Bezbramkowy remis z Juventusem
Przed meczem z Lecce dla oficjalnych mediów klubowych wypowiedział się pomocnik Milanu, Franck Kessie. Iworyjczyk powiedział: "Grałem już przeciwko trenerowi Pioliemu, teraz jest jednak w Milanie. Trochę porozmawialiśmy, teraz brakuje tylko, aby zobaczyć to na boisku. Mecz z Lecce? Po przerwie reprezentacyjnej od razu musimy postarać się o wygraną, ponieważ straciliśmy zbyt wiele punktów. Trzeba wygrać, aby zaczął się dla nas nowy sezon. Relacje z nowymi zawodnikami? Złapałem z nimi bardzo fajny kontakt. Oni też są świetnymi chłopakami. Przyszli tu, żeby pomóc i uczynić zespół bardziej konkurencyjnym. Przekaz do kibiców? Mówię wam: nie opuszczajcie zespołu, musimy walczyć razem do samego końca. Tylko w ten sposób będziemy posiadali zaufanie, aby spisywać się jak najlepiej i dać z siebie wszystko dla tej koszulki. Co się zmieni przy Piolim? Ja jestem taki sam, ale wszystko zależy od tego, czego chce trener i jak mnie umieści na boisku oraz wyjaśni sprawy. Musimy poczekać do niedzielnego wieczora, aby to zobaczyć".
Powinno być - złapałem z nimi bardzo fajny kontakt :)
Co do wypowiedzi Kessiego, wszystko okaże się jutro, pokażcie jaja i będzie dobrze