Hakan w reprezentacji gra bardzo dobrze więc w Milanie też może. Chyba Pioli wie co zrobić z tym składem

A ja myślę, że to jednak niestety przypadek. Lecce to jakby nie patrzeć ogórek, a Hakan lubi raz na 20 meczów błysnąć. Następne kilka spotkań będzie kluczowe dla niego, ale myślę, że nic nie pokaże.

Moze w końcu zagrał na pozycji której czuje się najlepiej? Gość rzucany raz na lewą raz na prawą a jakiś czas temu jak defensywny pomocnik. Tak przez dwa lata. Kessi dawal spokój Turkowi z tyłu. Może trener w końcu przypatrzy się charakterystyce zawodników a nie łatanie dziur w wymyslnej taktyce. Dla mnie takie cyrki typu universalny żołnierz mister Borini na każdą pozycję to wstyd dla klubu i niekompetencja trenera.

Dobre występy już miewał, jednak z Lecce pierwszy raz było widać że mu naprawdę zalezy... moje pytanie jednak jest inne, czy to rzeczywiscie efekt Pioliego, czy może nagonki medialnej za gest popracia dla erdogana w meczu Turcji, czyli zwykła sportowa złość.. że umiejętności ma to wiemy nie od dziś, z Lecce jakby pierwszy raz pokazał charakter.

Wstrzymałbym się z tymi zachwytami. W poprzednich sezonach Turkowi zdarzało się rozegrać dobre spotkania, ale w ogólnym rozrachunku ciężko było określić sezon jako udany. Moim zdaniem dobrze byłoby się wstrzymać z ocenami i zobaczyć jak spisze się drużyna podczas maratonu z czubem tabeli.

Nie da się przymknąć oczu na jego ostatnie występy, ale dla mnie to wciąż jeden z ulubionych zawodników obecnego Milanu. Broniłam go w zeszłym sezonie i będę bronić w tym. Widać, że facetowi zależy, ma świetny przegląd pola, grę na jeden kontakt, potrafi dokładnie zagrać i uderzyć z dystansu (chociaż niestety w Milanie rzadko mu wychodzi). Moim zdaniem najlepsze mecze rozgrywał, kiedy miał względną dowolność pozycji. Nawet za Gattuso często schodził na prawe skrzydło do Suso, robiąc mu więcej miejsca i szukając nowych rozwiązań. Podobnie po przyjściu Paquety, ta dwójka szukała się na boisku i chyba jako jedyni z drużyny potrafili wymienić między sobą kilka piłek na jeden kontakt. Jest krytykowany, bo popełnia błędy, ale osobiście wolę zawodnika, który wykazuje zaangażowanie i próbuje, od gościa, który przechodzi obok meczu lub generalnie jego występ jest "dyskretny", bo nie robi nic poza standard. A kto się u nas wyróżniał (wyłączając obronę i bramkę) w powiedzmy dwóch ostatnich sezonach? Suso, Piątek, Cutrone, Hakan, Bakayoko, Paqueta i Igła (machaniem rąk oczywiście). Ktoś pominęłam? Chyba jedyni zawodnicy, którzy nie bali się czasem wziąć gry na siebie i po ludzku zaryzykować.

Znając nasze szczęście to nie.

Jak dla mnie to troche slabe ze tyle osob jara sie dobrym wystepem z Lecce.... Co jak co ale zycze sobie zeby dobre wystepy omawiac po zwyciestwach z roma czy lazio, a Lecce to powinna byc rutyna

Oby facet sie ogarnal, bo z charakteru wydaje sie, ze zalezy mu na naszym klubie, dlatego tez przez duza czesc jego kariery w Milanie mialem nadzieje na przelamanie. Podczas krotkiej kadencji Giampaolo zwatpilem zupelnie, ale teraz pokazal, ze chec do grania dalej w nim tkwi. Forza Hakan. Zrobic jeszcze porzadek ze slabym Suso i tragiczna prawa obrona, a moze cos z tej druzyny bedzie.

Chciałbym zobaczyć te jego legendarne rzuty wolne. Strzelił ich 23 (!) w profesjonalnej karierze przed przyjściem do Milanu. 23 wolne w 5 sezonów . Gdyby utrzymał taką średnią, to miałby szansę wyprzedzić samego Juninho. No ale średnia trochę mu się zepsuła odkąd gra w Milanie ;)

Po meczu: Milan dzięki Turkowi znowu spadł z rowerka...
¯\_(ツ)_/¯

Cieszył bym się jak dziecko jak Hakan zawsze by tak grał. To mój ulubiony typ zawodnika. Niestety jego forma to zazwyczaj koszmar.

Hakan zadania ofensywne,a Kessie defensywne? Jestem na tak! O ile Kessie czasami potrafił zaskoczyć rajdem pod pole karne rywala (nawet z bramką) to jego 90% wypadów kończyło się bezsensownym strzałem w trybuny (zawsze full power). Pytanie teraz kto będzie dogrywał piłki do Hakana?

Powinniśmy grać -1-4-3-1-2
Donek
Conti/Calabria Musachio ,Romek,Theo
Bennacer
Paqueta Kessie
Hakan
Piątek Leao

a to tutaj jest pies pogrzebany :D

Jeden mecz niczego nie rozstrzyga. Miałem nadzieję w przeszłości że zostanie nowym Kaką (oczywiście nie tak szybkim). Teraz marzę już tylko by wrócił do formy z początku swej kariery w Niemczech.

Hakan to gatunek piłkarza któremu nie warto dawać nie wiadomo jakich zadań taktycznych jak to robiło 3 różnych trenerów, przecież widać że to jest taki wolny elektron który ma grać swoje, a nie iść w taktykę, taką cechę mają wysokiej klasy zawodnicy, którzy taktyki za bardzo nie słuchają, a zwyczajnie grają swoje, patrz Lewandowski, Hazard itd itd, uważam że Calhanoglu będzie naszym wodzirejem od meczu z Lecce, ale mogę się mylić.

Ostatnie zdanie sprawia wrażenie kluczowego.