Bezbramkowy remis z Juventusem
Oto słowa, które Samu Castillejo wypowiedział w rozmowie ze Sky Sport: "Nigdy się nie zdarzyło, żebym zagrał trzy mecze z rzędu. Myślę, że to najlepszy moment dla mnie i przede wszystkim dla zespołu. W niedzielę wygraliśmy trzeci mecz z rzędu, w ostatniej minucie, pośród naszych kibiców. Z pewnością to najlepsza chwila. Kibicowanie Milanowi? To sentyment, którego nie da się wyjaśnić. Kiedy przyjechałem tu dwanaście lat temu, zostało to we mnie. Stałem się większym kibicem niż wcześniej. Kiedy dostałem więc możliwość, aby tu trafić, nie zastanawiałem się nawet sekundy i teraz przeżywam bardzo przyjemne chwile. Gdy stadion podnosi się, aby mnie oklaskiwać, to czuję, że jest to jedna z najpiękniejszych rzeczy, odkąd jestem w Milanie. Ibra? Ma 38 lat, a jest pierwszym, który pojawia się w Milanello. Jeśli ktoś taki jak Ibra, który wygrał wszystko, robi coś takiego, to ty, nazywający się Castillejo, tego nie zrobisz? No siłą rzeczy. Jeśli zepsujesz podanie, powie ci to. Sprawi, że dasz z siebie wszystko, co masz. Gramy z mistrzem. To lider, nie poluje tylko na gole, ale również pracuje nad uczynieniem drużyny zwycięską".