SCUDETTO


Costacurta po meczu w Weronie: "Widzę więcej zamieszania niż organizacji"

16 września 2019, 13:46, cinassek Aktualności
Costacurta po meczu w Weronie:

Komentator stacji Sky Sport i były obrońca Milanu, Alessandro Costacurta, wypowiedział się następująco po zwycięstwie rossonerich w Weronie: "W oczekiwaniu na kolejny mecz jest to znakomity wynik - uspokaja i sprzyja atmosferze. Nie wydaje mi się jednak, że była jakaś poprawa. Kiedy próbuje się w ten sposób zmienić organizację i taktykę, na początku wprowadza to również nieco zamieszania. Widzę właśnie więcej zamieszania niż organizacji - nie tylko w Milanie, ale także w innych drużynach, które zmieniły swój pomysł na grę".



26 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
tomas76
tomas76
17 września 2019, 10:47
czy nasz trener może liczy na LM z ujemnym bilansem bramkowym ?:)
0
16 września 2019, 18:24
Nie wierzę, że są ludzie, którzy chcą zwalniać trenera po 3 kolejkach.
Ja też nie jestem zadowolony, też wolałem kogoś innego, ale to jakiś absurd.
Gdyby tak w Liverpoolu myśleli, to by nigdy Klopp nie zdobył LM, a teraz szedł po mistrza.
Dajcie mu chociaż czas do grudnia. Tego składu papy i węgla nie da się ot tak ożywić. Poza tym stan kadry wyśmienity nie jest, zwłaszcza mentalnie. Największą nadzieja, cudowne dziecko brazylijskiej piłki zawodzi po całości, dalej nie zna języka i przez to się miota po boisku, w wywiadach i ma jakieś "ale" do trenera.
Trzeba czasu i tyle.
Edytowano dnia: 16 września 2019, 18:24
6
16 września 2019, 20:03
O czym ty teraz do nas piszesz? Milan nie gra totalnie nic. Oni nie wymyślają leku na raka, a grają tylko w piłkę. Na drużynę trzeba mieć pomysł, a nasz baranek go nie ma. Owszem, kiedyś go pewnie znajdzie, aleeee my nie mamy 2 lat, żeby on się odnalazł w swoim amoku. Chłop nigdy nic nie osiągnął, zwykły wyrobnik dobry na sampe. Argument z kloppem idiotyczny, najpierw prowadził pięknie grające Mainz, potem poszedł do Borussii i zrobił z nich świetna drużyne top5 na świecie. Mistrzostwo Niemiec, finał LM, puchary Niemiec. Porównując tych dwóch panów bardzo obraziłes dorobek Jurgena. Jemu wiadomo było, że warto dać czas, a nasz szalony Pan taktyk ze średniowiecza musi szybko odejść
3
MK92
MK92
16 września 2019, 20:18
Miszcz, pełna zgoda z Tobą oraz zdaniem legendarnego Billy'ego Costacurty. Naprawdę, tyle lat jesteśmy w beznadziei, a tu po trzech kolejkach już niektórzy psy wieszają na Giampalo, jak by nie mogli poczekać cierpliwie przynajmniej do listopada z tak radykalnymi ocenami. Trzeba się pogodzić, że jesteśmy średniakiem i dać trenerowi czas, a nie wiecznie w podświadomości oczekiwać wielkiego Milanu, jaki znamy z odległej już przeszłości. Na razie mamy średnią dwóch punktów na mecz, która ostatecznie gwarantuje awans do Ligi Mistrzów, więc cieszmy się chociaż z tego, skoro pomimo braku stylu punktujemy na oczekiwanym poziomie. Z czasem oczywiście trzeba będzie wymagać więcej, bo szczęście nie będzie nam nieustannie dopisywać.
3
Piotrek1899
16 września 2019, 20:25
Skoro ułomny taktycznie Gattuso dostał w tym klubie półtora sezonu, to nie widzę powodu, by nie dać co najmniej pół Panu Giampaolo. Jeśli w grudniu dalej będzie lipa, to wówczas zarząd powinien podjąć odpowiednie kroki. Tymczasem uważam, że w w sobotni wieczór nastąpi przełom i wszyscy pieniacze zamkną buzie na kłódkę ;)
2
Piotrek1899
Piotrek1899
16 września 2019, 20:40
Muniek - dziękujemy za jakże merytoryczny komentarz.
Porównania nie widzę między żadnymi trenerami, to było zwykłe odniesienie do sytuacji Liverpoolu na początku jego drogi.
" my nie mamy 2 lat" - my tak myślimy, ale Elliott może myśleć inaczej.
Mainz, Borussia i Liverpool tak nie myśleli. I teraz możesz to uznać za porównanie. Bo Mainz długo nie potrafiło z Kloppem wejść do Bundesligi, a po awansie i dobrym sezonie, później z nimi spadł i nie potrafił powrócić. W Borusii też nie zaskoczyło od początku. Nie awansował do Ligi Mistrzów przez dwa lata.
Liverpool również nie miażdżył od początku.
Jakby to były Włochy, to każdy klub by go zwalniał po pół sezonu. Ale te kluby miały tyle oleju by poczekać na efekty.
Wy zaś chcecie zwalniać trenera po 3 kolejkach i już wieszczycie, że nic się nie uda. To jest tak zabawne, że aż żałosne. To jest idiotyzm na poziomie Preziosiego lub Zampariniego. Berlu by się uśmiał, bo on nawet amatorom dawał dłużej szanse.
Dzięki Bogu nie Wy decydujecie o tym klubie.

