Pewnie zauwazyl jaka gramy marnote i nie chce brac w tym udzialu, nie dziwie mu sie. W tej druzynie potrzebny jest wstrzas a nie bezplciowy Allegri ktory ciagle wypowiada sie w cieply sposob o grze naszych pilkarzy. Nie ma rozgrywajacego, sami drwale, wiekszosc wiekowa, ludzie paranoja. NIe chce wpadac w panike, ale zaluje ze wygralismy w tamtym sezonie scudetto(nie wiem jakim cudem), bo moze by sie cos zmienilo. Jeszcze kilka nieciekawych wynikow z rzedu to moze i Allegriego wykopia.
Nesta też zrezygnował z reprezentacji bo nie miał sil jezdzić co chwila na zgrupowania.
Zlatan ma jeden problem. Jest piłkarzem dla którego barwy klubowe nie mają znaczenia. Zawsze szedł do zespołu, z którym mógł coś osiągnąć.
Juve, Inter, Barca i wreszcie Milan. We wszystkich wygrywał krajowe mistrzostwa.
Teraz Milan ma gorszy okres i jak przestanie mu zależeć to bez żalu odejdzie do innego klubu.
Ja w tym nic szokującego nie widzę, po prostu chłopak jest szczery. Niewielu jest takich graczy jak Pippo, którym oczy się świecą na myśl o boisku i piłce. Większości świecą się oczy na myśl o kasie, ale w końcu zarobią tyle, że już im starczy. Zlatan przynajmniej nic nie ukrywa.
Dla mnie to oznacza, że pogra u nas jeszcze ze dwa lata. Jeśli drużyna będzie sensowna i będzie miała szanse walczyć o najwyższe cele, to Ibra będzie się angażował, bo przecież chce wygrać LM. Jeśli będzie przegrywać tak jak teraz, to on też będzie olewał mecze. Proste.
0
Houseostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-10-11
6 października 2011, 11:07
zeby_cissokho
Zgadzam się. Ibrahimovic najwyraźniej nie zamierza robić z siebie pośmiewiska i gdy nie będzie już mu się chciało grać, to zejdzie ze sceny, jako wielki Zlatan, a nie jako dziadek dorabiający do emerytury. To powinno dać do myślenia niektórym naszym zawodnikom. Po co oni jeszcze w ogóle grają? Chcą naśladować Maldiniego?
0
Barthezz99ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-07-04
6 października 2011, 11:00
oby to było tylko zmęczenie bo bez zaangażowania w grę cienko to widzę:(
Akurat ta wypowiedź Ibry jako jedna z nielicznych mi się bardzo podobała. Po piersze dał znak, że potrafi ze sceny zejść i nie chce siedzieć tutaj do 35 i być karykaturą piłkarza, bardzo dobrego jakim jest teraz zaprzeczyć nie można. Po drugie, może to da do myslenia innym mistrzom co nie potrafią odejść jak: Nesta, Ambro, Seedorf czy Inzaghi.
Co do Gallianiego, to jego wypowiedz mnie wcale nie dziwi. On dawno stracił kontakt z rzeczywistościa i nie wie co to jest piekna i szybka piłka. Dla niego zadowoleniem byłoby stwierdzenie jego mistrza Ibrachimowica, ze bedzie tu grał do 40-tki...
Z jednej strony to dobrze, że Ibra jest przybity porażką z Juve bo to znaczy, że nadal zależy mu na grze. Z drugiej strony jednak jego oświadczenie może trochę niepokoić.