SCUDETTO


Chiellini: "Baresi i Maldini byli moimi idolami"

17 maja 2020, 09:37, Adam6 Aktualności
Chiellini:

Giorgio Chiellini, stoper Juventusu, podczas live'a na Instagramie stwierdził, że w młodości wzorował się na legendarnych obrońcach Milanu:

- Miałem zaszczyt mieć Cannavaro jako nauczyciela, zarówno w Juve, jak i w reprezentacji. Pokazał mi kulturę gry prawdziwego obrońcy. Natomiast Baresi i Maldini byli moimi idolami. 



18 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
ed_rush
ed_rush
19 maja 2020, 10:55
Młodsi kibice nie pamiętają (nie znają) Baresiego, ale to był prawdziwy profesor futbolu. Nie był zbyt szybki, zwinny, ani silny, ale zawsze stał tam gdzie powinien stać. W latach 80' i na początku lat 90' nie było lepszego środkowego obrońcy. Zresztą wtedy obrona Milanu Maldini, Baresi, Costacurta i Tasotti to była ściana nie do przejścia. Dla większości dzieciaków zwykle zawodnicy ofensywni są idolami, dla mnie był nim Baresi i między innymi dzięki niemu kibicuję Milanowi już 32 lata.
1
grzechu84
grzechu84
18 maja 2020, 21:56
Niezły jest, nie ma co gadać. Co do jego wypowiedzi jednak, to nie odniósł się do tej trójki w formie porównania się, nie określił się mianem mistrza globu, ani kogoś, kto osiągnął ich poziom. Może jednak zna swoje miejsce? Ja nie zszedłem z przyszkolnego boiska a też, jak Giorgio, całą wymienioną trójkę miałem za idolów gry defensywnej. Coś nas łączy;-)
0
Milanista1980
Milanista1980
17 maja 2020, 18:02
Franco Baresi Chielini przecież porównywanie ich to herezja Gdyby miał Tylko 1% z Franco to było by dobrze Baresi mógł by go nauczyć gry i szacunku do przeciwnika
Edytowano dnia: 17 maja 2020, 18:05
0
KKP19
KKP19
17 maja 2020, 15:22
Tak jak niedawno przyznał że "w mlodosci był fanem Milanu ale już się tego wyleczył"
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
17 maja 2020, 15:01
Obrońca powinien być twardy a nie pi...ą ktorą nawet koszulka przeciwnika potrafi sfaulować. Gdyby miał odrobinę klasy to byłby najlepszy na świecie. Nawet Ramos mimo tego że jest często złośliwy i nie umie trzymać nerwów na wodzy to przynajmniej tak nie aktorzy.
Umiejętności ma na najwyższym poziomie ale mentalnie burak.
1
IL Capitano 3
IL Capitano 3
17 maja 2020, 15:12
Cholernie brakuje takich obrońców jak Stam,Samuel,Juan,
Ferdinand,Vidić,Terry itd. Czyli twardzieli z zasadami.
5
grzesiekpl88
grzesiekpl88
17 maja 2020, 18:51
Otóz to. Chiellini to taki Suarez obrony. Poziom światowy ale nurkuje częściej niż zawodowy nurek.
1
PaoloACM
PaoloACM
18 maja 2020, 00:50
Grzesiek
Zgadzam się ze wszystkim oprócz Ramosa. Jest aktorem równie dobrym co obrońcom, bo tego drugiego mu nie odmowie choć z ciężkim sercem to przyznaje. Jak trzeba to się położy, ale najlepiej to udaje zdziwione niewiniątko po swoich wybrykach. Mało jest tak perfidnnych piłkarzy. Poziom podobny do Diego Costy. Obu nie cierpię.
0
Jaca23
17 maja 2020, 14:38
Zastanawiam się czy to w ogóle komplement w kierunku naszych legend. Chiellini to wyjątkowo śliski typ, co potwierdziła jego biografia. Do tego boiskowy brutal, a jednocześnie symulant. Doceniam hegemonie Juventusu, ale to gracz, do którego nie mam za grosz sympatii.
2
TwojaStara
TwojaStara
17 maja 2020, 12:50
Szkoda, że klasy się od nich nie nauczyłeś.
9
17 maja 2020, 11:49
Tylko ja nie rozumiem fenomenu Chielliniego?
Świetny obrońca bez dwóch zdań, ale koło poziomu Cannavaro nigdy nie stał. O Baresim czy Maldinim to już nie ma co mówić, bo to inna galaktyka.

W ogóle jestem bardzo odporny na takich obrońców, którzy silą się na jakieś boiskowe przedstawienia. Dlatego taki Chiellini, Ramos czy Skriniar do mnie nie trafiają, tym bardziej otoczka wokół nich.
Zdecydowanie jestem fanem eleganckich obrońców, którzy nie silą się na jakieś popisy, czy budowanie wizerunku gladiatora. Nesta, Maldini czy właśnie Cannavaro. Dlatego też tak bardzo mi się podoba gra Romagnoliego.
Zresztą, nawet jak były kiedyś barwne postacie, jak Materazzi, Gattuso czy De Rossi, to nie musieli niczego kreować czy udawać. Oni po prostu tymi gladiatorami byli.

