Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Paolo Di Canio, napastnik Milanu w latach 1994-96, wypowiedział się dla Sky na temat możliwego zatrudnienia w klubie Ralfa Rangnicka.
- Nie rozumiem dlaczego Milan musi modlić się o przybycie trenera takiego jak Rangnick. Jest dobrym trenerem, ale nie gwarantuje świetnej przyszłości. Nie rozumiem, jak klub o takiej renomie pozwala sobie na takie rzeczy. Muszą widzieć w nim naprawdę niesamowite cechy, ale ja uważam tę sytuację za absurdalną.
Cóż, jednym słowem, które nawet nie jest słowem: XD.
Sam Rangnick byłby świetnym pomysłem rok czy dwa temu, kiedy ze względu na ścierające się ze sobą koncepcje była przestrzeń do błędów/korekty kursu.Obecnie przy narzucającym ton Gazidisie takowej nie będzie, dlatego jego zatrudnienie wydaje się być większym ryzykiem niż takiego Marcelinho, S.Inzaghiego, Garcii czy nawet Spallettiego.
1999-2001 8 i 15 miejsce
2001-2004 15 miejsce, 8 miejsce, 2 miejsce, 4 miejsce
2004-2005 2 miejsce
2006-2011 awansował po 2 sezonach do Bundesligi, później miejsca 7, 11, 7, 11 miejsce.
2011 – 14 miejsce
Poźniej czasy Lipska i najlepszy jeden sezon 2017-2018 W tym sezonie Lipsk zajął 6. miejsce w lidze, a w Lidze Mistrzów zajęli 3. miejsce w grupie. W swoim trzecim sezonie w Bundeslidze Lipsk drugi raz znalazł się na podium – 3. miejsce zagwarantowało udział w kolejnym sezonie Ligi Mistrzów UEFA. Ponadto w Pucharze Niemiec dotarli do finału rozgrywek, w którym przegrali z Bayernem. Po sezonie z funkcji dyrektora sportowego po 7 latach zrezygnował Rangnick, by pracować w Red Bullu jako dyrektor ds. sportu i rozwoju piłki nożnej. Czy taki ktoś Nam pomoże? Myślę, że nie. To jest taki Probierz tylko Bundesligi. Patrzcie na cała karierę a nie tylko na Lipsk, który był budowany od zera od najniższych szczebli ligowych i miał takie fundusze, ze nawet my ich możemy pozazdrościć. Czy Rangnick się nadaje na taki klub jak nasz, jak jego historia pokazuje i sukcesy - oczywiście, że nie.
Pójdę krok dalej, nadal jestem zdania, że Max w obecnym Milanie by nie dał rady.
Już ostatnio to przerabialiśmy, Giampaolo też był wychwalany, uważaliśmy go za dobrego trenera, w dodatku został naznaczony przez legendę, Sacchiego, skoro nieźle radził sobie przeciętnym klubie, bez możliwości, to co dopiero będzie w Milanie. No i było, kompletne rozczarowanie.
Oczywiście Ralf to półka wyżej, bez dyskusji, ale wciąż nie jest topem, którego ja osobiście oczekuję. Dla nas, pogrążonych w przeciętności kibiców chłop to ekspert nad eksperty, a dla takiego kibica Liverpoolu, Realu, zwykły no name, który nie zdobył nigdy żadnego trofeum.
Przystopujmy z tym optymizmem, ogólnie powątpiewam czy ten transfer dojdzie do skutku, a co dopiero mówić o powodzeniu misji RB Milan. Nie oczekujmy cudów, bo jeśli nie zmieni się nastawienie zarządu, jeśli Niemiec nie otrzyma pełnej autonomii, to nie zmieni się kompletnie nic. Chyba nie trzeba przekonywać, że dla Gazidisa słowo "autonomia" w kontekście podwładnych nie istnieje.
Mancini, Ranieri, Ancelotti, Conte - każdy z nich zdobył majstra + kilka pośrednich pucharów. Obecnie rządzi tam Klopp czyli Niemiec i Guardiola czyli Hiszpan.
Uważam, że potrzebni są w każdej lidze trenerzy spoza ligi. Futbol się zmienia, więc i miło byłoby mieć kogoś z inną filozofią od włoskich dinozaurów. ;P
Nie jestem żadnym fanem Rangnicka, ale on ma chociaż jakąś wizję zespołu oraz potrafi zbudować drużynę.
Bardziej przekonywała mnie medialna wizja duetu M&B żeby zatrudnić Allegriego + pare wzmocnień doświadczonych zawodników, ale ile prawdy w tych informacjach nigdy się nie dowiemy.
To ciekawe kto jego zdaniem ma tu przyjsc. Guardiola, Klopp czy moze Conte? Rangnick to i tak dla nas zbawienie, bo na ten moment jestesmy w ciemnej dupie i tak naprawde zaden fachowiec nie musialby tutaj przychodzic, bo w sumie po co? Cieszmy sie z tego co mamy, na jeszcze wiekszego fachowca od Ralfa przyjdzie czas.
P.S - lepszy pewnie Pioli albo Giampaolo. xD
W pełni się zgadzam z tą opinia.
Uważam, że to jest generalnie problem włoskiej piłki, nie tylko Milanu.
Włosi lubią mieszac ciągle w tym samym kotle, nie dopuszczają do siebie nowych, czasem być może lepszych opcji.
Doprowadza to do tego że Milan ma Pioliego, rzekomo Fiora z dużym projektem ma Iacchniego który nigdy nic poważnego nie trenował, Genoa ma trzy razy w sezonie tego samego trenera.
Potem nie można narzekać na przeciętność drużyn w Serie A.
Ale o przybycie takiego dyrektora sportowego jak Rangnick już tak.
Paradne.