Myślę że Rangnick jak nie będzie miał zaufania to nie podpisze kontraktu ale uważam ze skoro widzi jak "przez niego" w Milanie "wzięli się za łby" to może się czuć tym mile połechtany jak tu wszystko pod niego szykują.

W pełni popieram
Dodam tylko tyle, że w świat poszedł pewien przekaz o Milanie i niektórzy poważni piłkarze/ działacze/sponsorzy dwa razy się zastanowią zanim zdecydują się na współpracę z Milanem. Metody Gazidisa (i Elliotta) mogą przynieść spore problemy.
Po historii z Chińczykami mieliśmy już wystarczające problemy z wiarygodnością na arenie międzynarodowej.

Też się zgadzam, a ten łysol ani trochę mi się nie podoba...
Nie wiem na co liczą inni forumowicze ale wg mnie gazidis chce zrobić z milanu włoski ajax Amsterdam - wychować, wypromować, sprzedać.

Za ich rządów nie wrócimy do czołówki LM

O ile z opisem ciężko sie nie zgodzić w kwestiach moralnych, to w praktyce dokładnie tak się w zyciu zdarza. Całe działy pracują (lepiej lub gorzej) nad jakimś projektem, a przychodzi ktoś z góry, i zmienia wszystko nad czym była praca przez ostatnie pół roku czy rok, i czasem do tego wywala się cały dział który nie spełnia oczekiwań, pod nowy plan "z góry".

Można pisać o rodzinie Milanu, wiadomo że Boban chciał dobrze.. ale prawda jest też taka że byli piłkarze Milanu ostatnio, albo byli średnio przygotowani lub/oraz się średnio spisywali czy to trenerzy czy działacze, co nie ominęło nawet legendy Maldiniego.. to niestety były bardziej łapanki z braku laku, za przeszłośc, niż jakiś prawdziwy projekt z prespektywą na przyszłość.. Rangnick, brzmi zdecydowanie lepiej, choć to też potężne ryzyko w praktyce...

To co rzeczywiscie może denerwować to postawa Gazidisa, ale to też człowiek, i od początku wiadomo że bardziej biznesmen, jeżeli rozmowy z Rangnickiem były poufne, to zwyczajnie będzie szedł z zaparte do końca zakończenia umowy Rangnicka z RB, bo inaczej nie może. A Boban, też mogłby się odrobinę powstrzymać.. to że jego "zle potraktowali", tez nie znaczy od razu ze ma odpowiadać tym samym w stronę elliotta, ze szkodą dla Milanu, i mam na mysli tu bardziej komentarze po zwolnieniu.

Jedno jest pewne... projekt z Maldinim i Bobanem na czele, idzie jak po gruzie, zmiany są konieczne, a Rangnick brzmi rozsądnie. Oby to wszystko była prawda, a nie żeby znów się okazało że niemiec pójdzie do Bayernu czy Realu, a Milan znów zostanie na lodzie... tuż przed kolejną "rewolucją". Obojętne co i jak mówi czy robi Gazidis, czy Boban, liczę na to żeby coś wreszcie ruszyło w rozsądnym kierunku.. patrz, trener na początek, i ktoś z doświadczeniem i sukcesami.

Maldini jest chory i leży w domu w łóżku, to po pierwsze.
Po drugie, nie leży w Twojej gestii decydowanie czy ktoś się zachował wystarczająco solidarnie lub nie.
Nie po raz pierwszy stosujesz zwykle manipulacje i pomówienia.

Oceniać za sprawy dyrektorskie czy piłkarskie masz jak najbardziej prawo. Nikt Ci jednak nie dał prawa tak pomawiać legendy, zwłaszcza gdy niemal wszystkie media zgodnie twierdzą, że odchodzi i tylko prośby Elliotta go to zatrzymują do końca sezonu.
Zastanów się co w ogóle wypisujesz i jak krzywdzące manipulacje stosujesz.

@Miszcz, nie przeżywaj, napisałem wyraźnie, że jak będzie reakcja, to wszystko odszczekam i przyznam się do błędu. W tej chwili wyrażam swoje zdanie. To, że Maldini jest legendą nie oznacza, że mam bez cienia wątpliwości przyklaskiwać czemuś z czym się nie zgadzam. Jako piłkarz jest dla mnie święty, jako dyrektor ma czystą kartkę i nie traktuję go na tym stanowisku jako legendy.