Nie jest powiedziane, że on musi awansować do LM. My tego wymagamy, ale zarząd może mieć inne oczekiwania.
Edytowano dnia: 16 września 2019, 20:44
1
Piotrek1899
Piotrek1899
16 września 2019, 21:32
Miszcz
Ale co ty znowu porównujesz kloppa do Gaimpaolo? Milan to nie mainz czy początkowa Borussia. Oni nie mieli jakichś ogromnych wymagań. My musimy grać w LM. Nie mamy czasu. Nie wiem z której choinki się urwałeś, że gadasz, że gra w LM to nie priorytet i zarząd nie ma takich wymagań, człowieku... Liverpool i Milan to duże kluby. Czas dostaje ten kto ma osiągnięcia. Tak jak u piłkarzy z dorobkiem, tak samo działa u trenerów. Każdy da czas chłopu co ma bogate CV. Nikt nie da tego czasu gościowi co nigdy nic nie wygrał, a jedyne z czego kojarzy go przeciętny kibic to to, że ma 300 schematów wyrzuty piłki z autu i, że u niego 36 letni quagliarella był capocanoniere. Jeśli po takim czasie gramy gorzej niż pod Gatusso to to już nigdy nie zatrybi. Gra wygląda jak za końca montelli. Gdyby u nas był klopp czy conte to każdy dałby mu czas, bo mają sukcesy, ale takiemu taktykowi nikt nie da
2
karp_fso
karp_fso
16 września 2019, 16:49
Tbh wolałem oglądać Milan Gattuso, bo choć graliśmy taki sam piach, to ta drużyna miała jakąś tożsamość, charakter. Z zespołem obecnego mistera po prostu trudno się tak identyfikować jak z chłopakami Rino.

