Grazie Mister!
Agent Gianluigiego Donnarummy, Mino Raiola, wypowiedział się następująco dla La Repubblica: "Kibice Milanu powinni mnie przeprosić i powiedzieć: Mino, miałeś rację. Chciałem zabrać Gigio, ponieważ nie ufałem tamtemu Milanowi, tak samo jak nie ufałem Interowi Thohira. Mówili mi, że nie miałem racji. Będę mało romantyczny i politycznie niepoprawny, ale moim celem jest zmaksymalizowanie kariery moich piłkarzy. Zawsze mnie pytają co bym zrobił, gdyby to był mój syn. Pieniądze to tylko ostatni krok".
Sialalala zabawa trwa%-)
i na tym zakończmy obok Pedulli najgorsze źródło we Włoszech
PS. Teraz się nabierajcie na te gadki. Gdyby faktycznie nie ufał zarządowi to by Gigio zabrał do innego klubu. Jak by Gigio się uparł to by został za dużo mniejsze pieniądze, tutaj to była tylko i wyłącznie walka o hajs
Zarząd: Nie damy tyle
Raiola: Nie ufam, temu zarządowi
Roman go zjada na śniadanie.