Oh well...Nie zrozumiałeś oczywiście tego co napisałem. Masz prawo go oceniać jako dyrektora czy piłkarza. Negatywnie czy pozytywnie. Jako człowieka już nie, zwłaszcza gdy stosujesz zwykle manipulacje i pomówienia. Żenujące jest takie postępowanie.

no nie zrozumiałem, gdzież bym mógł, miłej reszty niedzieli :)

tylko jeżeli całe okienko było ustawione pod Rangnicka i oni o tym dobrze wiedzieli ,bo sam Boban wspomniał to dlaczego dopiero teraz robią z tego aferę.

Ale ma prawo oczekiwać że będzie wiedział o takich ruchach jak ten z rangnickiem. A wychodzi że za jego (i maldiniego) plecami zaklepali niemca i to jeszcze prawdopodobnie ma on zastąpić obydwie nasze legendy.

@up
Tak działają kluby dogadują sprawy za kulisami z wyprzedzeniem, pamietamy jak Lewandowski grał w Dortmundzie a byl dogadany z Monachijczykami?. Boban nie może oczekiwać niczego poza tym co określa jego umowa, może personalnie czuć żal i gorycz za sposób w jaki sie z nim obeszli ale to tylko sentymenty i brak doświadczenia w piastowaniu powaznego stanowiska, a Berlu jak traktował senatorów, ze lepiej? Mi tez nie podoba sie to ze świat wielkich korporacji traktuje czlowieka jak przedmiot ale tak jest i w tym wypadku przynajmniej dobrze im za to płacą i nie ma co zaklinac rzeczywistosci bo życie ideami jest romantyczne ale niepraktyczne i kończy sie bolem doopy w myśl zasady o "miękkim sercu".
Pioli negocjujac z Milanem na pewo dobrze wiedział ze ma po prostu dograć ten sezon i ze nie ma szans na prace w kolejnym sezonie pewne rzeczy są na tyle oczywiste ze sie o nich nie mówi podnoszenie jego tematu jest dla mnie zabawne bo to dopiero jest udawanie Greka ze niby to trener na lata...sam Stefan by sie z tego uśmiał. Jesli Milan jest w rekach korporacji to nie bedzie działał inaczej bo stał sie jej częścią a oddolne proby wpływania na wizję właściciela jest zawracaniem wioslem Wisły to właśnie robi Boban i zali się że nie moze podołać.

@up
Czyli rozumiem ze skoro świat jest wujowy i wszyscy w około się zachowują wujowo to my po prostu płyńmy z prądem jak to gowno w kiblu i róbmy to samo? „Mi tez się nie podoba ale tak już jest” - niewolnictwo pełna gęba. Twoje „na pewno” w odniesieniu do Piolego jeszcze bardziej podkreśla jak bardzo „nie na pewno” wiedział jaka będzie jego rola. Przypominam wywiady w których mówił ze chciałby w końcu gdzieś zostać na dłużej. Potraktowali go jak gowno i jeszcze oczekują ze się zachowa profesjonalnie bo ma umowę.
Jak dobrze pamietam to senatorowie w czasach Berlusconi grali u nas do 40 wiec totalnie nie rozumiem porównania.....
No właśnie staliśmy się częścią korporacji i mi się to nie podoba wiec wyrażam swoją opinie ze jest to do kitu a nie udaje ze pada deszcz jak ktoś na mnie leje ;)

