Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Rafael Leão wypowiedział się dla Sky Sport oraz Milan TV: "Relacje z Ibrahimoviciem? Jest dla mnie jak starszy brat. Odkąd tylko dołączył, zaczął ze mną rozmawiać i doradzać mi, jak mogę się poprawić, jak się ustawiać w polu karnym. To dla mnie wielka rzecz, bo on jest wspaniałym piłkarzem i chciałbym się przy nim jak najwięcej nauczyć. Co może się zmienić dzięki niemu? Myślę, że pomoże nam zmienić wiele rzeczy, wygrywać mecze, bo dzięki niemu wzrastają szanse na sukces. Cele Milanu? Jesteśmy Milanem i musimy wrócić do Ligi Mistrzów albo Ligi Europy, bo ten klub na to zasługuje. Postawa w tym sezonie? Nie gram zbyt wiele, ale Pioli to dobry trener i pomaga mi zyskać pewność siebie. Kiedy na mnie postawi, pokażę na co mnie stać. Ulubiona rola? Mogę grać na każdej pozycji w ataku - jak środkowy lub boczny napastnik. Wolę środek, bo w ten sposób poruszam się bliżej bramki i mam większe szanse na zdobycie gola. Możliwość gry dwójką napastników? Na treningu próbowałem tak grać zarówno z Ibrą, jak i Piątkiem. Dobrze sobie radziliśmy, dobrze się razem czujemy i się rozumiemy. Nie wiem, czy tak zagramy, ale jeśli trener postawi na dwójkę napastników, może będziemy wieli większe szanse na zdobycie gola. Mediolan? Bardzo się cieszę, że tu jestem. Mieszkam pięć minut od centrum i jest to dla mnie bardzo wygodne. Widziałem już Duomo, lubię makaron carbonara i bolognese. Wszystko mi się tu podoba, dobrze się zaadaptowałem. Relacje z Paquetą? Dobrze się dogadujemy, mówimy w tym samym języku. Lubię też jego styl gry, bo ma wielki potencjał. Może dużo dać Milanowi. Gra w barwach Milanu? Czasami po skończonym treningu, kiedy wracam do domu, siadam na fotelu i myślę sobie: Wow, jestem w Milanie! Mam 20 lat, jestem bardzo młody i naprawdę jestem dumny, że tu trafiłem".
- Moje relacje z Ibrą? Jeśli nie odwoła swoich słów, to wyp.. z Milanu
- A co takiego powiedział?
- Żebym wyp..