SCUDETTO


Inzaghi: "Wrócę do Mediolanu i pójdę do Milanello, aby wręczyć Piątkowi koszulkę z numerem 9 osobiście"

8 września 2019, 11:43, cinassek Aktualności
Inzaghi:

Obecnie trener Benevento, a w przeszłości wybitny napastnik Milanu, Filippo Inzaghi, na antenie Sky Sport odniósł się z uśmiechem do "klątwy numeru 9", jaka przypada w Milanie na każdego kolejnego piłkarza noszącego tę koszulkę po zakończeniu kariery przez Super Pippo. Oto słowa Włocha: "Żartowałem z Francesco Contim, który jest asystentem Giampaolo i moim przyjacielem. Powiedziałem mu, że wrócę do Mediolanu i pójdę do Milanello, aby tę koszulkę z numerem 9 wręczyć Piątkowi osobiście jeśli to ma odpędzić złe duchy. Mam nadzieję, że Piątek będzie spisywał się dobrze, a tym samym Milan będzie posiadał napastnika będącego w stanie zdobywać bramki. Ten zawodnik mi się podoba - ma ducha i wolę do walki. Mam nadzieję, że w koszulce Milanu zyska satysfakcje, na jakie zasługuje".



27 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Bufor85
Bufor85
9 września 2019, 19:49
Dla mnie ex aequo z Kaką najlepszy zawodnik w Milanie. U Kaki bardzo mi się podobały te niesamowite rajdy na bramę natomiast u Pippo.., no cóż ten cholerny nos - zmysł w polu karnym, gdzie dawał mi to, czego chciałem, czyli bramki.
0
Nesta_13
Nesta_13
9 września 2019, 13:09
To był napastnik... W duecie z Szewą, przez co zacząłem kibicować Milanowi jak miałem 7 czy 8 lat. Tata odwoził mnie do szkoły to podczas audycji radiowej podawali wyniki meczów i za każdym razem "Milan kolejne zwycięstwo w Lidze Mistrzów, a strzelcami bramek Shevchenko i Inzaghi". Potem finał LM z Juve i ten szacunek na podwórku... :)
2
ceran1899
ceran1899
9 września 2019, 13:45
zacząłem kibicować Milanowi w tej samej edycji, pozdro ;)
0
ceran1899
ceran1899
9 września 2019, 12:49
Pippo nie zapomnij mu powiedzieć, że nosząc 9 w Milanie trzeba się przed każdym meczem wypróżnić i nosić zużyte korki !!!
0
Piotrek1899
8 września 2019, 21:46
Rzeczywiście... Bardzo rzeczowa i przede wszystkim merytoryczna wypowiedź Pippo. "Mam nadzieję, że Piątek będzie spisywał się dobrze, a tym samym Milan będzie posiadał napastnika będącego w stanie zdobywać bramki". Zwłaszcza ten fragment mnie urzekł. Nieprawdopodobnie głębokie przemyślenie. Nie dziwię się, że niektórzy tutaj się rozpływają ;p Jeszcze zapomniał dodać, że Piątek to Wielki Mistrz ;p
0
Nesta_13
Nesta_13
9 września 2019, 09:42
Zostaw Pippo.
2
AdrianoGalliani
9 września 2019, 12:45
Jak nie ma słowa o tym, ile Berlusconi wygrał i ile pieniędzy władował w ten klub, to to nie jest wypowiedź prawdziwego Milanisty... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1
vorti
vorti
8 września 2019, 19:56
No i taka wypowiedź pewnie buduje zawodnika. Krzysiek dobrze wie, że gole przyjdą i on musi dalej ciężko trenować. Wszystkim pseudo ekspertom powinien podziękować i w następnym meczu wpakować gola. Na różnych forach Polacy pokazują swoją zawiść i zazdrość jadąc po zawodnikach mających gorszy czas. Wchodzisz na włoskie fora to każdy mu życzy, żeby wkoncu się przełamał i nikt po nim tak nie jedzie jak Polacy... Wstyd, a Piątek znajdzie drogę do bramki.