PaoloACM Obawiam się drogi adwersarzu że mało rozumiesz i jeszcze mniej pamiętasz. Gorsze że nad interpretujesz moje słowa i je zniekształcasz tym samym wypaczasz ich sens czyli manipulujesz i uprawiasz demagogię przekonując samego siebie do kłamstw które sam sobie stworzyłeś na podstawie tego co źle zrozumiałeś. Mimo że próbujesz odbiegać od tematu tj.nie trzymasz się sedna tylko wyciągasz wnioski ze swoich nadbudowanych interpretacji to jednak nie chce mi się z tobą rozmawiać o filozofii bo nie nadajemy na tej samej częstotliwości. Jedynie stwierdzę że jesteś klasycznym przykładem osoby cierpiącej/chorej na "polski mesjanizm" a to dla mnie jest przyziemne, nużące i niezbyt interesujące. „Mi tez się nie podoba ale tak już jest" - szanowny panie spieszę z wyjaśnieniem że to żadne niewolnictwo, stwierdzam fakty i cynicznie wyciągam wnioski odrzucając naiwność takiego ideowca jak ty i to ty jesteś niewolnikiem jedynego słusznego wyobrażenia nt AC Milan ja opieram się na zdolnościach do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia, na zdolności do rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w różnych sytuacjach. Tak więc nie zabłysnąłeś, nawet się nie zastanawiałeś, poddajesz się emocjom i próbujesz narzucać swoją narrację moich słów bo uważasz że twoja racja jest najtwojsza i bastaaa, buk, płonący konar i z makreli pasta! Uważasz że stoisz po stronie "dobra" i masz rację a mi ta arbitralna mentalność ani trochę nie imponuje trąci prowincjonalną niedojrzałością i jest emocjonalnie nacechowana przez co nie jest merytoryczna za to infantylna. Mówisz że Berlusconi obchodził się z naszymi zawodnikami dobrze i że ich szanował i zawsze była kultura i klasa... ZONK, nie masz racji mylisz się a jak wiadomo mawia się: nie potrafisz nie pchaj się na afisz! Czy mi się wydaje czy Pirlo kończył karierę w Juve? Argumenty nt. Stefana to już jest odlot jak po meskalinie,nie wiem co "ćpiesz" ale nie idź tą drogą... Nie ma znaczenia co Poli mówił w wywiadach, czego chciał, jakie snuł plany to tylko bicie piany dla prasy bez żadnego znaczenia on jest, był i będzie tylko pionkiem do poświecenia po tym jak wykona swoje zadanie on o tym wiedział, zapłacą mu za to, będzie miał ACM w CV i się na to zgodził bo to była dla niego atrakcyjna oferta a że ma marzenia to normalne bo każdy je ma wię, chyba z konia spadłeś że podnosisz takie argumenty... OMG nieprzebyta dolina ciemności! Tak samo jak tobie może się nie podobać to że Milan staje się korporacją tak samo mi może się to podobać, ja przynajmniej rozumiem wizję i uważam że jej powodzenie zależy od spójności dlatego na stanowiskach decyzyjnych muszą pracować ludzie którzy się rozumieją i myślą podobnie taki jest Niemiec i taki nie jest Maldini który zawiódł ale nie tak jak Boban ja to widzę jako całość, pajęcza sieć która precyzyjnie przekazuje drgania czyli informację a ty żyjesz w ułudzie i naiwności oraz pogrążasz się w melancholii i depresji. Milan Berlusconiego już nie wróci, nie będziesz dwa razy obchodził 18urodzin i nie ma innej drogi na szczyt dla Milanu jak podążanie śladem drużyn które teraz na tym szczycie są. Obecnie wszystkie wielkie piłkarskie marki to korporacje, nie zawsze mają zimną i pozbawioną śladów empatii twarz Ivana ale są to korporacje i Milan nie jest w stanie zmienić piłkarskiej rzeczywistości i wrócić na szczyt stosując archaiczne rozwiązania musi się rozwijać i do niej dostosować. Na przyszłość wiedz, że Nie warto być zbyt gorliwym oraz rzutkim w wyciąganiu pochopnych wniosków bo to ci szkodzi. Jeśli masz wrażenie że lubisz pissing o czym wspominasz na końcu to ok, mi nic do tego ale dobrze było by wiedzieć że NIE "właśnie staliśmy się częścią korporacji" ALE jesteśmy częścią korporacji już od dobrej chwili warto było by otrzeźwieć i nie pleść andronów.

Bez żartów. Gazidis zobaczył, że pali mu się grunt pod nogami. Jak by go zawodnicy potraktowali tak jak on potraktował swoich współpracowników, to latem szukałby pracy.

Poprosili go o wywiad w zwiazku z tym ze go wywalili z pracy, czego powodem byl wywiad. Opanuj sie.

Bezbłędny pod kątem prawnym - czyli nie powiedział nic za co klub mógłby go pozwać w ramach upubliczniania wewnętrznych informacji. Prawdopodobnie o to mu chodziło.

Nawet jeśli chciał zrobić na złość Gazidisowi, to zrobił też na złość całemu klubowi, bo taka walka w mediach niczego dobrego drużynie, która wciąż walczy o europejskie puchary, nie przyniesie. A nigdy nie powinno być tak, że dobro jednostki stoi wyżej niż dobro klubu.

