SCUDETTO


Powrót króla

4 stycznia 2020, 23:23, cinassek Aktualności
Powrót króla

Lata dziesiąte XXI wieku w ogólnym rozrachunku przyniosły Milanowi dużo więcej smutku niż radości. Teraz czas już rozpocząć lata dwudzieste. Na start rossoneri zmierzą się na San Siro z Sampdorią Genua. Największym smaczkiem tego spotkania bez wątpienia będzie możliwość ponownego wystąpienia w czerwono-czarnych barwach przez Zlatana Ibrahimovicia.

Szwed, który mimo woli opuścił mediolańczyków na rzecz Paris Saint-Germain latem 2012 roku, teraz podpisał umowę na sześć miesięcy z opcją przedłużenia o rozgrywki 2020/2021. Patrząc na to, jak fatalnie układa się obecny sezon dla Milanu, wielu kibiców liczy, że Ibra może nie tyle okaże się lekiem na całe zło, co po prostu odciśnie coś pozytywnego na zagubionej drużynie.

Starcie w święto Trzech Króli będzie potyczką ekip, które spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Sampdoria przyzwyczaiła się do pewnego miejsca bliżej górnych niż dolnych rejonów tabeli, a aktualnie musi zmierzyć się z 17. lokatą i znalezieniem się w samym centrum wiru walki o utrzymanie.

Z tego powodu dość szybko rozstano się z Eusebio Di Francesco, którego zastąpił Claudio Ranieri. Znany szkoleniowiec będzie musiał poradzić sobie w Mediolanie bez kilku swoich podopiecznych. Kontuzje wykluczają występy Edgara Barreto, Alexa Ferrariego oraz doskonale znanego kibicom Milanu Andrei Betrolacciego.

Genueńczycy mają zaprezentować się w stolicy Lombardii w ustawieniu 4-4-2. Awizowany jest występ od początku dwóch reprezentantów Polski – Bartosza Bereszyńskiego oraz Karola Linetty’ego. Ponadto na murawie ujrzymy m.in. króla strzelców poprzedniego sezonu Serie A, Fabio Quagliarellę.

Milan spędził przerwę świąteczno-noworoczną w minorowych nastrojach po kompromitującej porażce 0:5 z Atalantą Bergamo. Rossoneri zajmują dopiero 11. lokatę i trudno szukać pozytywów. Strefa kwalifikacji do Ligi Europy oddalona jest obecnie o 8 „oczek”, o innych rzeczach nawet nie wspominając…

Jeżeli chodzi o sytuację kadrową, Stefano Pioli w dalszym ciągu nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Leo Duarte. Do Brazylijczyka dołączył także Lucas Biglia, którego grę wyklucza problem z udem. Pozostali są do dyspozycji włoskiego szkoleniowca, choć tacy gracze jak Ricardo Rodriguez czy Fabio Borini znajdują się o krok od opuszczenia klubu i wątpliwe, że sztab szkoleniowy będzie chciał jeszcze na nich postawić.

Pozytywem dla mediolańczyków bez wątpienia jest powrót zawieszonego ostatnio za kartki Theo Hernandeza. Na prawej obronie tym razem Andreę Contiego ma zmienić Davide Calabria. W drugiej linii bliżej wygrania rywalizacji z Lucasem Paquetą i Franckiem Kessiem jest Rade Krunić. Największą ciekawość budzi obsada szpicy ataku – media zaczęły dawać nieco większe szanse Krzysztofowi Piątkowi.

Poprzednie starcie rossonerich i blucerchiatich przypada na 30 marca zeszłego roku. Genueńczycy wygrali 1:0 po fatalnym błędzie Gianluigiego Donnarummy i trafieniu Gregoire’a Defrela. W stolicy Lombardii Liguryjczycy gościli natomiast ostatnio 28 października 2018 roku i po ciekawym starciu gospodarze zwyciężyli 3:2.

Mecz 18. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Sampdorią rozpocznie się w poniedziałek, 6 stycznia (święto Trzech Króli) o godzinie 15:00 na San Siro. Sędzią głównym tego starcia będzie Davide Massa z Imperii. Transmisja na żywo w polskiej stacji telewizyjnej Eleven Sports 1.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma – Calabria, Musacchio, Romagnoli, Hernandez – Krunić, Bennacer, Bonaventura – Suso, Piątek, Calhanoglu

SAMPDORIA GENUA (4-4-2): Audero – Bereszyński, Murillo, Colley, Murru – Depaoli, Ekdal, Vieira, Linetty – Gabbiadini, Quagliarella



38 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Yabaye
Yabaye
5 stycznia 2020, 21:03
Panowie, kiedy będzie ustalanie dat dla kolejek kwiecień/maj?

