Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
La Gazzetta dello Sport pisze, że do niedawna postacie wyjściowego składu Milanu, a obecnie rezerwowi - Lucas Paqueta i Suso - nie dostaną szansy gry od początku także i w pojedynku Pucharu Włoch ze SPAL. Przyszłość na San Siro zarówno Brazylijczyka jak i Hiszpana jest bardzo niepewna. Skrzydłowy określił się już nawet ponoć, że chce w styczniu zmienić barwy klubowe. Trener Stefano Pioli będzie zatem polegał na innych piłkarzach.
Ostrzeżenie za wulgaryzm
SS
https://www.acmilan.com.pl/news/28527/galliani_o_ibrze_nigdy_nie_widzialem_innego_takiego_pilkarza_ktory_rzuca_ktoryms_z_pozostalych_o_sciane_za_niewystarczajace_zaangazowanie
Ostatni dzwonek żeby coś na Brazylijczyku zarobić. Gdyby udało się wyciągnąć 25-30mln to byłby sukces i kasa na wzmocnienia w 4 4 2 by się znalazła, bo Suso jak odejdzie to tylko na wypożyczenie.
A gdzie w 1-4-4-2 jest półskrzydłowy?
Mówię o klasycznej rozpisce na papierze, bo w trakcie meczu może się z tego zrobić nawet 1-3-4-3 czy inne coś :)
No ale skoro w wakacje kibice tak bardzo chcieli dawać setną szansę Silvie, zamiast spróbować cokolwiek na nim zarobić, to w tym przypadku będą podobne opinie. Do tej "logiki" już można przywyknąć :)
W obecnym Milanie i przy obecnym podejściu Brazylijczyka do zawodu, nie ma szans na udaną przygodę. Sprzedać póki jeszcze jest coś warty i zanim na nim stracimy, jak na Portugalczyku.
Edit. No dobra, w sumie tak pomyślałem, że gdyby sprzedać Hakana, to może w tym 4-4-2 na lewej stronie Paqueta mógłby konkurować z Jackiem. No ale to takie wróżenie z fusów. Nie wiadomo co będzie za kilka miesięcy, jaka taktyka i jaki trener.
Napastnicy są zawsze potrzebni, ale tacy gracze jak Paqueta mogą być przy niektórych ustawieniach kompletnie nieprzydatni.
Lepiej się pożegnać dla dobra piłkarza i klubu już teraz.
Niech te polskie rapy sobie śpiewa na paryskich ulicach :)
Też mi szkoda, bo w talent Brazylijczyka dalej wierzę. No ale kurde on ma takie a nie inne podejście, a Milan mu też nie pomaga. Zanim stracimy tonę hajsu jak na Silvie czy Caldarze, lepiej sprzedać za te 35 mln od razu.
Coś na równi tego, ze "każdy trener poradzi sobie lepiej niż Rino" :)
Co z tego że był najlepszym?? Przyszedł Piątek i jest jednym z najgorszych na swojej pozycji. Zagrała może dwa dobre mecze w tym sezonie. Kogo obchodzi jak grał dwa lata temu?? Liczy się tu i teraz. A teraz widać jak na dłoni, że jest samolubny i tyle. Zawsze go broniłem i byłem ostatni który walczył o jego grę w podstawie. Teraz jest po prostu tragiczny i patrzeć na niego się nie da.
https://twitter.com/i/status/1193649105865781248
To tylko w temacie "braku podań do Piatka". Reszta się niestety zgadza. Straszny sezon Hiszpana.
Oglądam 90% meczow Milanu od deski do deski i nie jestem żadnym ekspertem ale nie raz zwracałem uwagę zwłaszcza na pokazywanie się naszych napastników na pozycjach i brak podań do nich. Piątek za MG wyglądał mega słabo to prawda. Mało biegał i wyglądał jak ciało obce w zespole. Od przyjścia Pioliego zdecydowanie się poprawił. Dużo biega pokazuje się do zagrań i kiedy dostaje piłkę na odegranie to ja odgrywa a nie traci jak wcześniej. Może to był problem fizyczny może taktyki a może piłkarze grali przeciwko trenerowi odludkowi. Nie wiem. Ale faktem jest że w fazie konstrukcji akcji jesteśmy beznadziejni, dno dna. U nas prostopadłe podanie do napastnika nie istnieje. Suso nie dość że nie potrafi celnie piłki podać (nie wiem co się z tym facetem dzieje...) to dodatkowo zdaje się że wcale nie chce tego robić. Tu nie jest kwestia tego czy Suso nie podaje do Piątka tylko dlaczego zawodnik który w zeszłym sezonie miał bodajże najlepsza statystykę wykreowanych sytuacji w sezonie (albo jedna z najlepszych) nagle nie potrafi prosto kopnąć piłki. Milan od dawien dawna już jest budowany na zawodnikach którzy się dobrze zapowiadali albo byli dobrzy ale gdzieś przygasli i szukają formy. Kończy się to tak że masz bandę indywidualistow i kazdy myśli o swojej dupie. Jak już pracuje to tylko na swój sukces. Przykładowo jakbyśmy wrzucili tego Piątka do Atalanty to idę o zakład że biłby się teraz o koronę króla strzelców z Ciro. Nie mozna powiedzieć że to fakt ale Suso ewidentnie puścił focha. Rozumiem że ten gif ma być podsumowaniem tego co napisałeś tylko temat jest chyba nieco szerszy i nie można go zamknąć w jednej akcji z początku sezonu. Moje podsumowanie brzmi natomiast tak: mamy bandę indywidualistow a nie drużynę i trenera pół amatora. Piątek dostaje za mało piłek a jego obecna ocena jest ze względu na to niesprawiedliwa. Nawet biorąc pod uwagę słaby słaby początek sezonu w jego wykonaniu.