Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Pośród kilku rywalizacji toczących się w zespole Milanu pod kątem niedzielnego meczu z Parmą, znajduje się także ta o miejsce na środku ataku. W ostatnich spotkaniach szanse otrzymywał Krzysztof Piątek, ale zacięte rewolwery Polaka wciąż nie potrafią wystrzelić. Zdaniem SportMediaset, z tego powodu wydaje się, że odrobinę większą okazję na występ z parmeńczykami od pierwszych minut ma Rafael Leao. Portugalczyk nie pojawił się na murawie od początku już od miesiąca i przegranego 1:2 starcia z Romą.
Piątek jest słaby w odbiorze ale do rywali dobiega, często robi to dość dynamicznie - bezproduktywnie to bezproduktywnie, ale jest obecny na ilość. Leao truchta i zazwyczaj robi to po niezrozumiałym łuku, jakby świadomie chciał uniknąć zbliżenia się do rywali. W pressingu takim jaki zdaje się preferować Pioli nie jest aż tak istotne czy akurat napastnik wyłuska jakaś piłkę czy nie. Ważne czy zawsze na równi z kolegami wykona doskok. Bo jeśli tego nie zrobi to pozostali koledzy tylko stracą niepotrzebnie siły, a efektu nie będzie. Piątka dyspozycja jest tak słaba, że sam nie wiem do końca jak to rozwiązać i być może Leao będzie wystarczającą opcją 1 do 1. Zwracam tylko uwagę na aspekt poza techniczny, w którym młody Portugalczyk ustępuje dość znacznie nawet naszemu rodakowi.
Teraz pora na Portugalczyka
Obojętnie aby były 3pkr :)