktoś edytował mój post.
Taktyka leży, transfery leżą, Piątek leży, dyrektorzy będą leżeć, prezes zaginął, a trener szuka ratunku w składzie jakim graliśmy w zeszłym sezonie xDDDDDDD
Jak tu ich nie kochać?
Rozumiałbym jakby to Baily miałby trafić do Romy, a nie prawie 30-letni koleś który miał być w United drugim Ferdinandem tylko coś nie pykło
O Bożeeeee, ale żal, czemu my tak nie możemy?! xDDD
Leao został kupiony bo Elliott macza palce w obydwu klubach, a cała akcja z Correą miała sens gdy Monaco miało kupić Silvę za 30mln, Monaco się rozmyśliło i łańcuszek transferowy się posypał.
Wszystko zawaliła odmowa Silvy do Monaco. Hakan/RR mieli oferty z Bundesligi ale oni chcą zostać. Suso to samo albo oferty za niskie/wymiany. A Milan raczej na etapie obecnie nie jset takim by tym piłkarzom powiedzieć/przesunąć do klubu kokosa jak Icardiego
Gdzie Pan Sędzia nie pomoże tam Juve wytrwać nie może ;)
Gdzie Pan Sędzia nie pomoże tam Juve wytrwać nie może ;)
- Dzień dobry Atletico, jesteśmy z Milanu, chcielibyśmy kupić waszego zawodnika Correę, na ile go wyceniacie?
- 50-55 mln.
- Możemy wam zaoferować maksymalnie 40 mln.
- Za tyle go nie sprzedamy.
- Do widzenia i powodzenia.
- Do widzenia, wam również życzymy wszystkiego dobrego.
I skupiamy się na alternatywach, a nie przez miesiąc z okładem brandzlujemy temat robiąc z siebie pośmiewisko.
-Nie
-No dej, dam coś kaski
-55 melonów
-40
-55
-40
-55
-40
-50
-35
-50
-35
-45
-30
-40 i bierz go
-25 mln albo 2 lata wypożyczenia i deal done, a Boban leci po śliwowicę.
-Nie, koniec rozmów
-To nie.