SCUDETTO


Giampaolo: "W wyjściowym składzie postawiłem na graczy z większą odpowiedzialnością"

6 października 2019, 00:21, Ginevra Aktualności
Giampaolo:

MARCO GIAMPAOLO: "Mecz? Cieszę się ze względu na drużynę, potrafili dziś cierpieć na boisku, pokazali ducha gry zespołowej, o co prosiłem przed meczem. Oczekuję, że drużyna będzie grała z większą lekkością, ale odpowiedzialnie. Dziś zawodnicy walczyli, byli jednością. Widziałem też skłonność do poświęcenia ze strony wszystkich. Leao i Paqueta? W tym meczu od początku mieli wystąpić piłkarze z większą odpowiedzialnością. Kiedy jednak zaczęliśmy tonąć, właściwe było wprowadzenie tych z mniejszą odpowiedzialnością. To są utalentowani gracze, którzy muszą dojrzeć. To jest mój cel i moje zadanie. Mają inne cechy, ale ja nie mogę z nikogo zrezygnować. Problemy? Paolo też mi mówił, że jak nie szło dobrze, jemu też trudno się grało. To młoda drużyna, presja jest trudna do zniesienia. Muszę oprzeć się na kolektywie, to jest siła tej ekipy. Coraz lepiej ją znam, poznaję coraz więcej szczegółów, także aspekty psychologiczne, nie tylko piłkarskie. Skład? Aby grać z trzema typowymi napastnikami, musisz wykonać niewiarygodną pracę. W zeszłym sezonie Milan grał z Suso i Piątkiem z przodu. Podobało mi się dziś podejście drużyny. Wiem, że praca nigdy się nie kończy, ale mam nadzieję, że przy odrobienie szczęścia zbliżymy się nieco do ideału. Mam swój pomysł, muszę iść za tym, co podpowiada instynkt. Drużyna? Powiedziałem chłopakom, że można przegrać mecz, ale nie można stracić godności. Nie można się pokazać zakrwawionym w obecności rekinów. Drużyna miała pokazać charakter. Mówiłem im, że muszą zagrać swój najlepszy mecz pod kątem temperamentu. Zwycięstwo na przegnanie kryzysu? Pozwoliło mi zyskać na czasie, muszę go dobrze wykorzystać [śmiech]. Wejście Leao? Wiem, że ma jakość na miarę wielkiego gracza. Nie muszę go uczyć techniki, ale myślenia w kontekście drużyny. Dziś widziałem już poprawę pod tym kątem. Tak czy inaczej nie należy nigdy zabijać w zawodniku jego instynktu. Tacy piłkarze potrafią odwrócić losy meczu. Suso? Zagrał wielki mecz, z wielką osobowością. Piątek? Zawsze go broniłem i będę bronił. Zmieniłem go, bo potrzebowaliśmy zawodnika o innej charakterystyce. Bonaventura? Podobał mi się jego występ po tak długiej nieobecności. Zagrał dobrze, to świetny zawodnik. Duarte? Miał dobre nastawienie, to inteligentny chłopak. Był gotowy do gry, pokazał się z dobrej strony".



71 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
6 października 2019, 00:51
#SusoWON!
0
Rocker
Rocker
6 października 2019, 00:42
Chłopie, miej godność i odejdź...
0
jasiom22
jasiom22
6 października 2019, 00:33
4-3-1-2
-----------------Gigio
-Conti,Duarte,Romagnoli,Hernandez
---Kessie, Bennacer, Paqueta
-------------Rebić(Jack)....(Borini,Hakan)
-------Piątek--------------R.Leao
Edytowano dnia: 6 października 2019, 00:34
0
roby
roby
6 października 2019, 07:07
Piatek zapomnij,to jest zawodnik na pl lige,nie oszukujmy sie,nie ma szans nawet byc 2 Mandzukiciem czy Dzeko ,nie wspomne Lewym czy Ibra...
0
MilanHomer
6 października 2019, 08:54
Roby, każdy napastnik wymieniony gra inaczej :) A porównanie jakby Mario grał podobnie do Edina, a Robert do Zlatana :)
Nie no poważnie, Jedyną opcją, z wymienionych, do której w przyszłości może być podobny Krzysztof, to Lewy. Czeka go tyle samo pracy, co Lewego, bo są na podobnym poziomie w tym samym wieku, z tym że Piątek ma więcej gry, jakby co jakiś czas coś strzelił, to 90 min. co mecz.
0
RuFFDante
RuFFDante
6 października 2019, 00:33
CO? Co on sie zakochal w Suso jak wyjezdzal z pilka za linie? Stary nie mow co ma Leao robic, bo chlop moze minac kazdego pilkarza z pilka i nie boi sie wejsc w dwoch stoperow. Piatek tego nie potrafi. Od kiedy zeszli Hakan i Krzysztof to szlo lepiej. Wydaje mi sie ze Samu zamiast Suso dalby wiecej.
0
serginho83
6 października 2019, 00:33
Śmieszek z niego... Suso zagrał wielki mecz :D i ta wypowiedź o piłkarzach z większą odpowiedzialnością??? Czyli woli gości, którzy zamiast przyspieszyć grę, zaryzykować czy wejść w drybling, to podają piłkę do tyłu... Panie Marco budzimy się!!! To jest Milan, a nie Sampdoria... z takimi zespołami jak Genoa, to mamy grać piłką i dominować na boisku, a nie myśleć jak nie stracić bramki!!! Naprawdę jego to wszystko przerasta...
3
Fifi22100
Fifi22100
6 października 2019, 00:33
Jak czytam jego wypowiedzi to nóż się w kieszeni otwiera. To o Suso mógł już sobie serio darować. Większa odpowiedzialność? Czyli co,zawodnicy którzy nigdy nie wyjdą za jego durne schematy i będą statycznie podawać do najbliższego i udawać ze biegają? Bo tak to wyglada. Ta drużyna w tym momencie to kpina i nie zmieni tego dzisiejsze zwycięstwo. Graliśmy z kandydatem do spadku,graliśmy beznadziejnie 90% meczu,ale tak to wielcy mistrzowie i zagrali fenomenalnie. Nie mogę czytać tych farmazonów
0
KennyDracula
KennyDracula
6 października 2019, 00:31
Ten "(śmiech)" powinien być po "Suso zagrał wielki mecz", nie po "Kupiłem sobie czas". Odroczenie potencjalnego zwolnienia jest prawdziwe, to chwalenie Hiszpana jest śmieszne.
2
fuujcik
fuujcik
6 października 2019, 00:29
Pisalem juz przed sezonem ze z tym Panem zajmiemy miejsce jak jego Sampdoria w zeszlym sezonie.
Mialem przeprosic jak bede w bledzie ale nie zanosi sie na to. Daj Boze abysmy chociarz grali nawet o LE.
Kolejny sezon stracony. Maldini nie zmienii trenera bo to by oznaczalo ze sie mylil.
Brak slow - serce krwawi w barwach Milanu.
2
<  1  2  

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się