Pioli jest lepszy niz GG
Pozatym Pioli jest idealnym strazakiem i jako jedyny podjąl się tej funkcji po jedynym błędzie M&B. Btw zamiast Pioliego mial byc Spal, tylko ze nie chciał zbytnio zejść z pensji którą miał od Interu

Ja napisałem o wakacjach i zatrudnieniu Giampaolo nie Piolego.

zle inicjały zobaczylem xD

zle inicjały zobaczylem xD

KKP19
Mówienie, że Pioli jako jedyny podjął się funkcji jest zakłamaniem, bo to nie jest tak, że wszyscy trenerzy odmawiali Milanowi w tamtej sytuacji, a jedyny Pioli wjechał na białym koniu z misją uratowania sezonu. Spaletti był bardzo zainteresowany i praktycznie dogadany. Niestety nierozwiązane sprawy z Interem stanęły na przeszkodzie. Poza tym pojawiały się także inne nazwiska.

Kaktus
"Btw zamiast Pioliego mial byc Spal, tylko ze nie chciał zbytnio zejść z pensji którą miał od Interu"

Napisalem to samo o spalu więc nw po co polowa tw komentarza

Nikt sie nie łudzi, że Milan w najbliższych latach będzie się liczył w walce o jakiekolwiek trofea. Ludzie się cieszą z Rangnicka, bo mają nadzieję że zreformuje klub i wyleje fundamenty na przyszłość, tak jak to już nieraz robił.

Tak patrząc z zewnątrz to wydaje się, że Giampaolo został zatrudniony wbrew woli funduszu i Gazidisa (nie zdziwiłbym się, gdyby Maldini i Boban, którzy najbardziej za tym trenerem optowali, wymusili tę kandydaturę), bo nijak nie wpasowuje się w strategię budowania klubu "od podstaw", na dodatek swoim startem zaprzepaścił cel na ten sezon (liga mistrzów).

Dopiero teraz Rangnick wydaje się idealnym kandydatem właścicieli, więc moim zdaniem czas dostanie. Tym bardziej, że ma udokumentowane sukcesy w tym, co robi.

Nie zgodzę się. Maldini miał mieć wielką autonomię w sprawach sportowych. MG właśnie miał budować drużynę od podstaw, gdyby było inaczej zostałby Rino.
Kolejna sprawa, MG chciał Torreirę dostał Bennacera, chciał Correę dostał Leao. Jedynym piłkarzem, który przyszedł do Milanu „na już” był Theo. I wcale tu nie bronię MG, bo np. uparł się na pozostanie Suso i generalnie wszyscy widzieliśmy jak to działało. Jednak zatrudniając takiego trenera trzeba mu dać czas.

Nieśmiało zwrócę tylko uwagę, że Klopp w pierwszym sezonie w Liverpoolu zajął 8 miejsce. Rok wcześniej byli na 6 czyli zanotowali regres. Nie jestem pewny czy w Milanie dotrwałby do końca rozgrywek.

Porównanie do Korei Północnej źle świadczy akurat o Bobanie. Jakby dostał kulkę w łeb od Gazidisa to mógłby tak gadać.

Nieśmiało zwrócę ci uwagę, że Klopp przyszedł w trakcie sezonu, w momencie w którym Liverpool był na 10. miejscu. Dodatkowo w lecie przed sezonem odszedł Sterling a przede wszystkim Gerrard. Został na kolejny sezon dlatego, że pod jego wodzą Liverpool zaczął grać dobrą piłkę i był drugą drużyną pod względem strzelonych bramek, a także zaprowadził klub do finału ligowego pucharu i Ligi Europy.

Każdy scenariusz, który zmierza w kierunku poprawy funkcjonowania klubu, jest mile widziany. :)

Gazidisa*

Dalej uważa, że Poli zostanie, jeżeli Milan wywalczy Ligę Mistrzów.

Od kilku lat w Milanie każda zmiana jest na lepsze ;)

Hakan pewnie zostanie,Ragnick z niego zrobi kozaka.

Z Leao też zrobi kozaka. Z Kessiego też. Ze wszystkich zrobi kozaków.

Naprawdę są ludzie, którzy chcą opierać grę zespołu na 39latku? Możliwe, że Ibra pociągnąłby jeszcze następny sezon, a co potem? Poczekamy aż Messi i Ronaldo będą mieli 38 lat i wtedy ich kupimy, aby ciągnęli naszą grę przez 1,5 roku póki nie znudzi im się "emerycki" futbol?