Myślę o ostatnim wyjeździe na San Siro i wiadomo jak to jest z bukowaniem biletów lotniczych.
0
Yabaye
Yabaye
5 stycznia 2020, 18:57
Wyjątkowo w tym tytule zapowiedzi "Król" zasługuje na wielką literę :-)
0
tober12
5 stycznia 2020, 15:47
Jak śpiewał Popek: Jestem królem, więc wszyscy ku... Łapy w górę xd Więc na SS jutro proszę 70tysiecy i dopingować króla xd
0
5 stycznia 2020, 14:51
A ja mam pytanie z innej beczki. Czy klub kontraktujac Ibrahimovicia zakonczyl juz zimowe mercato i nikogo nie potrzeba na innych pozycjach, bo sklad co widac po tabeli jest konkurencyjny?
0
AdrianoGalliani
5 stycznia 2020, 18:55
Tak, z ust mi to wyjąłeś.
0
jasiom22
jasiom22
5 stycznia 2020, 22:32
...Todibo...
0
MilanoItaliano
MilanoItaliano
6 stycznia 2020, 13:43
Nawet gdyby jakiś sensowny pomocnik pierdzielnal zarząd bejsbolem w łeb to by nie zauważyli że trzeba go kupić.
0
Grande
Grande
5 stycznia 2020, 11:56
38-letni Król ma wyciągnąć jego były klub z otchłani. Wielki Milan!
0
Vol'jin
5 stycznia 2020, 10:40
Wymieńcie mi wreszcie kluby które grają na dwie "9" bo już mi niedobrze sie robi jak widzę te pomysły by stawiać na Piątka i Ibrę w linii ... będzie to tak samo wymierne jak granie z obecnymi skrzydłowymi
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
5 stycznia 2020, 11:00
Przecież były/są wyjątki od tej reguły. Nawet w Milanie.Problem w tym, że żeby to miało jakąkolwiek rację bytu drugi wysunięty napastnik musiałby być przeciwieństwem tego, co obecnie prezentuje Polak. Niestety dla ludzi najważniejsze, aby na siłę wcisnąć Piątka do wyjściowej 11, bo rodak.
4
pepe82
pepe82
5 stycznia 2020, 12:00
Tyle ,patrzac na sklad ktory obecnie posiadamy , granie na dwie 9 mialoby sens. Za ich plecami Paqueta plus do tego 3 pomocnikow. No I chyba wrocilibysmy do tego co nam kiedys przynosilo trofea.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
5 stycznia 2020, 12:29
pepe82
Na razie Piątek jest zbyt statyczny i słaby fizycznie, żeby nadawał się do takiej gry.Może przy Ibrze weźmie się w garść, ale na obecną chwilę najlepszym rozwiązaniem wydaje się gra na 1 CF'a i 4-3-2-1/3-4-2-1 z Calhanoglu/Jackiem i Leao za plecami napastnika.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
5 stycznia 2020, 14:38
Jeszcze nawet nie zagrali razem, a Wy juz piszecie ze nie moga grac razem XD. To samo bylo w kadrze jak Lewy mial grac z Piatkiem, ze nie moga, a w Austrii czy z Izraelem pokazali ze jednak mozna,
1
dysha1992
dysha1992
5 stycznia 2020, 10:06
Moim zdaniem, fana nie znającego się na piłce, my też powinniśmy wyjść 442. Może nie ustawialbym pomocy w jednej linii ale spróbowałbym z ofensywnym pomocnikiem w osobie Paquety i defensywnym a w tej roli Bennaccer. Jako polskrzydlowi Bonawentura i Suso (nikogo lepszego nie mamy). Na zmianę Hakan i Kessie. Obrona bez zmian bo Conti i Calabria to praktycznie to samo... Środek wiadomo a lewa strona tylko Theo. Atak Piątek i Ibra. Na zmianę Leao. Śmiem twierdzić że Piątek znalazłby lepsze porozumienie z Ibra niż z naszymi pozal się Boże skrzydłowymi... Co o tym myślicie?
1
Rafał0209
Rafał0209
5 stycznia 2020, 09:43
aż ciężko uwierzyć że rzucą cała odpowiedzialność w ataku na samego 38 letniego Ibre , do tego posadzą zawodnika za 40 mln na ławce i wstrzymają całkowicie szanse do rozwoju dla młodego Leao , wystarczy że dwóch obrońców zajmie się Ibra to nasze gwiazdy z pola i tak nic nie zrobią dlatego gra dwójką w ataku w naszym przypadku to obowiązek ,trzeba mieć nadzieje że sam Ibra jak się okaże po dwóch meczach że jest bezradny , to powie pare słów zarządowi i naszemu taktykami i zmienią ustawienie , bo z całym szacunkiem z naszymi skrzydłowymi w tym systemie nie widzę napastnika na świecie który by strzelał jak z automatu , nawet w Polsce Lewandowski jak lekko się cofał i brał za rozgrywanie to miał drugiego napastnika dla którego robiło się miejsce .
1
AdrianoGalliani
5 stycznia 2020, 18:56
Jak będzie tak źle, jak ma być, to młody Maldini się wybije. Czego nie rozumiesz?
0
Corsa
Moderator Corsa
5 stycznia 2020, 09:40
Mamy słabą obronę, a niektórzy chcą grać trzema z tyłu? Serio? Już jest katastrofa, a Wy chcecie jeszcze większą?