Stawianie na piedestał obrony BBC to symbol tego jak bardzo spadł poziom obrońców, w porównaniu z tym z poprzedniego pokolenia.
Zresztą, Giorgio pokazał swój poziom ostatnio, aż go Melo musiał wyjaśniać xD
3
IL Capitano 3
IL Capitano 3
17 maja 2020, 14:47
Materazzi nie był Gladiatorem tylko mendą taką samą jak Ramos,Pepe i Lucio. Chiellini to TOP 5 najlepszych stoperów ostatnich lat ale zgadzam się że to półka niżej niż Maldini,Baresi,Nesta,
Costacurta,Cannavaro.
0
Jalapeno
Jalapeno
17 maja 2020, 21:28
Przeplatasz prawdę okraszoną bzdurami.

Ja właśnie uważam, że Chiellini jest w opór niedoceniany i aspektami defensywnymi jest najlepszym ŚO ostatniej dekady. Ramos w defensywie nie jest tak dobry jak Giorgio, a van Dijk na razie to wybryk dwusezonowy, musiałby tak jeszcze pograć kilka lat, żeby można go stawiać obok Sergio czy Giorgio.

Czy Maldini i Baresi to inna galaktyka? Dla obrońców pokroju Lovrena czy Smallinga - tak, ale czy dla Chielliniego? Dwie półki wyżej, ale z tą galaktyką to się zagalopowałeś. Od Cannavaro słabszy, zgodzę się.

Poziom obrońców spadł, albo poziom ofensywy wzrósł. Kiedyś catenaccio było w modzie, dawało to puchary i wszystko inne. Futbol się zmienia i kompletnie inaczej spogląda się na pozycje środkowego obrońcy. Guardiola już stworzył nową pozycje, czyli ofensywny, środkowy obrońca. Taki Laporte czy Stones, który w sumie robi za ostatniego rozgrywającego. Inaczej postrzegamy futbol, tutaj jest może klucz.

Za Chiellinim nie przepadam, bo lubi symulować, ale mimo wszystko na defensywa Juve bez niego wygląda cienko.

Sam lubię obrońców eleganckich, ale obecnie takich ze świecą szukać. Uważam, że taki był Silva, który w sumie robił co ma robić, zawsze profesjonalne podejście, a w czasach prime był zwierzyną nie do przejścia. Do tego świetny lider drużyny. No, ale taka rasa obrońcy to już zanika.

Jednak zgodzę się też z tym, że Ramos jest trochę taki przehajpowany. O Skriniarze to mi nie mów, bo gość zagrał mecz życia z Barceloną i już cały świat o nim huczy. De Vrij go zjada, a Bastoni ma potencjał na jeszcze lepszego ŚO od Milana.

Także podsumowując, musisz się nastawić, że gladiatorów już nie zobaczysz. Taki Kante gra obecnie na pozycji, na której grał Gattuso, ale porównaj sobie profile tych piłkarzy. Rino był walczakiem, płuca zostawiał na boisku, walczył, darł japę, szarpał. Kante poniekąd robi to samo, ale do gladiatora mu daleko - Francuz jest świetny technicznie i bardziej ogarnięty taktycznie, co obecnie daje mu sukces, kiedy ta piłka jest jaka jest. Teraz bardziej się na to stawia, nie muszę Ci przecież tłumaczyć, bo widzisz, że te wszystkie defensywne zespoły grające catenaccio idą w las. Tak samo jak kiedyś Mourinho był Bogiem z tym swoim stylem, tak teraz nie wie co się dzieje, bo nie rozwinął się z biegiem czasu, a futbol mimo wszystko z dekady na dekadę wygląda zupełnie inaczej.
1
Jalapeno
Jalapeno
17 maja 2020, 22:16
To nie bzdura, a opinia z którą można się zgodzić lub nie :) Zresztą napisałem, że jest świetny, ale dla mnie tylko tyle i aż tyle.

To że piłka się zmienia to oczywiste. Mi chodziło o to, że teraz piłkarze muszą pozować na walczaka, gladiatora czy wojownika. Tamci nie musieli, bo nimi po prostu byli. A ja pozerów nie lubię. Ktoś powie, że Ibra nim jest, ale to zupełnie co innego.

Van Dijka bym się tak nie czepiał, bo to środowisko zrobiło z niego obrońcę wszechczasów. Nie widzę u niego pozerstwa.
1
pazioni
Moderator pazioni
17 maja 2020, 10:05
Chyba każdego obrońcy na świecie.
0
Corsa
Moderator Corsa
17 maja 2020, 10:05
No i co z tego, że Ci pokazał, skoro na tych lekcjach o kulturze gry, to za bardzo nie uważałeś ;)
1
Rafał0209
Rafał0209
17 maja 2020, 09:46
Chyba najlepszy SO współczesnego futbolu a pomyśleć że w dawnym Milanie byłby tylko dobrym zmiennikiem
0
MilanHomer
17 maja 2020, 09:58
Pomyśleć,że gdyby nie afera Calciopoli być może nie znaczyłby tyle ile obecnie :) Podobnie Marchisio.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się