SCUDETTO


Pioli: "Graliśmy nawet lepiej od rywala, ale znów zabrakło goli. Od środy tabela będzie wywieszona w całym Milanello"

10 listopada 2019, 23:50, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "Występ? Zabrakło goli, bo występ był dobry, co najmniej na równi z naszym rywalem, jeśli nie trochę lepszy. To jasne, że jeśli sam nie strzelasz bramek, to drużyna taka jak Juve, prędzej czy później, stworzy sobie sytuację i ją wykorzysta. Wielka szkoda, bo chłopcy pokazali się naprawdę z dobrej strony. Musimy pracować dalej i się rozwijać, bo pozycja w tabeli na pewno nie jest na miarę Milanu. Rozwiązania? W każdym meczu szukamy odpowiednich rozwiązań. Dziś zdecydowaliśmy się bardziej zawężać pole gry, aby Juventus nie mógł rozwinąć skrzydeł. W pierwszej połowie natomiast to nam zabrakło nieco rozciągnięcia gry. Po wejściu Bonaventury mieliśmy grać trochę więcej na Pjanicia i chronić skrzydła. Drużyna? Sądzę, że zagraliśmy bardzo intensywnie i graliśmy twardo przeciwko bardzo silnemu rywalowi. Brakuje jeszcze, aby wykorzystywać sytuacje, które pozwolą nam wygrywać spotkania. Mieliśmy swoje szanse, oddaliśmy 15 strzałów. Musimy z całych sił dążyć do zdobycia gola, bo bez tego nie będzie zwycięstwa. Przy straconej bramce zostawiliśmy za dużo miejsca, aby móc skutecznie zatrzymać tak świetnych zawodników, jakimi dysponuje Juventus. Tabela? Od środy będzie wywieszona w całym Milanello. Musimy poprawić naszą pozycję. Jesteśmy bardzo nisko, ale nie możemy się poddawać. Musimy dużo pracować i grać coraz lepiej. Ja dostrzegam poprawę każdego dnia. Graliśmy ostatnio z dwoma świetnymi zespołami i na pewno nie byliśmy gorsi. Musimy mieć świadomość, że trzeba walczyć o każdą piłkę, bo każde zagranie może być tym decydującym. Trzeba też ograniczyć liczbę błędów. Mecz? Nie jest łatwo grać przeciwko Juventusowi, dobrze zinterpretowaliśmy to spotkanie. Mieliśmy wielką szansę. Remis nie pomógłby nam specjalnie w tabeli, ale na pewno wpłynąłby pozytywnie na morale naszego młodego zespołu. W kolejnych meczach musi pokazać tę samą osobowość i większą jakość, aby wrócić do wygrywania. Faza ofensywna? Mecz wygrywa się w polu karnym, ale najważniejsze to stwarzać sytuacje. Zabrakło nam decydującego zagrania. Nie można uniknąć strzałów ze strony Juventusu, przy ich golu broniliśmy dużą liczbą zawodników, ale nie byliśmy odpowiednio ustawieni. Mamy w tej chwili mniej punktów, niż się spodziewaliśmy i mniej, niż zasługiwaliśmy, bo z rywalami walczymy jak równy z równym. Opcja gry trójką w obronie? W tej chwili nie sądzę". 