Żeby grać w takim układzie w obronie muszą stać trzy stabilne kocury, które wzbudzają respekt u napastników. Oprócz Romka mamy kogoś takiego? Calabria, Conti i Theo są kręceni jak dzieciaki przez nieco lepszych graczy, robią głupie błędy, notorycznie. Wiecznie kontuzjowany Caldara to zagadka. Ktoś napisał żeby wstawić tego nastolatka z Barcy, Toledo... Tylko Musacchio z lekkim przymrużeniem oka nadawać się może do takiej taktyki.

Pioli jest bardzo słabym trenerem, nie ma wątpliwości, ale ludzie, to nie FM, że wystarczy rotacja składem, zmiana ustawienia i Wasza drużyna zacznie nagle cudowanie wygrywać. Skoro to takie proste, to dlaczego Wy nie siedzicie na ławce Milanu zamiast Stefka?
0
Fushnikov
Fushnikov
5 stycznia 2020, 09:28
Jak widzę 443 bez skrzydłowych to krew się gotuje we mnie.
0
Paolo21
Paolo21
5 stycznia 2020, 08:13
Przewidywany skład Milanu na ten mecz jest przy obecnej sytuacji kadrowej według mnie optymalny :) niech Ibra w swoim debiucie po powrocie do Mediolanu od razu zaaplikuje z dwie bramki i dołoży jeszcze jakąś asystę, bo mu się to należy. Forza Milan!
0
Trzesuaf
Trzesuaf
5 stycznia 2020, 02:58
Życzę mu żeby zaczął mocno hattrickiem, a potem niech groza tylko rośnie.
0
SzeregowyNWJ
SzeregowyNWJ
5 stycznia 2020, 00:51
Dajcie tego obrońcę z Barcelony to może ten łysy wuefista przejdzie na grę 3w obronie i z 2 napastnikiami
4
Trzesuaf
Trzesuaf
5 stycznia 2020, 02:58
Łysy wuefista, niezłe :)
1
Corsa
Moderator Corsa
5 stycznia 2020, 09:13
Żeby grać w takim ustawieniu, to musisz mieć trzech kozackich obrońców, którzy będą pracować za czterech. Oprócz Romka widzisz tam kogoś tak pewnego?
0
fuujcik
fuujcik
5 stycznia 2020, 00:45
Dlaczego ten lysy dzban nie wystawi dwoch napadziorow?
Szkoda slow.
Ibra nie zbawi zespolu, mam nadzieje ze zasieje strach w szatni i pozostali beda lepiej grac. Ale czy po suso i hakannie mozna sie tego spodziewac??
1
zbylon
5 stycznia 2020, 00:43
Bardzo martwię się o kondycję psychiczną Ibry po meczu z Sampą. On tam będzie może jednym z trzech, którym zależy. To że zagra w pierwszym składzie i posadzi naszego pistoleta na ławie, to praktycznie przesądzone. Mnie ciekawi czy gra z zawodnikiem ze światowego topu, w jakikolwiek sposób wpłynie na naszych skrzydłowych. Głównie myślę o Suso. Tu już nie będzie wymówek.
0
Milanista95
Milanista95
5 stycznia 2020, 00:42
Powrót krola do sredniego klubu z wielka historia.
Z calego serca sb zycze by ibra zapowadzil nas choc do europy. Mam nadzieję ze przejdziemy do taktyki 3-5-2
Tak to widze gigio-rr-romek-caldara/tenzbarcy-theo-jack-bennacer-paqueta-conti-
Ibra -piatek
2
MK92
MK92
5 stycznia 2020, 00:30
