Bezbramkowy remis z Juventusem
Drużyna Milanu odbyła ostatni trening przed meczem z Romą. Jak informuje stacja Sky Sport, z całej tygodniowej pracy w Milanello oraz z sobotnich zajęć wynika, że w niedzielny wieczór na Stadio Olimpico ujrzymy następujący wyjściowy skład rossonerich:
(4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Hernandez - Paqueta, Biglia, Kessie - Suso, Leao, Calhanoglu.
Calabria-Conti, to zmiana naturalna i taka ktore praktycznie nic nie zmienia. Warto zauwazyc ze Conti znalazł sie w składzie rzutem na taśme, ani Giampaolo ani Pioli nie twierdzili ze jest w dobrej dyspozycji po kontuzjach... Zagrał zle, owszem.. Ale tez nie mozna o tym zapominac ze taki powrot po tylu nieobecnosciach moze miec swoje reperkusje, w postaci slabego wystepu.. Wiec nie ocenialbym go zbyt surowo, bo ciaglosci nie mial od ponad roku.. A tez warto nadmienic ze w troche dziwnie operujacej defensywie po zmianie trenera pare dni wczesniej, Conti tez wystapił w nienaturalnej dla siebie roli, czyli defesywnego wing-backa ktory przy atakach zamiast ich do przodu mial za zadanie udawac trzeciego stopera... W przeciwienstwie do Theo, ktory gral uber ofensywnie, rola do ktorej Conti w formie rownie dobrze by sie nadawał. Z tylu to wg.mnie Pioli bardziej namieszal zeby naprawic ofensywie, co niestety nawet taki sredni zespol jak Lecce, w drugiej polowie obnazyl... Z roma obawialbym sie o defensywe podobnie, Calabria tez pasuje do tej roli jak piesc do nosa, juz jakis Gabbia czy nawet Bennacer mogli by sie lepiej spisac w roli wing-backa ktory ma robic za trzeciego stopera... Tak wiec tak.
Biglia-Bennacer, oczywiscie tez naleze do zwolennikow zamiany na algierczyka, ale tez warto zauwazyc, ze pod Giampaolo bylo podobnie Biglia gral przecietnie zle i do tylu. A jak szanse dostal Bennacer, to pomimo werwy ktora bylo widac od razu, sposobu gry zespolu nie poprawil, tylko łapał glupie faule.. Nomen omen jeden kosztowny, wiec tu tez na dwoje babka wrozyla ktory lepszy, my kibice mamy dosyc Biglii, ale nie jest powiedziane ze najlepszy zawodnik afryki, od razu spelnil by oczekiwania. Tak czy siak, ja i tak bym dał Bennacera, choc wtedy doswiadczenia nie ma nikt. Musacchio tak naprawde tez sie nadaje do wymiany nawet za Duarte ktory mial dobry debiut, czy Caldare,bo obok Biglii tez prezenruje poziom nazwijmy to przecietny,
Musacchio-Duarte-Caldara... Fajnie by było gdyby Caldara wrocil do formy z Atalanty.. Ale ja sie cieszylem z tego transferu,a tu taki klops z kontuzja, moze tez Conti by odzyl, w trio Caldara-Kessie,Conti. Duarte nie nawalil w debiucie, nie wygladal gorzej od Musacchio.
No i Piatek-Leao... Tu tez wiadomo powinni grac obaj kosztem Suso, ale trzeba by zmienic system... Czego po niezlym wystepie z Lecce Pioli raczej nie zrobi, i tez dlatego pewnie dla Leao, choc naturalnie wydaje sie ze powinno byc odwrotnie... Czyli Piatek pierwszy, a Mlody i szybki Leao na zmeczonych, jednak Leao jest na fali wiec tez teraz posadzic go ciezko... Ja bym posadzil Suso i gral 4-3-1 hakan, 2 Leao-Piatek... Co jeszcze jest mozliwe bo wielu trenerow w tym Pioli przeciwko romie uzywa tego systemu. Moze w drugiej polowie... Choc pewnie swieta krowa Suso bedzie gral caly mecz, a potem wejdzie jakis za przeproszeniem statysta rebic, castillejo czy borini.. Cala trojka za slaba na pierwszy sklad milanu, a Silva pewnie okaze sie mocniejszy od rebica realtywnie.
Na koniec, Roma... Dzieki slabej formie totalnie w zasiegu Milanu, kadry Milanu,.. Ale czy trenera Pioliego to juz mam watpliwosci. Obawiam sie podobnego scenariusza jak z Lecce co praktycznie taki sam sklad tez sugeruje, czyli mocny poczatek, i dziurawa obrona pod koniec. Pytanie tylko na ile starczy ten mocny povpczatek, czy indywidualny wystep leao czu hakana, moze teraz kolej suso? Jednak smutna prawda jest taka ze pomimo serca, to z lecce kombinacyjnych sprawnych akcji dalej bylo malo. Zaanazowanie super, ale podawac do piatka tez czasem trzeba, a nie tylko grac indywidualnie z przodu, co nagminnie robia susa, hakan, leao.. Czy nawet hernandez, to ze dwoch zawodniko ma dobry mecz moze nie wystarczyc na rome, ba! Na lecce nawet nie starczylo, z lecce bylo duzo zamieszania taktycznego, zaskoczenia, teraz juz tego nie bedzie, remis bralbym w ciemno, bardziej obawiam sie czegos typu mecz z napoli na poczatku sezonu z gattuso, czyli niezla gra w pierwszej, gol moze dwa.. A potem juz tylko obnazanie bledow, i straty bramek.. Za malo w milanie jest gry zespolowej. Taki wyciagnalem moral z lecce, czy calego poczatku sezonu. Obroba pod Piolim bedzie dziurawiec, obawiam sie.
Zatem sądzę, że mamy zdecydowanie lepszą kadrę od Atalanty co potwierdza również dysproporcja na transfermarkt gdzie nasza kadra jest wyceniana na 2 razy droższą (505 vs 265 mln) i to pomimo faktu, że Atalanta ma tam chyba z 70 graczy w kadrze. Rozumiałbym różnicę 50 no 100 mln, ale między nami, a nimi jest przepaść, oni nigdy nie zachęcą do siebie gracza pokłady Paquety czy Leao, o wynagrodzeniu dla nich nie wspominając.
Składzik ok, choć wolałbym Bennacera w miejsce Biglii. Poza tym chciałoby się w końcu zobaczyć Bonaventurę od pierwszych minut :(
Czyli prawdopodobnie Pioli znowu da się wyszaleć młodemu Portugalczykowi żeby na podmęczonego, zdziesiątkowanego kontuzjami rywala wpuścić Piątka. Tutaj już raczej nie będziemy mieli aż tylu okazji co w poprzednim meczu, więc lepiej niech Leao skalibruje celownik. Jeżeli z taką Romą nie wygramy to już nie wygramy z żadną^^