Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Siła każdego kibica Milanu została w niedzielę bardzo mocno nadwyrężona - nie było chyba fana, który byłby w stanie usprawiedliwić to, co stało się na stadionie w Bergamo. Niestety, zawodnicy rossonerich pokazali, że nie wiedzą jak się zachować nie tylko na boisku, ale w Internecie. Po fali złości, jaka wylała się na Francka Kessiego za polubienie wpisu Papu Gomeza (KLIK), teraz na celownik kibiców trafili Davide Calabria oraz Rafael Leao. Tego pierwszego "zdradziła" jego dziewczyna, publikując w sieci film, na którym 23-latek doskonale bawi się na imprezie kilka godzin po upokarzającej klęsce w derbach Lombardii (WIDEO). Fatalnie wizerunkowo wypadł również Portugalczyk. Napastnik relaksował się paląc i pijąc w jednej z dyskotek (WIDEO).
Dobra zabawa po rozpoczęciu tygodniowego urlopu to jedna kwestia. Drugą stanowi chwalenie się wszystkim w sieci w sytuacji, w jakiej znalazł się Milan...
Te transfery nie miał ładu i składu, wyglądały jakby robił je klub z Ekstraklasy, czyli bierzemy tego kogo podrzuci jakiś znajomy menadżer. Szczerze wątpię, żeby Milan takiego Leao dłużej obserwował, ot zgłosił się Mandes, wziął Cutrone i Djalo, wsadził tu jeszcze z dopłatą Nianga 2.
ŻENUA!
Co by nie było to nadal są tylko ludzie, a nas powinno interesować jedynie to co grają na boisku, a nie to co robią poza nim
Pomogło by im to w otworzeniu się na sportową złość, której siła jest raczej mało dostępna jeżeli najpierw nie skontaktują się z własnym smutkiem i bólem przegranej.
Dla mnie drużyna Milanu jest emocjonalnie niedojrzała. Duża w tym zasługa właścicieli szukających tanich transferów, młodych piłkarzy, którzy podrożeją i będą czystym ekonomicznie zyskiem.
Jednak prawdą jest, że drużyna bez dojrzałych, niekoniecznie wiekowych graczy nie ma przyszłości.
Przedszkole w lidze dla dorosłych.
Teraz ogłosić transfer Romka i Gigio do Interu.
Co ma się jeszcze stac?
Tym bardziej, gdy dotyczy to sportowca.
ale co się spodziewać po troll koncie szukające prowokacji
Urodziny pewnie i tak były sporo wcześniej zaplanowane i tyle. Resztą z twoją dedukcją logiczną nie będę się użerał bo zaczynasz brzmi jak kibicowski seba
Tutaj ta sama sytuacja, urodziny zaplanowane były wcześniej co Calabria potwierdził w dzisiejszym oświadczeniu.
Nie takt to wrzucanie tego do social mediów przez otoczenie. Ale no z tym to dzisiaj nic nie zrobimy i brak wyczucia co można wrzucać do sieci, a co nie.
Jest taki fajny cytat z polskiego utworu, który idealnie obrazuje ostatnie lata w social mediach
"Pretensje do siebie miej, sam im udostępniasz
To co od serca na fejsie umieszczasz"
z 15 lat temu to by Paparazzi pewnie o tym donieśli albo wcale i ukrywano by to jak wypadek Romagnoliego autem
Owszem masz racje, że w wolnym czasie się robi co się chce, ale przytoczę kilka profesjonalnych zachowań. Jakiś gracz przechodząc do Bayernu w letnim okienku, skrócił urlop, aby zacząć trenować i się zgrywać z nowymi kolegami. Montella swego czasu, czy Miha puścili nasze gwiazdki na święta ale po świętach zaraz wzięli ostro się w garść i 2 tygodnie spędzili w ośrodku przygotowawczym. Nasze legendy, prawdziwe legendy, podobno zadzwonili do trenerów aby skrócić przerwę i żeby zaczęli trenować. Bonu jak był u Nas i była przerwa to sprowadził kosmiczne maszyny i zaczął trenowac sam w ośrodku by być lepszym. Nasi po przegranej idą na urlop i imprezować. Takim podejściem to przywitamy Serie B.
Idealny dla Gazidisa byłby Sabatini ;]
Szkoda, że nie udało się tego gościa z Lille wyrwać
Oni wypili w domu drinka? Są pewne zawody które nie są zwykłą pracą.
Zero stresu, pokory,... Dno.
Nie wyobrażam sobie żeby Nesta Seedorf czy Shevchenko po takiej porażce wyszli na miasto. Oczywiście. To ich praca. Nie oczekuję samobiczowania ale odrobinę klasy i odczekania krótki czas.