SCUDETTO


Powrót do Bolonii po 2 latach i 10 miesiącach od meczu, który zapisał się w historii

6 grudnia 2019, 09:30, cinassek Aktualności
Powrót do Bolonii po 2 latach i 10 miesiącach od meczu, który zapisał się w historii

8 lutego 2017 roku Milan rozegrał w Bolonii niezapomniany mecz i pokonał gospodarzy 1:0 po pięknej akcji Gerarda Deulofeu i golu Mario Pasalicia z samej końcówki. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że rossoneri grali w dziewiątkę (czerwone kartki Gabriela Paletty w 36. minucie oraz Juraja Kucki w 59. minucie), a nawet w ósemkę gdyby doliczyć, że Andrea Poli przebywał na murawie z mocną kontuzją, ale nie opuścił boiska tylko z powodu zaistniałej sytuacji. Gospodarzy było jedenastu.

Jak przytacza portal MilanNews, był to jedyny przypadek w historii mediolańskiego klubu, gdy udało się zwyciężyć w tak wybrakowanym składzie przeciwko rywalom walczącym w pełnym zestawieniu.

Skrót pamiętnego meczu w Bolonii:



19 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Terefere
Terefere
6 grudnia 2019, 23:40
Brakuje Deulofeu w obecnym Milanie. Mówi się że "jeździec bez głowy" ale potrafił narzucić tempo akcji, dynamiki i zaryzykować w polu karnym, czego obecnie brakuje
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
6 grudnia 2019, 23:06
Co jak co ale Poli miał jaja. Walczak.
0
MK92
MK92
6 grudnia 2019, 22:05
Chyba obok pamiętnego spotkania z Lecce w 2011 roku oraz pojedynku z Parmą w 2014 roku był to najbardziej niezwykły mecz Milanu w kończących się latach 2010-2019. Jeszcze może spotkanie z Sassuolo z jesieni 2016 roku można do tej kategorii wrzucić.
0
ksieciunio
ksieciunio
7 grudnia 2019, 00:40
Dodałbym jeszcze Milan-Udinese (bodaj początek 2011).
0
grzyweek7
grzyweek7
6 grudnia 2019, 20:47
Większość pamięta gola Pasalicia, a tak naprawdę to Deulofeu zrobił całą robotę jeśli chodzi o bramkę. I wsumie to on ciągnął cały Milan w ofensywie, przydałby się teraz.
3
Orzelek79
Orzelek79
6 grudnia 2019, 20:43
Jedna z niewielu pięknych chwil w obecnych czasach.
1
karp_fso
karp_fso
6 grudnia 2019, 11:39
Pamiętam to, od zejścia Kuco miałem nadzieję, że doholujemy remis, a tu nagle rajd Deulofeu i gol Pasalicia. Ależ to był mecz, z pozoru nudny, ale faktycznie rzecz biorąc dostarczył sporo emocji.
2
bawolejaja
bawolejaja
6 grudnia 2019, 10:15
Ogólnie z Pasalicia zrobił się fajny grajek. Jest ważnym elementem w układance Gasperiniego i ma zostać w styczniu wykupiony z CFC.
3
Mirek99999999
Mirek99999999
6 grudnia 2019, 10:09
To już wiem jaki mecz będą wspominać komentatorzy na eleven. Wspominki będą taktycznie rozlokowane we fragmentach meczu gdy Piątek popełni jakiś błąd, a komentatorzy zamiast o tym powiedzieć będą się rozwodzić nad tym jak to bohatersko Poli biegał po boisku z kontuzją.
7
kayser
kayser
6 grudnia 2019, 13:57
taaak, szkoda że Szpakowski nie komentuje, albo ten duet z Polsatu co komentował mecz Bayernu z Crvena Zvezda i się na głos zastanawiali czy Lewandowski strzelił w LM więcej niż 4 bramki...
weź się Mirek odteguj od komentatorów Eleven