2
Spokojny
Spokojny
8 września 2019, 20:47
Ale gdzie ci zawistni polacy jadą po Piątku? i co to w ogóle znaczy że ,, jadą" ? Piątek zagrał kolejny słaby mecz, słabo gra w Milanie już od wiosny i ludzie zwyczajnie o tym piszą , czy to jest według Ciebie hejt? moim zdaniem nie , od kiedy to krytyka jest od razu hejtem? czy ktoś tu wyzywa Krzyśka? NIE. Ludzie zwyczajnie po słabym meczu piszą że Piątek zagrał słabo, co tutaj takiego zawistnego? Nie wiem ile masz lat ale mi za chwile wybija 30 i dawno przestałem patrzeć na życie a na piłkę już w szczególności przez różowe okulary, tobie też to radzę. Z napastnikami już tak jest , jak nie strzelają to są krytykowani , bez różnicy w jakim zakątku świata , nie strzelasz - dostajesz po dupie i moim zdaniem nie ma to nic wspólnego z hejtem. Jeżeli jesteś piłkarzem tak wielkiego klubu jak Milan to jesteś na świeczniku i jesteś narażony na krytykę, Ja osobiście nie widzę żadnego hejtu na Krzyśka a tym bardziej jakiejś mitycznej zawiści polaków, No chyba że żyjemy w świecie w którym nie można krytykować sportowców.... Więc co, według Ciebie szeroko pojęte media nie powinny krytykować np, ostatniego meczu reprezentacji Polski w którym grali fatalnie bo to zwykły hejt? Stwórzmy więc kółeczko wzajemnej adoracji, to z pewnością pchnie nas w strone rozwoju.
2
vorti
vorti
8 września 2019, 22:16
Źle zrozumiałeś to co napisałem. Nigdzie nie napisałem, że tu na tym forum ktoś po nim jedzie. Inna sprawa media, bo oni jednego dnia robią z niego Boga, a następnego kadłubka, ale tak już jest. Wystarczy poczytać komentarze ludzi np. na Fejsie i tam zdarzają się perełki. Nie mówię, że krytyka jest zła, ale konstruktywna. Jak naszym nie idzie to większość ma pożywkę i wiesza psy na napastniku, który nie jest Messim, a potrzebuje podań. W ostatnim meczu ligowym były podania to i były strzały. Zabrakło szczęścia i tyle. Ocenę każdemu zawodnikowi, trenerowi i całemu zarządowi zostawiam na koniec sezonu i czekam na upragnioną LM.
1
Bufor85
Bufor85
9 września 2019, 19:52
Jesteśmy okropni dla samych siebie. To się w pale nie mieści jak można tak niszczyć swojego rodaka.
0
Corsa
Moderator Corsa
8 września 2019, 18:45
Najgorsze jest właśnie to, że przez znakomity sezon na Piątku ciąży ogromna presja, po meczu ze Słowenia nawet tamtejsze media kpiły z Polaka i jego dyspozycji. Każdy dziennikarz zrobił z niego talent na miarę Ronaldo czy Messiego, a teraz wylewają wiadra pomyj. Przez takie coś Krzysiek zamiast skupić się na grze, to robi mu się w głowie blokada, bo z pewnością przejmuje się tym wszystkim co przeczyta/usłyszy i kolejne minuty bez gola tylko pogłębiają ten kryzys. Potrzebny jest mecz gdzie strzeli ze dwie bramki, wtedy wróci do normy. Strasznie wkurzają mnie te pismaki, szczególnie nasi, wystarczy drobny sukces, to już robi się z zawodników bogów, a jak przychodzi słabsza chwila, to taki sportowiec dostaje mokrą szmatą po twarzy od innego lub nawet tego samego dziennikarzyny i rusza cała fala januszowatego hejtu sezonowych kibiców. Z drugiej strony obawiam się czy Piątkowi też nie uderzyła lekko sodówka, zamiast grać w reklamach powinien skupić się w 110% na przygotowaniach do sezonu od którego zależy jego dalsze być albo nie być. Jego zachowanie na boisku również uległo nieco zmianie, nie da się tego ukryć, gwiazdorzy. Giampaolo chyba zaczął to dostrzegać i dobrze robi sadzając go na ławie, oby go przywrócił do pionu, a wtedy będziemy spać spokojnie.