Pierwszy mecz w nowym dziesięcioleciu po prostu musi być diametralnie inny niż ostatni w poprzednim. Na San Siro pojawi się 60 tysięcy widzów, których serca nacierpiały się już wystarczająco, nie mówiąc o milionach fanów Rossonerich przed ekranami. Liczę po prostu na zwycięstwo i chociaż namiastkę magii Zlatana. Forza Milan!
2
Fushnikov
Fushnikov
5 stycznia 2020, 09:33
Umiesz liczyć??
0
MK92
MK92
5 stycznia 2020, 10:30
Do dziesięciu umiem.
1
ósmy
ósmy
5 stycznia 2020, 00:28
jak Pioli postawi na duet Ibra-Piątek, to będą Dwie Wieże.
2
Nelson_Dida
Nelson_Dida
5 stycznia 2020, 00:38
Eiffla oraz Krzywa w Pizzie, która to który możecie przyporządkować sobie sami xd
10
ACstach
ACstach
5 stycznia 2020, 00:58
@Nelson_Dida Miazga tekst xd
0
lopezito84
lopezito84
5 stycznia 2020, 00:10
Te tytuły zaczynają mnie irytować ten balonik zaraz pęknie i będzie kolejny zawód. Ibra wrócił fajnie może wniesie ducha walki do naszego zespołu i strzeli kilka bramek i ok. Ale na litość boską koleś ma 38 lat jest już po szczycie swojej kariery i czy naprawdę ludzie są tacy naiwni ?
Ibra to jeden z moich ulubionych napastników mego go cenię ale nie nakręcam się tak, bo wiem, że nie będzie już taki jak dawniej. W swoich najlepszych latach w Milanie dostawał zagrania od Pirlo lub Seedorfa czy Ambrosiniego anie od Calhanoglu czy Suso.
1
ACstach
ACstach
5 stycznia 2020, 00:24
Wszyscy chyba nadal nie wytrzezwieli skoro mysla, zevZlatam zbawi calaxdruzyne i nagle Milan zacznie wygrywac. Czekam tylko na komentarze tych samych ludzi po 15 minutach, ze Ibra nic nie zrobi bo nie ma z kim grac, a najbardziej Suso i Calhanoglu
0
Nelson_Dida
Nelson_Dida
5 stycznia 2020, 00:28
a co nam pozostało, po blamażu z Atalantą przyjście Zlatana pozwoliło trochę zapomnieć, a także powspominać dobre czasy, podumać, pocieszyć się, z łezką w oku oglądać jego przybycie, konferencję, prezentacje, z myślami, że 'wraca Ten którego odejście rozpoczęło się cały ten syf'.. do poniedziałku do 15.00 możemy pozostać w tej naszej wyimaginowanej baśni..

a co będzie potem? jeśli to wszystko okaże się niewypałem?

no nic nie będzie, będzie tak jak było, szarość i marazm, nasza rzeczywistość

tak więc gdyby mnie wzięto na tortury z uśmiechem na ustach powiedziałbym 'nie możecie mi zrobić nic, czego nie zrobił mi już Milan'
Edytowano dnia: 5 stycznia 2020, 00:31
4
ACstach
ACstach
5 stycznia 2020, 00:01
The Return of the King.
1
KosaX
4 stycznia 2020, 23:50
Nadal nie rozumiem dlaczego Kessie gra,Krunic jest o niebo lepszy...
3
PT86
PT86
5 stycznia 2020, 01:28
Ja jeszcze się łudzę, że jednak nie wyjdzie.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się