SCUDETTO


Szalona noc Milanu, czyli tam i z powrotem

4 marca 2020, 20:08, Adam6 Aktualności
Szalona noc Milanu, czyli tam i z powrotem

Sky Sports Italia opisuje ostatnie godziny zamieszania z perspektywy pracowników klubu. O 18:00 Milan wyruszył do Turynu, by dwie godziny później zakwaterować się w tamtejszym hotelu. Zawodnicy jedli kolację, gdy zaczęły krążyć plotki o możliwym przełożeniu meczu z Juventusem. Po posiłku wrócili do swoich pokoi, ale o 21:15 potwierdziły się przypuszczenia i wydano oficjalny komunikat. Natychmiast zaczęto organizować powrót do stolicy Lombardii, a o 21:30 wszyscy byli gotowi do odjazdu. Niespodziewanie kierowca autokaru został poproszony o zwlekanie z wyruszeniem w drogę, gdyż pojawiły się pogłoski o możliwym rozegraniu spotkania bez udziału fanów.

Milan utknął w Turynie, ale ostatecznie przed 23:00 wszyscy ruszyli do Mediolanu, by po północy dotrzeć na miejsce. To była szalona noc, która kosztowała wiele stresu i niepewności. Można powiedzieć, że Rossoneri wybrali się kilkugodzinną na wycieczkę do Turynu, z zakwaterowaniem i kolacją. Wszystko dzięki włoskim władzom piłkarskim i urzędowym. 



11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
adamos
adamos
5 marca 2020, 08:25
no i fajnie zjedli, popili nie dali ciała w Turynie, nie złapali koronywirusa. Też bym tak sobie pojechał.
0
bawolejaja
bawolejaja
5 marca 2020, 10:53
adamos, nie bierz się za komentowanie proszę, kiedy nie potrafisz nawet poprawnie odmienić nazwy wirusa, bo nic merytorycznego tutaj nie wnosisz.
7
DarthImpaler
DarthImpaler
5 marca 2020, 00:01
Czyli dzięki lega serie a nasi piłkarze pojechali na kolacje do Furynu (bo w Mediolanie restauracje zamknięte z powodu koronawirusa).
0
Vol'jin
Vol'jin
4 marca 2020, 22:37
https://www.footyheadlines.com/2020/02/italy-euro-2020-home-kit.html

koszulka Włochów bo ktoś się pytał kilka dni temu ^

Polski też jest całkiem fajna domowa, nie mówiąc o domówce Niderlandów
Edytowano dnia: 4 marca 2020, 22:38
0
Huczaj
Huczaj
4 marca 2020, 21:08
Nie ma się co śmiać. Ja jak nie mogę zebrać składu na orlika/hale i trzeba grę odwołać to się denerwuje bo po prostu uwielbiam kopać piłkę. Oni pewnie też by chcieli pograć.
2
jasiom22
jasiom22
4 marca 2020, 21:06
Ja bym to uznał jako dodatkową motywację na mecz, jak już się odbędzie.
A każda motywacja sie przyda, bo po przeczytaniu wczorajszej kadry na turyńską wycieczkę to miałem tylko jedno skojarzenie, 0:4 z Gattuso u sterów.
0
Zirytowany
Zirytowany
4 marca 2020, 20:47
Żeby nam znowu Paqueta w depresje nie wpadł.
10
Rocker
Rocker
4 marca 2020, 22:38
Depresję właśnie leczy się podróżą z Mediolanu do Turynu. Pamiętasz Nianga?
0
Winterland
Winterland
4 marca 2020, 20:37
Strasznie dużo stresu.. co Oni teraz poczną.. :(. Trzeba dać im dodatkową premię, bo psychicznie to może ich zniszczyć..
11
SmutnaŻabaZMilanu
SmutnaŻabaZMilanu
4 marca 2020, 22:33
Wiadomo, przecież jak ktoś zarabia więcej niż minimalna krajowa w Polsce to nie ma prawa mieć jakichkolwiek problemów psychicznych ani depresji. Bije z was taka zawiść, że głowa mała. Gratuluję.
11
_GAHU_
_GAHU_
5 marca 2020, 07:56
Myślę że Winterlandowi chodziło bardziej o to co takiego stresującego było w tej sytuacji tak na dobrą sprawę. Kolacja? Niepewność czy mecz się odbędzie?Spędzenie parę godzin w hotelu? To sytuacje raczej mało stresujące.
4

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się