34 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
pazioni
Moderator pazioni
11 listopada 2019, 15:32
Jest poprawa w grze,szkoda tylko brak pkt.
0
Piotrek1899
Piotrek1899
11 listopada 2019, 13:05
Salinas, gościu, czy Ty nie widzisz, że Milan gra po prostu bardziej ofensywnie, niż za murarza Gattuso? Nie zauważasz, że po lewej stronie gra Theo, zamiast snującego się Rodrigueza? Ślepy jesteś? Hakan, Paqueta mają więcej swobody, nie są tak obciążeni defensywą, przez co na ich grę można patrzeć, dają jakieś akcenty z przodu. Przy takiej grze siłą rzeczy defensywa traci na jakości, ale przynajmniej z przodu coś się dzieje. A przyjdzie wkrótce taki moment, że to wszystko zaskoczy i każda faza będzie na dobrym poziomie. Za Gattuso czekaliśmy półtora roku i poza "obroną Częstochowy" nie zaproponował nic, a i to z czasem przestało działać. Na dzień dobry zapewnił historyczny punkt Benevento, zebrał oklep od Verony, a na końcu zrobił w gacie ze strachu przed awansem do LM. Byłem zwolennikiem Giampaolo, zawiodłem się srogo i uważam, że to on odpowiada za tę sytuację. Zespół jest fatalnie przygotowany do sezonu, widać braki kondycyjne, o zawirowaniach taktycznych nie wspomnę. Dopiero teraz zaczyna to normalnie wyglądać, z meczu na mecz jest widoczny postęp. Opowiadasz w kółko te same brednie o brakach taktycznych Piolego, jakby ten Gattuso ich nie miał. Człowieku, jesteś tak monotematyczny, że aż żal. Pod każdym newsem piszesz te same bzdury, tylko kolejność zdań się zmienia.
3
Marcos Salinas
Marcos Salinas
11 listopada 2019, 14:37
I co z tego wynika?Nic.Gra dla samych ofensywnych statystyk nie przystoi klubowi z taką renomą i jednym z najwyższych we Włoszech budżetów na transfery jak Milan.Stąd też dopóki nie zobaczę konkretnych, niewynikających z samej zmiany stylu gry pozytywnych efektów pracy Piolego będę monotematyczny. Dodatkowo jeżeli ktoś rzuca tekstami w stylu ''Hakan, Paqueta mają więcej swobody, nie są tak obciążeni defensywą, przez co na ich grę można patrzeć, dają jakieś akcenty z przodu. Przy takiej grze siłą rzeczy defensywa traci na jakości, ale przynajmniej z przodu coś się dzieje.''- niech spojrzy np. na takie Leicester i przestanie powielać niemające nic wspólnego z rzeczywistością slogany.Klasa/warsztat trenera ma ogromny, znacznie większy od stylu gry wpływ przy tego typu błędach.
Edytowano dnia: 11 listopada 2019, 14:38
0
Piotrek1899
Piotrek1899
11 listopada 2019, 19:12
Dobrze, tylko te Leicester ma od jakiegoś czasu ustabilizowaną sytuację na ławce, a Rodgers, to nie byle jaki trenerzyna, ma swój styl, filozofię i skutecznie ją wprowadza. Do tego skład też mają nie byle jaki, bo taki N'didi, Vardy, Maddison, Tielemans, czy Perez to nie są kolesie z choinki. A teraz spójrz na sytuację Piolego. Przyszedł, zastał totalny rozpiernicz, zespół mentalnie na poziomie krawężnika, po meczach, gdzie nawet na bramkę strzału nie oddał. Tu trzeba najpierw tych ludzi przekonać, że nie są aż tak słabi, jak pokazuje tabela, zebrać ich do kupy. Uważam, że Pioli świetnie sobie radzi, bo w meczach z Lazio, Juve, Romą wcale nie byliśmy gorsi. Decydowały szczegóły i dziecinne błędy. Wyniki przyjdą. Już wkrótce. Jestem pewien, że z Napoli zapunktujemy.
0
Endriu
Endriu
11 listopada 2019, 10:31
No niestety, grali wczoraj jeden z lepszych meczy. Gdyby Piątek miał troszkę spokoju i troszkę wiecej umiejetnosci to wpakowalby ta gloweczke bez problemu. Niech sie uczy od Lewego bo jak narazie to do pięt mu nie dorasta. Mozna wrozyc z fusów ale mysle ze wczoraj gdybys my mieli dalej Silve a nie Rebicia to Poli mialby najlepszego srodkowego na ta chwile.
4
spread
spread
11 listopada 2019, 09:57
Co ludzie się tak przyczepili do piolego, wiadomo, nie zdobywany punktów,, ale czy to jego wina? Dzbanpaolo zawalił cały okres przygotowawczy i to on rozpoczął nasz zjazd w dół.
Widać już wpływ piolego, gramy o wiele lepiej, ale jaki on ma wpływ na skuteczność naszych napastników, na to że Szczęsny będzie bronił każdy strzał, na to że romagnoli da się ograć jak dziecko, albo na to że jeden lub drugi zagra ręką w polu karnym.
10
Marcos Salinas
Marcos Salinas
11 listopada 2019, 12:02
Nie tylko skuteczność jest problemem.Defensywa oraz aspekt taktyczny uległy pogorszeniu względem poprzednich sezonów, a tego nie da się zrzucić na zły okres przygotowawczy.Stąd też nie ma co przesadzać w obie strony.Trener jest tak samo winny jak poprzednik, zarząd czy piłkarze.Każdy ma swój wkład w obecną, krytyczną z punktu widzenia kwestii finansowo-sportowych sytuację.
1
jasiom22
jasiom22
11 listopada 2019, 12:35
No nie do końca, primo zjazd w doł zaczał sie po odejsciu Allegriego... Kolejne zjazdy w dół to zmiany włascicieli i trenerow, bajzel, jeszcze kolejny zjazd w dół jeden z ostatnich, to nieporozumienie Gattuso z Bakayoko.. Zawalona LM, kolejny to dobrowolne wywalenie sie z LE, FFP i mercato nie pod system Giampaolo, brak SS-a, brak rozgrywajacego. Tylko ruchy pokroju wymiany Rebica za Silve, tak wiec nie mozna mowic ze zjazd zaczał Giampaolo, bo jak wiemy to wszystko była konsekwencja tego wszystkiego, a szczegolnie ostatnich działan zarzadu pod Gazidisem. Zmiast dobrego trenera postawili na dwoch srednich. Drugi wypalił lepiej niz pierwszy ale Milan dalej na 14 miejscu w tabeli.