3
Zuber
Zuber
8 września 2019, 19:36
Taka rola mediów, zresztą sam Krzychu wspominał, że fizycznie się jeszcze nie czuje w formie.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
8 września 2019, 19:57
Zuber
Jaka rola mediów?On sam podsycał ten szum m .in. buńczucznymi zapowiedziami o walce o tytuł króla strzelców Serie A.Nawet w tym ostatnim wywiadzie ogólny przekaz- już prawie doszedłem do formy i zaraz będę walczył o CC tylko drużyna musi zacząć więcej ''lagować'' niewiele różni się od ostatniej negatywnej postawy...Facet nie może tak uporczywie trwać w błędzie.Dopóki Piątek nie zrozumie, że musi ewoluować i dopasować do partnerów z boiska, bo nawet słabi obrońcy nauczyli się jego gry na pamięć nie będzie żadnej poprawy.
1
Mi(L)anista
Mi(L)anista
8 września 2019, 14:39
No cóż jeszcze w zeszłym sezonie mówiłem znajomym że Piątek w tym sezonie nie strzeli więcej goli niż pięć. Oczywiście chcę się mylić i życzę mu jak najlepiej ale moim skromnym zdaniem Piątek nie był i nigdy nie będzie napastnikiem na miarę Milanu. Pamiętam lata 90-te od Van Bastena po Inzhagiego i Piątek nie ma nic z żadnego z nich
1
KKP19
KKP19
8 września 2019, 18:00
Oczywiście pewin Fabio Q nigdy nie bedzie napastnikiem na miare zdobycia w wieku 36 lat korony króla strzelców przed Ronaldo.
Czekaj co
3
Milanboy
8 września 2019, 18:34
Następny co życzy źle dla Piątka, i nie pisz ze tak nie wygląda, bo tak to wygląda że chcesz aby doznał porażki w Milanie.
5
Mi(L)anista
Mi(L)anista
8 września 2019, 18:53
Milanboy wyraźnie napisałem że życzę mu dobrze a że Piłką nożną interesuje się bardzo mam też swoje przemyślenia i przeczucia że Piątek sobie nie poradzi ale... Gdyby miał przy sobie pomocników z Realu,Barcelony czy Man City to kto wie jak to by wyglądało. Na dzień dzisiejszy moim zdaniem dużo za mało daje tej drużynie
0
Milanboy
8 września 2019, 19:21
Początek sezonu, facet ma raczej gorszy okres, naprawdę dajmy mu poczekać.
0
Demick
Demick
8 września 2019, 13:58
BTW co do ex napastników, to coś czuję że Pazzo nam wpakuje w następnym meczu :D Trochę podobna 9tka do Piątka.
0
hyrus13
hyrus13
8 września 2019, 12:35
Fajna przytomna wypowiedź gościa znającego się na tej robocie. Szybko z Piątka zrobiono szmatę (oczywiście nie chodzi mi tu o ludzi na tym forum) i takie wypowiedzi jak Super Pippo są bardzo potrzebne. Nie ma czegoś takiego jak klątwa nr 9 w Milanie. Jest za to klątwa zawalonych okresów transferowych, podczas których nie ściągamy klasowych piłkarzy mogących kreować sytuacje kolejnym napastnikom. Później pojawia się frustracja, zwątpienie w instynkt i własne umiejętności. Mam nadzieję, że Krzysiek jest na tyle silny, że sobie z tym poradzi i zamknie buzie krytykom, szczególnie tym, którzy nigdy nie grali w piłkę.
14
Marosso
Marosso
8 września 2019, 14:02
Dokładnie nic dodać nic ująć!!
0
Zuber
Zuber
8 września 2019, 19:38
Jak co roku, nic nowego kolego. :D Chciałem napastnika, że w tym okienku nie wymieniliśmy napastników, ale upss wait.
0
AdrianoGalliani
8 września 2019, 12:16
Pokonanie Benevento z Inzaghim na ławce to będzie oszustwo... uuuu....
0
Deus
Deus
8 września 2019, 11:58
spokojnie, Piątek 15 września wróci do strzelania :)
0
mavachi
mavachi
8 września 2019, 11:56
0
AcMati2
AcMati2
8 września 2019, 11:52
Pippo jak zawsze z klasą :)
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się