Nie znałem go ale szkoda mi go. zresztą jak kazdego zmarlego.

Za bardzo go nie znalem. Świerć Panie nad Jego duszą... [*]

Świeć Panie nad Jego duszą... Przykro mi.

[*] Szkoda że tak dobrzy ludzie odchodzą... :/

Przyznam, że nie znałem gościa. Właścicieli Milanu jeszcze kojarzę, ale viceprezydentów to już nie bardzo. Cóż przykra wiadomośc dla członków Milanello z pewnością wiele osób go znało. Moje kondolencje.

Nie będę kłamał, ale jestem z 94 roku i raczej nie miałem prawa znać Pana Nardiego. Tak czy inaczej świeć Panie nad Jego duszą.

O ile się nie mylę był jeszcze wice-prezesem przez co najmniej dwie dekady od 1984, a tak w ogóle z Milanem od lat 70-tych. Stara gwardia, doświadczył jeszcze Serie B. Stara Gwardia. R.I.P

1984.... wtedy na świat przyszedłem .

R.I.P

(*)

Ja z tego powodu płakał nie będę, bo to ani moja era piłkarska, ani go nawet przed tym newsem nie znałem. Gdyby zmarł Pippo to bym był rozgoryczony! Oczywiście znicza mogę postawić, który i tak wielkie G znaczy. Normalna kolej rzeczy, ktoś przychodzi ktoś odchodzi. I przepraszam że tak negatywnie, ale wyraziłem własne zdanie. Ładne pare lat przeżył.

(*)

Mi też jest przykro. Ostatnio o nim czytałem przeglądając historyczne karty Milanu..

Przykro mi.

(*)

Hm czemu wyszła ta emotikona miało być (*)

Rest in peace brother... swoją drogą nie ma to jak postawić znicz... co za czasy

Cleaver miło Cię widzieć :D Dawno Cię nie było ;))

(*)

(*)

(*)

(*)