Ale! Nie wieszam jeszcze psów na Giampaolo. Od początku byłem przeciwny jego zatrudnieniu, ale zdaje sobie sprawę, że po 3 meczach na początku sezonu, ocena trenera jest niewymierna. Nie patrząc na obraz gry - a na samą tabelę, nie jest źle, ale nie jest też rewelacyjnie. Z drugiej strony - graliśmy z 3 zespołami, które raczej będą okupować strefę spadkową (z czego z jednym przegraliśmy!). Styl gry również nie nastraja optymizmem. Jeśli poczytacie sobie wypowiedzi wielu piłkarzy, którzy trenowali pod okiem Giampaolo - żeby zawodnik "załapał" jego wymogi taktyczne i schematy, czasami trzeba miesięcy. Podobno były trener Sampy jest pod tym kątem perfekcjonistą, ale... to jest Milan nie Sampdoria. Tutaj presja wyników jest większa, nawet jeśli nie jesteśmy już tym wielkim Milanem z przed lat. Zobaczymy, derby będą pierwszym poważnym sprawdzianem Giampaolo.

Btw. Nasz obecny trener to kibic Interu, więc to może jakiś sabotaż :D
0
Jago
Jago
16 września 2019, 16:02
Ja nie wierzę że Ci goście nie potrafią grać w piłkę. Zapomnieli jak się to robi? Moim zdaniem tutaj potrzebny jest trener z krwi i kości, z sukcesami i autorytetem. Rino taki nie był i widocznie Gianpaolo też nie.
4
hyrus13
hyrus13
16 września 2019, 15:52
Póki nie wymienimy "dziewczyn" w tym zamtuzie to efekt będzie zawsze taki sam. Pieniądze na transfery były, a ściągnęliśmy w większości rezerwowych, choć dalej się łudzę, że Bennacer i Rebić będą dobrymi transferami.

Boje się, że najbliższe derby będą dla nas bardzo traumatyczne. Chociaż w takich meczach może narodzić się drużyna i oby tak było.