1
Katan
Katan
6 grudnia 2019, 16:46
Widzę, że słuchamy to co chcemy słyszeć ;) odpal sobie jeszcze raz mecz z Parmą i posłuchaj co mieli do powiedzenia na temat Piątka. Tylko uważnie :)
1
Mirek99999999
Mirek99999999
6 grudnia 2019, 18:06
Przypomnijcie sobie jak jechali na Higuaina gdy przestał strzelać w Milanie, jaką polewkę mają z Boriniego, Biglii, Rebica czy też innych piłkarzy, którzy słabo grają. Koleżka od wywiadów Piątek ma u nich taką taryfę ulgową, że czasami aż rzygać się chce. Najlepszym przykładem jest fakt, że tylko delikatnie napomknęli o słynnym wywiadzie z 70 milionami, podczas gdy była z tego dość duża afera, gdyby takie słowa powiedział jakiś inny piłkarz Milanu to temat byłby wałkowany co najmniej 5-10 minut. Wspaniali komentatorzy z eleven wolą przemilczeć kilka sekund po utracie piłki przez Piątka niż powiedzieć, że dał się ograć jak dziecko lub że padł na murawę jak worek kartofli mimo iż nie było faulu na nim.
0
ksieciunio
ksieciunio
6 grudnia 2019, 18:43
Moja opinia w temacie: komentatorzy Eleven nie bali się określić Calabrii "dzbanem" (nie dosłownie ale wymowa była jednoznaczna), natomiast nie słyszałem nic podobnego na temat Ksysia który od pewnego czasu nie umie nawet poprawnie przyjąc piłki.
Edytowano dnia: 6 grudnia 2019, 18:43
2
zbylon
zbylon
6 grudnia 2019, 20:38
Święcicki jest kibicem Milanu, stąd czasami reaguje dość emocjonalnie, ale generalnie jego wypowiedzi nie mijają się z prawdą a życzyłbym każdemu takiej wiedzy o piłce. Ten facet potrafi wymienić prawie bezbłędnie składy zespołów, które kilkanaście lat temu spotkały się w ćwierćfinale jakiegoś turnieju. Polecam polubić ich stronę na FB: 2AngryMen: Święcicki & Kapica - pojawiają się rewelacyjne materiały.
2
LunaS
LunaS
6 grudnia 2019, 09:45
Jak będą 3 pkt to będzie pewnie i top10. Może ta liga europy jeszcze będzie .... na więcej nie ma co liczyć - bo Ci z przodu mijać się tak łatwo nie dadzą - jedynie w bezpośrednich starciach punkty z nimi.
0
Adi.Milan
Adi.Milan
6 grudnia 2019, 11:16
Ci z przodu zawsze się minąć dają niestety 4 drużyna w serię a to beka od kilku dobrych lat ostatnio to i 3 drużyna gubila punkty wyscig po lm wygląda zawsze jak wyścig ślimaków sezon temu atalanta z 8 miejsca czy 7 doscignela do 4 miejsca na nasze nieszczęście
0
KaSeL85
KaSeL85
6 grudnia 2019, 17:43
Adi, chciałoby się napisać, że to piękne, wielokrotnie złożone zdanie, no ale kropki zabrakło. Używaj znaków interpunkcyjnych, bo się tego czytać nie da.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
6 grudnia 2019, 21:59
Czy ja wiem? Moim zdaniem to pozamiatane są jedynie 2 pierwsze miejsca. Reszta jest nadal otwarta. Napoli jest rozbite i nie wiadomo czy się pobiera, Roma bez szału, Lazio i Atalanta też jakiś kryzys zaliczą na pewno. Nawet 3 miejsce jest do wygrania jeszcze. Ale trzeba zacząć porządnie grać. Pytanie czy nas stać na taką grę.
0
sebulba12
sebulba12
6 grudnia 2019, 09:41
Wspaniały był to mecz, nigdy go nie zapomnę.
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się