Rowniez okres przygotowawczy był cały spózniony i naznaczony FFP, wyjazdem do stanow czy reprezentacjami, połowy wazniejszych piłkarzy nie było do ostatnich dni okresu przygotowawczego, wiec to tez bardziej zarzad zawalił przygotowanja niz sam sobie sztab Giampaolo.

On oczywiscie tez sie nie odnalazł (co tez sie moze zdarzyc kazdemu trenerowi, i dobremu i zlemu) ale ten hejt jest mocno nieproporcjonalny i niesprawiedliwy, giampaolo ma mało punktow to najgorsze zło, a Pioli ma mniej ale cudownie ratuje zespoł, to syndrom Gattuso po Montelli, w mniejszym i krotszym wymiarze.. Jednak wszyscy ostatni.. to trenerzy zwyczajnie przecietni, jak nie zwyczajnie za słabi na Milan... Z zasady, i tu...

Pioli tez ma swoje trzy grosze, tez zaczynał od Biglii, tez wciska Krunica, czy trzyma Leao na ławce, pomimo jego wystrzału w ostatnich momentach Giampaolo. Zmiany pozycji Kessiego, nowe zadanie dla prawych obroncow, ich fatalna forma to bezposrednio decyzje/pomysły piolego, bo ani Conti ani Calabria nie nadaja sie na trzeciego stopera ani troche, a Kessie z prawego prawie ze ofensywnego, stal sie zapchajdziura z lewej strony zeby hernandez mogl latac, wszyscy widza ze Hernandez to boski pomysl piolego, a juz zla postawa Kessiego to tylko wina samego zawodnika, ja tu jednak widze reke trenera.

Pozytywny wpływ Piolego oczywiscie tez widac gołym okiem, i to cieszy, jednak narazie tylko w połowie wystepow. Wczoraj było niezle, to teraz jest wychwalanie Piolego, a jak oddali 2 punkty z lecce, czy ledwo wygrali ze SPAL to był "work in progres" nie przełamujc z rzymianami... co było mozliwe x2, tak wiec "co złego" to nie Pioli, tez jest mocno naciagane.

Obawiam sie ze zaraz skonczy sie motywacja po Juve i Napoli..czy tam efekt nowej miotły, i wcale nie musi byc lepiej w meczach ze slabszymi zespolami niz byłoby za giampaolo, co najlepiej wlasnie przedstawia dorobek i gra z takimi zespolami jak Lecce czy Spal, giampaolo zwyczajnie przejechal sie nie probie zmiany pozycji Suso, i niewiele wiecej...oprocz debiutu i rozsypki z fiorentina ciezko mu co naprawde zarzucic, bo z Interem szanse byly nikłe od samego poczatku, i tez nie chodzi o bronienie Giampaolo, bo wybory personalne byly conajmniej dziwne, z reszta Pioli tez o tym czasem przypomnina, no tylko wlasnie trzeba pamietac o calosci, a nie wlasnie jechac po nim bo mial maly dorobek punktowy.

Jak Pioli zacznie punktowac conajmniej w trzech meczach z rzedu to dopiero bedzie mozna mowic ze cos mu wychodzi... Narazie to mamy klasyczne "gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze" tyle tylko ze to Milan, a nie reprezentacja Polski ;-) choc na szpicy widac tego samego Piatka...