2
Qiub
Qiub
16 września 2019, 15:49
Jak to było? „Nie martwi mnie słabe okienko transferowe bo Giampaolo to nasz najlepszy transfer”? xD
Widziałem to zdanie lub w podobnej formie z 20 razy, w czasie mercato, na tej stronie. I to zazwyczaj pisali różni użytkownicy :) Nie ma się z czego cieszyć, ale Ci którzy pisali takie głupoty już chyba powinni posypac głowe popiołem.
3
Piotrek1899
16 września 2019, 16:19
Mamy po trzech kolejkach sypać głowę popiołem? Hihi. Ciekawe, czy Ty posypiesz po kilku następnych, kiedy to wszystko zaskoczy;)
1
szewczenko85
szewczenko85
16 września 2019, 14:38
Gratuluje po pierwsze tym , którzy z kazdym kolejnym meczem poprzedniego sezonu pluli na Rino, oraz tym którzy oczekiwali, ze po zmianie trenera, zmianie ustawienia, zmianie sposobu rozgrywania, od pierwszego meczu będziemy golic konkurentów po 3:0 :) trzeba szanować każde zwycięstwo, zwłaszcza kiedy nie wszystko się zazębia, ale albo komus damy w końcu czas , albo co roku będziemy wywracać wszystko i zmieniać wszystko, Panowie 3 kolejka , mamy 6 pktów, w meczu z Udinese, nie oszukujmy się mimo słabej gry to najwięszkym patalachem tamtego spotkania był sędzia. :) Dajcie ludziom w spokoju popracować. :) jedyne co mnie boli to pierwsza sprawa, brak konsekwencji w przypadku Bennacera , w stosunku do Rebicia,Pierwszy nie zagrał bo mało trenował drugi zagrał choć trenował jeszcze mniej, ale rozumiem, że tego wymagała sytuacja, czyli przejscia na 1433 ,żeby rozciągnąc troszkę grę, ale szkoda , że Leao nie zmienił Piątka, trochę ostrożny ten Giampaolo, ale jakoś mam wrażenie ,że ma pomysł na Milan. Poczatki zawsze trudne, Forza Milan
Edytowano dnia: 16 września 2019, 14:45
8
Adam1983
Adam1983
16 września 2019, 15:23
Jaki pomysł ciągle gramy to samo wszystkie piłki na Suso i do tyłu
2
szewczenko85
szewczenko85
16 września 2019, 21:56
Adam, czas spojrzeć prawdzie w oczy mimo ambicji i oczekiwań kibicowskich jesteśmy drużyna w budowie, której zarząd sprząta systematycznie narastające w poprzednich latach Bałagan, nie mamy 300 mln na transfery i nie mamy stabilizacji w zarządzaniu. Dlatego uważam, że warto obrać droga i się jej trzymać, skoro postawiliśmy na Giampaolo to może nie zwalniajmy go po 3 meczach. Nastąpiło wiele zmian. Trzeba cierpliwie czekać kolejny rok, ale przynajmniej pierwszy raz czuje , że jest jakaś droga obrana pozbylismy się szrotu sciagnelismy trenera na wyższym poziomie taktycznym. Skoro wszyscy mieli głowy Gattuso to ja dostali, Elliot widać, że chce stworzyć tu dobrze działające przedsiębiorstwo stąd te oszczędności. Będzie dobrze Forza Milan.
0
halogen2000
halogen2000
16 września 2019, 14:35
Przyznam, że spodziewałem się więcej po początku sezonu. Myślałem, że w końcu mamy trenera z prawdziwego zdarzenia. Może nie wirtuoza jak Jurgen ale solidnego fachowca. Dwie bramki w trzech meczach stawia nas w jednym rzędzie z takimi tuzami Serie A jak Lecce, Hellas, Udine i Sampa. Nie spisuję Marco na straty ale jestem delikatnie mówiąc zawiedziony. A zmiana taktyki na 4-3-3 wręcz mnie załamała.
1
pazioni
16 września 2019, 14:32
Nie gramy nic i to jest przerażające.
1
roby
roby
16 września 2019, 14:05
No jak trener sie pogubił.....gral kiedys ,wyrażał od poczatku u nas system 14312 i nagle przewrocil wszystko i te niby 14321 robi sie w kazdym meczu 433 bo susel inaczej nje potrafi grac i mamy bajzel na boisku...
1
gerasmat
gerasmat
16 września 2019, 14:30
Suso i tak gra na skrzydle A na jego miejsce wchodzi kessie. Czegoś tu nie rozumiem...
0
roby
roby
16 września 2019, 14:34
Momentami jest ich 3 Suso Kessie i 3 jak gra Castilljo lub Paqueta
0
szewczenko85
szewczenko85
16 września 2019, 15:17
Tłumaczył to Giampaolo po meczu, w wywiadzie, pomysł był taki ,żeby Skrzydłowi rozciagneli grę, a środkowi pomocnicy byli wysoko przy obrońcach i robili miejsce dla skrzydeł , jeśli pytasz co kessie robił tak wysoko.
0
roby
roby
16 września 2019, 15:21
No to super im wyszlo....dzieci we mgle
0
BadMad
BadMad
17 września 2019, 23:23
Można by pomyśleć że to trenerska synteza wydarzeń boiskowych,nie analiza przygotowanych rozwiazan taktycznych, no ale póki co głośno myślę %-)
0
87acm87
87acm87
16 września 2019, 13:54
Jak na razie mamy taki pomysł na grę jak wuja Brzęczek z Naszą kadrą :P
4
BadMad
BadMad
17 września 2019, 23:32
Jozio meczy się już rok, i wszystko wygląda coraz gorzej, MG przypomniałby Lewemu jak strzelać w kadrze w hmm 10 mcy%-)
A na poważnie - wierze ze droga obrana przez Giampaolo przyniesie pożądany skutek. W przypadku (być moze skądinąd sympatycznego-z iskra w oku) Brzeczka, nie potrafię wykrzesać w sobie krzty nadziei-obym się mylił,dla swojego i mysle wspólnego dobra psycho-fizycznego ;)
1
JanuszMylanista
JanuszMylanista
16 września 2019, 13:50
To my mieliśmy jakiś pomysł na grę? A nie przepraszam, Laga na PIJO albo podanie do ŻÓŁWIA.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się