Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
George Atangana, agent Francka Kessiego, udzielił dla Radio Punto Nuovo kilku interesujących wypowiedzi na temat swojego klienta i jego przyszłości.
- Gattuso ma zdolność budowania silnych relacji ze swoimi graczami. W Milanie z różnych powodów związał się szczególnie z Kessiem, ale jest to czysto osobisty związek między nimi.
- Wymiana Kessié-Milik? To jest pytanie do menedżerów obu zespołów. Nic o tym nie wiem, ale nie mogę udzielić stuprocentowo pewnej odpowiedzi. Kessié nic nie mówił mi o telefonach Gattuso. Nigdy nie miał gwarantowanego miejsca w składzie, zaczynając od Ceseny, ale z czasem staje się graczem, bez którego nie można się obejść.
- Napoli? Giuntoli jako pierwszy negocjował jego transfer. Zawsze było zainteresowanie z ich strony, ale nie chcę o tym rozmawiać. Do tej pory nie otrzymałem telefonów od nikogo z Neapolu, jednak Franck często opowiada mi o Gattuso z różnych powodów.
Poprzednio był nim głównie Suso, a teraz Kessie.
Wystarczy spadek formy i wielu ludzi zapomina jak dany piłkarz potrafi grać.
Nie każdy
Calabria i Conti nie potrafią :)
Pewnie nie zadowalają cię takie marne grosze jak on zarabia.