Forza Milan! ..jest lepiej, ale dalej zle.
Edytowano dnia: 11 listopada 2019, 12:53
0
matten
matten
11 listopada 2019, 09:40
Pioli w Milanie = 0,80 pkt./mecz. Dobry start, Liga Mistrzów jest w naszym zasięgu.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
11 listopada 2019, 11:38
Są małe kłamstwa, duże kłamstwa oraz statystyka. To powiedzenie idealnie pasuje do Pioliego. Przejął rozbity i nieprzygotowany do sezonu zespół w chwili gdy czekał go bardzo ciężki terminarz. Widać postęp w grze a że nie byli w stanie ugrać nic z Romą, Lazio czyJuve? Trudno było oczekiwać w tej sytuacji innych wyników. Nie byłem zwolennikiem zatrudniania Pioliego ale trzeba przyznać że gra wygląda lepiej niż za Gattuso o Giampaolo nawet nie wspominając. Nie da się jednak z dnia na dzień naprawić błędów popełnianych tygodniami w czasie okresu przygotowawczego. Ja jestem optymistą. LM w tym sezonie to nierealny już cel ale LE wywalczymy jeśli pozwolimy mu spokojnie pracować.
2
jasiom22
jasiom22
11 listopada 2019, 12:48
Ja tam z wychwalaniem Piolego tez bym sie wstrzymał. Patrzac na jego zyciorys wszyscy go kochaja, a nie osiaga nic. Czyli mamy dokładnie to.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
11 listopada 2019, 19:10
Wychwalać też nie ma za co. Prawdziwą wartość pokażą mecze z Parmą, Bolonią czy Atalantą. Czyli drużynami zdecydowanie w naszym zasięgu i po czasie pracy który już powinien przynosić realne efekty.
0
MK92
MK92
11 listopada 2019, 09:35
Mnie jakoś szkoda Piolego. Facet się stara wyciągnąć nasz Milan z bagna, wprowadza słuszne pomysły, gra jest wyraźnie lepsza, lecz wyników wciąż nie ma. Z tym wywieszaniem w Milanello tabeli Serie A to trochę podobny myk jak z wywieszaniem w centrum treningowym Interu loga Ligi Mistrzów po de Boerze.
11
wielki prostownik
wielki prostownik
11 listopada 2019, 11:41
Dokładnie. Pechowo przejął zespół w momencie gdy czekał go trudny terminarz. Wydaje się jednak że gość ma pomysł i trzeba dać mu spokojnie pracować.
1
11 listopada 2019, 09:20
Środek pola wygląda zdecydowanie lepiej niż w poprzednim sezonie, ale z kolei z przodu jest dramat, więc efekt tego jest taki, że będziemy grać jak równy z równym z najlepszymi, ale wynik na tablicy będzie taki jak wczoraj albo remisowy.

