Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Milan przegrał 1-2 z Torino w wyjazdowym spotkaniu 5. kolejki Serie A. Podopieczni Giampaolo do przerwy rozgrywali dobre zawody i przeważali nad rywalem w każdym aspekcie. Jedyną bramkę strzelił Krzysztof Piątek z rzutu karnego podyktowanego po faulu na Leao. W drugiej części gry za robotę wzięli się gospodarze a konkretnie ich kapitan - Belotti, który dwa razy spektakularnie wpisał się na listę strzelców. Nie brakowało też zmarnowanych okazji po jednej i drugiej stronie.
W 10 minucie Calhanoglu strzelał minimalnie niecelnie z rzutu wolnego z okolic 25 metra. W 17 minucie Leao był faulowany w polu karnym przez De Silvestriego przy próbie wyjścia do wrzutki, sędzia Guida zdecydowanie wskazał na rzut karny. Do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Piątek i pewnym strzałem w swoim stylu pokonał bramkarza. Chwilę później doświadczony Sirigu kapitalnie poradził sobie z główką Leao, a w następnej kolejności z mocnym strzałem z dystansu Calhanoglu. Milan wyraźnie napierał, sytuację miał też Kessie, ale jego strzał z półwoleja minął nieznacznie lewy słupek bramki. W 42 minucie znów okazję miał Piątek! Polak strzelał głową po wrzutce Suso z rożnego, pomylił się o dosłownie pół metra, Sirigu tylko odprowadził piłkę wzrokiem. Moment rozkojarzenia wdarł się w szeregi Rossonerich w doliczonym czasie pierwszej połowy kiedy to Gigio wychodząc z bramki nie porozumiał się z defensywą pozostawiając pustą bramkę. Na szczęście Belotti przestrzelił i szansę zmarnował. Ogólnie w pierwszej połowie dużo lepsze wrażenie pozostawili po sobie goście z Mediolanu.
W drugiej połowie Milan zaciągnął hamulec i grał dużo wolniej. W 50 minucie groźnie strzelał Ola Aina. Pięć minut później Piątek miał stuprocentową okazję po kapitalnym rajdzie i podaniu od Romagnolego. Polak fatalnie chybił strzałem po ziemi z pierwszej piłki. W 72 minucie był remis, Belotti wziął piłkę i huknął sprzed pola karnego w krótki róg, Donnarumma w tej sytuacji nie był bez winy, piłka po jego rękach wpadła do siatki, interwencja mogła być o wiele lepsza. Cztery minuty później Byki były już na prowadzeniu. Zaza strzelał, Belotti dobijał i Rossoneri znaleźli się na kolanach. Pod koniec spotkania działy się jeszcze rzeczy niewiarygodne, w komiczny sposób swoje fantastyczne szanse zmarnowali Simone Zaza i Franck Kessie! Na końcu Sirigu obronił główkę Piątka z 3 metrów i uratował swój zespół! Mecz był dobry, szybki i emocjonujący jednak dla gości wynik po raz kolejny okazał się niekorzystny.
TORINO FC (3-4-1-2): Sirigu – Izzo, Lyanco(57' Ansaldi), Bremer – De Silvestri, Baselli, Rincon, Aina(83' Djidji) – Verdi(66' Berenguer) - Zaza, Belotti.
AC MILAN (4-3-1-2): G. Donnarumma – Calabria, Musacchio, Romagnoli, Hernandez – Kessie, Bennacer(78' Rebić), Calhanoglu – Suso - Piątek, Leao(65' Bonaventura).
Bramki: 18' Piątek (p), 72' Belotti, 76' Belotti
Żółte kartki: 8' Lyanco, 21' Bennacer, 31' Zaza, 33' Belotti, 63' Hernandez, 77' Donnarumma, 79' Romagnoli, 81' Aina, 88' Musacchio
Czerwona kartka: 72' Reina (poza boiskiem)
Arbiter główny: Marco Guida (Pompeje)
Miejsce: Stadio Olimpico (Turyn)
*** SKRÓT MECZU ***
- strata Suso i kontra Zazy i Belottiego
- Calabria i Suso okiwani z łatwością przez Ainę, który oddał strzał
- dwójkowa akcja Suso z Calabrią i niecelne dośrodkowanie.
Parodia piłki nożnej. Dawać Jacka!
PS. Leao ma pecha, że jeszcze bez bramki. Najpierw niewidoczny dla Suso z Interem, dziś Sirigu super interwencja, a potem źle podał Piątek.
Hakan za to dziś mi się podoba.
Napastnicy na plus choć brakuje jeszcze ostatecznej komunikacji. Kessie też. Bennacer fajnie, ale w defensywie musi mocno uważać. Przydałoby się zmusić Zazę do czerwonej kartki ;]
Marzenie teraz, to zdjąć Suso i postawić kogoś za plecami Piątka i Leao jako dwójki napastników. Paquety brak, to Hakan lub Jack by się nadawali, Rebić czy Borini nawet w wersji bardziej ofensywnej... więcej by było pożytku niż z Suso, na prawej.
Choć umiejętnosci techniczne Suso dalej ma ponadprzeciętne na tle reszty kadry, to niestety jest piłkarzem kompletnie nieefektywnym, i burzy docelowy system Giampaolo.
P.S. WAKE the f up Suso, we have a match to win.
Dośrodkowania: 5 (3 Suso, 2 Calabria)
Celne: 0
Niecelne: 5
Kompletnie ta strona nie funkcjonuje. Czekam na statystyki celnych podań, bo też żałość. O spowalnianiu Suso już nie ma co pisać, żeby się nad tym cieniasem nie pastwić.
Ogólnie wyglądamy dobrze, ale do wygranej duuuużo brakuje. Za psującego taktykę i uciekającego na skrzydło Suso, dawać Jacka na treq i ładnie to będzie hulać.
Dziś poza prawą stroną wszyscy wyglądają super. Dawno czegoś takiego nie było < 3
Dośrodkowania: 1
Celne: 1
Karny 1 xD
Według specjalistów po dzisiejszym meczu Krzysiu zostanie kryptoskrzydłowy
Theo niestety dziś wycofany, a Leao ma słaby klej :P
Wyglądało to fajnie, ale nie za długo. No i faktycznie widać, że Suso jakiś zachowawczy, mało ryzyka i tylko jedna beznadziejna próba strzału.
Kessie najlepszy jak dla mnie.
Zresztą, za długo mieliśmy martwą lewą stronę by od tak się obudziła.
Na jakiego treq? Oglądasz mecz czy piszesz komentarze na stronie? Gramy 4-3-3, to 4-3-1-2 jest tylko na papierze, nie ma żadnego przełożenia na mecz.