73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 6 | 5 | 0 | 1 | 12-6 | 15 | |
2. | AS Roma | 6 | 5 | 0 | 1 | 7-2 | 15 | |
3. | AC Milan | 6 | 4 | 1 | 1 | 9-3 | 13 | |
4. | Inter Mediolan | 6 | 4 | 0 | 2 | 17-8 | 12 | |
5. | Juventus FC | 6 | 3 | 3 | 0 | 9-5 | 12 | |
6. | Atalanta BC | 6 | 2 | 4 | 0 | 11-5 | 10 | |
7. | Bologna FC | 6 | 3 | 1 | 2 | 9-5 | 10 | |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Christian Pulisic | 4 |
2. | Riccardo Orsolini | 4 |
3. | Marcus Thuram | 3 |
4. | Nico Paz | 3 |
5. | Matías Soulé | 3 |
6. | Lautaro Martínez | 3 |
7. | Kevin De Bruyne | 3 |
8. | Matteo Cancellieri | 3 |
G. Donnarumma 6 - Calabria 6, Kjaer 6.5, Romagnoli 6.5, T. Hernandez 5.5 - Kessie 6, Bennacer 6.5 - Castillejo 6.5 (Saelemaekers BN), Calhanoglu 6 (Paqueta BN), Rebić 7 (Laxalt 6) - Ibrahimović 6.5.
Donnarumma 6
Calabria 6; Kjaer 6,5; Romagnoli 6,5; Hernandez 5
Castillejo 6; Kessie 6,5; Bennacer 6,5; Rebic 7
Calhanoglu 6
Ibrahimovic 6,5
* Laxalt 6; Saelemaekers b.o; Paqueta b.o.
wczoraj pokazał że ma potencjał, fajnie uderzył tylko trochę niecelnie
(Rebić stał się świetnym graczem, Hakan zaczął grać odważniej, Castiliejo nabrał pewności siebie a KESSIE zaczął myśleć na boisku i grać skoncentrowany) to Ibra na boisku jest po prostu dominatorem i to nie ważne na kogo gra. Dzisiaj na początku meczu Bonucci czy De Ligt próbowali zdominować Ibrę grając dość agresywnie i co robi w takiej sytuacji Ibra, odpowiada tym samym nie odpuszcza (łokieć na De Ligcie), o tego momentu Ibrahimović wygrywał chyba z 90% pojedynków o piłkę z zawodnikami Juventusu. Przytrzymanie piłki przez napastnika jest w dzisiejszej piłce niezbędne, ale żeby to robić trzeba być nie tylko silnym i sprytnym ale też dobrym technicznie a tego brakowało naszym poprzednim napastnikom
(Kalinić czy ostatnio Piątek zamiast spróbować podjąć walkę z obroncami to woleli wywracać się o własne nogi licząc że sędzia się zlituje i gwizdnie faul)
A prawa obrona to była nasza największa bolączka, niestety od teraz to będą sędziowie.
Czy gra bez głowy czy z głową to i tak sprawa problemy lewemu obrońcy rywali. No i chłop do tego biega całe spotkanie na tych samych obrotach :v