Pioli nieprzypadkowo ma ujemny bilans i to bardzo ujemny. Ja już dziękuję za Pana Pioliego i jego progres z meczu na mecz przy niezmiennie zerowym dorobku.
0
Corsa
Moderator Corsa
11 listopada 2019, 09:30
No, ale co zrobisz? Zatrudnisz natychmiast nowego trenera wpisując kolejnego na listę płac? Wybrali źle, to teraz będziemy się z nim męczyć.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
11 listopada 2019, 11:49
A na co liczyłeś? Przejął rozbity i kompletnie nieprzygotowany do sezonu zespół. Myślałeś że nagle zacznie grać jak z nut bo nowy trener przyszedł? Żeby nadrobić tygodnie błędów okresu przygotowawczego trzeba czasu. Pechem Pioliego jest to że przyszedł w chwili gdy czekał nas ciężki terminarz. Poczekajmy co będzie dalej. Zmiany trenerów co miesiąc na pewno nie podniosą poziomu drużyny. Uważam że wybór Pioliego był błędem takim samym jak Giampaolo ale skoro już jest to niech dostanie szansę. Poza tym jeśli Pioli zostanie zwolniony to razem z nim powinien polecieć Maldini.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
11 listopada 2019, 12:31
Przepraszam bardzo, ale czy Pioli trenuje zespół 3 dni?Miał wystarczająco dużo czasu, żeby zamknąć zespół w Milanello i spróbować naprawić szkody narobione przez poprzednika.Poza tym oprócz zdjęcia taktycznego rygoru -dzięki czemu niektórzy piłkarze zaczęli grać do przodu - ani pod względem czysto piłkarskim ani mentalnym ani taktycznym prawie niczego nie poprawił.A Milan ma zbyt dużą renomę, żeby grać dla samych statystyk strzałów czy też posiadania piłki.Dopóki do efektowności nie dołoży się co najmniej minimum efektywności obrona trenera ma prawie zerowy sens.
0
LunaS
LunaS
11 listopada 2019, 08:51
Nie głupi pomysł z tą tabelą, pewnie ją odwróci i powie naszym zę bijemy sie o lige mistrzów.
1
Corsa
Moderator Corsa
11 listopada 2019, 08:36
Wczorajszy Milan wywarł na mnie wrażenie, mecz napawa optymizmem, a jestem tutaj chyba jednym z większych sceptyków i maruderów. Dobrze zagrali, piłka chodziła szybko, była nawet dokładność podań, pressing, te minuty wcale nie dłużyły się tak bardzo jak w poprzednich spotkaniach. No dało się to w końcu oglądać. Zastanawiam się tylko czy ta zmiana nie jest chwilowa, spowodowana grą z lepszymi zespołami(jaki rywal taki poziom), a jak przyjedzie Parma itp to wrócimy do nijakiego stylu i kopania się po czołach w ataku pozycyjnym. Fajnie wyglądamy w meczach "cios za cios", brakuje trochę szczęścia, a konkretnie napadziora, który postawi kropkę nad i, ale może któryś się w końcu odblokuje. Napoli jest do ugryzienia, też mają kryzys i nie grają lepiej niż my, jednak trzeba brać pod uwagę czarny scenariusz, mecz może wyglądać identycznie jak dwa poprzednie. Mimo to nie należy skreślać Pioliego, więc na chwilę obecną dajmy spokój z #PioliOut, bo i tak w najbliższym czasie żadnych zmian nie będzie, to tylko rozwali bardziej ten zespół i wprowadzi większy chaos niż jest obecnie. Dajmy chłopu pracować, bo widać, że jego działania przynoszą jakieś efekty, chwilowo tylko wizualne, ale zawsze. Może jeszcze da się uratować ten sezon.
11
LunaS
LunaS
11 listopada 2019, 08:26
A nastepny mecz ze średniakami znowu bedziemy sie męczyc, taka to jest wlasnie serie a,.
2
Corsa
Moderator Corsa
11 listopada 2019, 08:40
paradoksalnie te mecze ze średniakami są gorsze niż z drużynami z topu, cała góra, bez wyjątku się z nimi męczy, taka specyficzna liga.
2
jasiom22
jasiom22
11 listopada 2019, 02:31
Całe szczęscie ze narazie obędzie sie bez tej trojki w obronie, Milan wygladał naprawde niezle... Teraz im mniej zmian tym bedzie lepiej. Jednak tez nie mozna przesadzac, "nie bylismy gorsi" od Lazio i Juve? A jednak mamy 0 punktow z tych spotkań. Szkoda ze Piatek nieskuteczny przydały by sie jego bramki...
0
LunaS
LunaS
11 listopada 2019, 09:02
Piątek z tej wrzutki od suso z głowy powinien strzelic. Te jego strzaly z dużego konta też nie mają sensu ...
1
jasiom22
jasiom22
11 listopada 2019, 11:53
No niestety, dokładnie. Wali z niedogodnych sytuacji, bo rzeczywiscie konkretnych sytuacji, czy ostatnich podań dostaje i tak za mało...
0
KosaX
KosaX
11 listopada 2019, 01:13
Panowie, według mnie Milan mając takich zawodników jakich ma teraz nie będzie grać lepiej niż w dzisiejszym spotkaniu, naprawdę jeśli Milan będzie grać tak jak dzis z każdym rywalem to nie martwię się o to gdzie będziemy w tabeli bo skoro takie Juve potrafimy przynieść do muru to z innymi zespołami będzie tylko lepiej jeśli chodzi o wynik, szacunek dla Pana Pioliego że tak szybko ogarnął to wszystko po panie Giampaolo.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
11 listopada 2019, 07:17
Mając Romagnolego, którego w tamtym sezonie potrafiło przejść tylko 3-4 zawodników, przyzwoitego w poprzedniej kampanii Calabrię czy bardzo solidnego Rodrigueza powinniśmy umieć grać równo przez cały mecz.Tymczasem KAŻDY z formacji defensywnej zaliczył mniejszy lub większy regres, a tego nie da się zwalić okres przygotowawczy..Główna wina ze te popełniane mecz w mecz bliźniacze błędy przez różnych piłkarzy leży po stronie Giampaolo i Piolego, a dokładniej ich systemów szkolenia oraz braków taktycznych(tutaj piłka głównie po stronie SP, którego zespoły nigdy nie słynęły z dobrej dyscypliny taktycznej czy też gry defensywnej).
0
Gzikuu
11 listopada 2019, 00:53
"Graliśmy ostatnio z dwoma świetnymi zespołami i na pewno nie byliśmy gorsi."

