Nie tak to miało wyglądać... Milan zremisował 3:3 z Cagliari. Bardzo słaba gra defensywy Rossonerich i szalony wynik – tak można podsumować grę podopiecznych Paulo Fonseki.
Nie tak to miało wyglądać... Milan zremisował 3:3 z Cagliari. Bardzo słaba gra defensywy Rossonerich i szalony wynik – tak można podsumować grę podopiecznych Paulo Fonseki.
Alessandro Matri, były napastnik i wychowanek Milanu, wypowiedział się ostatnio na Instagramie m.in. na temat obecnego sezonu Rossonerich, a także ewentualnego transferu Sandro Tonallego, z którym jeszcze nie tak dawno grał dla Brescii:
— Widzę, że Milan ma silny zespół, a powrót Ibry to dobra rzecz. Drużyna potrzebuje graczy tego typu, aby wygrywać. W młodym zespole mogą być przykładem do naśladowania. Nie rozumiem dlaczego jest im tak trudno. Przykro mi, że Boban odszedł i myślę, że Maldini musi być teraz mocnym punktem projektu. Ponieważ Maldini to Milan. Zespół ma podstawy, a trzy dobre transfery mogą poprowadzić zespół na należne mu miejsce. Drużyna z Donnarummą, Romagnolim, Ibrą i Rebiciem, to ekipa na co najmniej czwarte miejsce w tabeli. Jednak futbol to futbol i nie zawsze jest tak jak zakładamy.
— Myślę, że Sandro Tonalli jest bardzo dojrzały jak na swój wiek i pokazał, że nadaje się na poziom Serie A. Ma niezwykłą osobowość i siłę fizyczną. Ma też wizję gry, którą nie każdy posiada. Nie jest jak Pirlo, do którego wszyscy go porównują, to inny gracz. Może grać na wielu pozycjach w środku pola, a także potrafi strzelać gole. Mogę tylko mu doradzić, aby dobrze przemyślał swoje wybory. Jeśli dostałby ofertę z Milanu, jestem pewien, że ją rozważy.
zmienili się piłkarze, trenerzy, właściciele i zarząd a problemy są ciągle te same
w internecie śmiga wywiad z nowym nabytkiem LA Galaxy, Emiliano Insuą, w którym wypowiada się na temat Zlatana, sugerując, że ten odszedł, bo nie mógł się dogadać z kolegami w drużynie i ogólnie to dziwny typ.
Fragment wypowiedzi:
"Argentyńczyk słyszał jeszcze więcej historii o Szwedzie, ale postanowił ich nie opowiadać. - Nie znam go jako osoby, wiem jedynie, że ma dziwną osobowość. Koledzy opowiedzieli mi rzeczy, które powinny pozostać prywatne. Nie powinienem o nich mówić, skoro nigdy nie poznałem Zlatana - wytłumaczył Insua."
Skoro nigdy go nie poznałeś, to po co otwierasz gębę? Jakim trzeba być łbem żeby udzielić wywiadu i mówić o kimś kogo nawet nie zna się osobiście, powtarzając ploty boiskowych nierobów, którzy pojechali tam tylko zarobić i nie odpowiadało im, że Ibra goni ich do roboty.
Jeśli w udzielanych przez ciebie wywiadach głównym tematem jest inny piłkarz, to chyba dobitny dowód na to, że nikt się tobą nie interesuje i lepiej przestać ich udzielać niż wygadywać takie bzdury. Masakra.
Zgadzam się natomiast z panem piłkarzem Matrim, że ekipa z Donnarummą, Romagnolim, Ibrą i Rebiciem na papierze ma potencjał, aby walczyć o czwarte miejsce, ale moim zdaniem aby to się powiodło brakuje nam dobrego trenera :/