Nie no, to świetnie że nie byliśmy gorsi od Lazio, które w ogóle nie powinno być dla nas równorzędnym przeciwnikiem. Nigdy tak nie było, bo zawsze ich miejsce było wiadome, ale przychodzi Pioli i każe cieszyć się z porażek, w jego wyimaginowanym dobrym stylu.

Kolejny mecz nie stwarzamy sytuacji, zawsze tracąc bramki, ale niech opowiada bajeczki o wieszaniu tabel.

Nawet nie mam do niego pretensji, pokazał już że jest na krótki na Fiorentinę, którą prawie spuścił z ligi. Czekam do lata i na trenera, którego nie mieliśmy od czasu Sinisy.
4
karp_fso
11 listopada 2019, 01:38
Generalnie się zgadzam, poza ostatnim zdaniem... Sinisa, serio? Z całą sympatią, bo bardzo lubię Serba, to gdzie trenował po Milanie? Wyleciał z Torino i teraz siedzi w Bolonii. Nasz ostatni porządny trener to był Allegri.
7
imperator5000
imperator5000
11 listopada 2019, 00:29
Wierzę w Piolego. Pozbierał drużynę po kilku miesiącach obłąkańczych rządów Giampaolo. Widać pomysł na grę, widać zaangażowanie, jakich nie oglądaliśmy tu od miesięcy. Graliśmy jak równi z równymi z Juve, a gdybyśmy mieli w ataku kogoś pożyteczniejszego niż Piątek, to moglibyśmy i zapunktować w tym meczu. Pioli poznał się na Biglii i Kessiem, odzyskał Calhanoglu, dopasowuje taktykę do zespołu. Gramy przytomnie w obronie. Wierzę w seryjne punktowanie przez Milan po meczu z Napoli i jakieś 2-3 zakupy doświadczonych graczy dla podniesienia poziomu od już (Ibra, Rakitic?). Ten sezon jest jeszcze do uratowania.
10
patoo_07
patoo_07
11 listopada 2019, 00:06
Dał sobie czas na pracę. Poczekajmy na drugą rundę. Pamiętam, jak Gattuso wtopil z Benevento jak Pioli z Lecce, potem 3-0 od Hellasu, a drugą rundę pamiętamy. Pioli ma o wiele trudniejszy terminarz. Trzeba to przeżyć i liczyć na wyniki w drugiej rundzie.
2
sebastek888
sebastek888
11 listopada 2019, 00:01
Pioli miał być zapychaczem a na prawdę nie ma się co czepiać jego pracy, oprócz - wyników. Wszystkiego dobrego
Edytowano dnia: 11 listopada 2019, 00:02
3
jasiom22
jasiom22
11 listopada 2019, 02:39
To sekret Pioliego, wszyscy wszedzie go kochaja, ale jego zespoly graja w kratke, nic nie osiagajac... przegramy z Napoli, i motywacja sie skonczy,,, z Parma znow bedzie bezbarwny Milan, walczacy o remis... Jak z Lecce, tego sie obawiam. Choc dzis postawa druzyny pozytywnie mnie zaskoczyla, to na dluzsza mete watpie zeby ten aktualny "progres" przyniosl efekty. Niestety, jak narazie Pioli zdobył 4 punkty w 5 meczach.... W historii Milanu dosłownie tylko Brocchi miał gorszy bilans, mozecie sprawdzić.
0
Trzesuaf
10 listopada 2019, 23:51
Mamy się cieszyć, że trafiali w piłkę? #ElliotOut
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się