SCUDETTO


Mieć wszystko, by wyrwać cokolwiek. SPAL - Milan 2:2

1 lipca 2020, 20:40, cinassek Aktualności
Mieć wszystko, by wyrwać cokolwiek. SPAL - Milan 2:2

Przez ponad 45 minut Milan grał w meczu ze SPAL w przewadze jednego zawodnika, a ponadto niemal cały czas spędził w okolicach pola karnego rywali. Efekt? Zaledwie remis 2:2 i to wywalczony w doliczonym czasie gry po samobójczym trafieniu gracza rywali...

Od samego początku spotkania to rossoneri byli stroną dominującą. Czujność golkipera gospodarzy szybko wytestował Lucas Paqueta, natomiast chwilę później Samu Castillejo w doskonałej okazji nie wykazał się wystarczającą precyzją i posłał piłkę obok słupka. A - co gorsza - mediolańczycy zupełnie z niczego stracili gola. W 13. minucie wychowanek Milanu, Mattia Valoti, najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym po kiksie Matteo Gabbii i z bliska wbił piłkę do bramki.

Nieszczęśliwe wydarzenia dla gości trwały. Castillejo musiał opuścić boisko z powodu kontuzji - nabawił się problemu prawdopodobnie z udem. Mimo to rossoneri nie ustawali w próbach wyrównania. Po raz kolejny niewiele zabrakło aktywnemu Paquecie, tym razem po strzale głową piłka zatańczyła na bocznej siatce od zewnętrznej strony. A SPAL... znowu ugodziło ekipę Stefano Piolego z niczego. Sergio Floccari kopnął z daleka niby od niechcenia i w sobie tylko znany sposób cudownie przelobował Gianluigiego Donnarummę podwyższając na 2:0.

Los nie oszczędzał Milanu - gdy padła bramka kontaktowa autorstwa Hakana Calhanoglu, arbiter Maurizio Mariani z Rzymu anulował ją na podstawie analizy VAR i spalonego Ante Rebicia. Kilka chwil później technologia była już jednak po stronie mediolańczyków. Marco D'Alessandro ostro sfaulował Theo Hernandeza i początkowo otrzymał za to żółtą kartkę, ale na podstawie powtórki rozjemca się zreflektował i wyrzucił Włocha z boiska.

Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę Calhanoglu obił jeszcze słupek bramki zespołu z Ferrary, wobec czego miejscowi wciąż prowadzili 2:0. Lombardczycy ewidentnie nie byli jednak jeszcze bez szans.

Po zmianie stron boiska obraz gry nie uległ zmianie. Golkiper Milanu był w zasadzie bezrobotny, podczas gdy jego koledzy z ataku co chwila pojawiali się w okolicach pola karnego SPAL, ale byli przy tym bezproduktywni. Kolejne strzały Paquety blokowali obrońcy, dośrodkowania Alexisa Saelemaekersa i Diego Laxalta nie przynosiły rezultatu, a impasu nie potrafił przełamać także wprowadzony w drugiej odsłonie Zlatan Ibrahimović.

Słońce zza chmur wyszło w 79. minucie, kiedy to Rafael Leao przymierzył w taki sposób, że piłka wpadła do siatki. Rossoneri rzucili się więc do ataku szukając wyrównania, które ostatecznie nadeszło dopiero w 94. minucie. Futbolówkę posłaną przez Saelemaekersa chciał wybić defensor SPAL, Francesco Vicari, ale uczynił to w taki sposób, że pokonał własnego bramkarza. Dramat gracza ekipy z Ferrary stał się faktem - Milan wywalczył remis 2:2 we właśnie takich okolicznościach.

Rossoneri oddali w całym spotkaniu kilkadziesiąt strzałów i grali przez ponad połowę w przewadze jednego zawodnika, dlatego podział punktów - nawet wywalczony last minute - cieszyć nie może. To nie był udany wieczór mediolańczyków.

SPAL - Milan 2:2 (2:0)

Bramki: Valoti 13', Floccari 30' - Leao 79', Vicari 90+4'

Żółte kartki: Valdifiori 45', Letica 58', trener Di Biagio 79', 83', Dabo 83' (poza boiskiem)

Czerwone kartki: D'Alessandro 43', trener Di Biagio 83'

SPAL: Letica - Sala, Vicari (76' Strefezza), Bonifazi (67' Salamon), Tomović - Dabo (82' Cionek), Valdifiori, D'Alessandro - Valoti (46' Missiroli) - Petagna, Floccari (46' Fares)

MILAN: G. Donnarumma - Calabria (46' Leao), Gabbia, Romagnoli, Hernandez (65' Laxalt) - Kessie, Bennacer (70' Bonaventura) - Castillejo (16' Saelemaekers), Paqueta, Calhanoglu - Rebić (65' Ibrahimović)

 

Sędzia główny: Maurizio Mariani (Rzym)

Miejsce: Stadio Paolo Mazza (Ferrara)


*** SKRÓT SPOTKANIA ***



598 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Gol
Gol
2 lipca 2020, 22:44
Jak mam być szczery to jestem daleki od krytki za to spotkanie i trochę jej nie rozumiem. SPAL strzeliło dwa jaśki, dostało czerwo i nie wychodziło z własnego pola karnego od 43 minuty, granie przeciwko takiej drużynie nawet w 10 na 11 to po prostu droga przez męki. Mieliśmy pecha i tyle, takie rzeczy się zdarzają. Wiem, że to ligowy outsider i każdy spodziewał się gładkiej przeprawy, no ale piłka bywa nie przewidywalna. Kto w 2007 roku spodziewał się, że za 13 lat Milan będzie nerwowo spoglądał za plecy znajdując się na 7 miejscu byleby tylko się załapać w przyszłym roku do odpowiednika Pucharu UEFA ?

Koniec końców widać progres w poczynaniach drużyny, nie jest to na pewno poziom który pozwoliłby nam na rywalizacje w przyszłym sezonie o podium bo niestety ale Juventus, Inter i Lazio wydają się dużo bardziej konkretni w swoich poczynaniach, ale przy zrobionych z głową transferach możemy zaskoczyć. Oby tylko nowy trener przy wzmocnieniach pamiętał, że doświadczenie też jest w cenie.
5
Diavo
Diavo
3 lipca 2020, 15:24
Zwłaszcza,że odrobiliśmy 1 pkt do Napoli i Romy :D
0
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 20:49
Obawiam się, że nas okradli z tym karnym na końcu.
Dostał w rękę
Pytanie czy zostało zaliczone jako kiks itp
0
dawios00
dawios00
2 lipca 2020, 22:38
Po prostu chłopaki z VARu już pakowali się do domu i nie zauważyli
0
PaoloACM
PaoloACM
2 lipca 2020, 22:45
Też mi się tak wydaje no ale teraz to już tylko historia. Trzeba było nie dać sobie 2 frajerskich bramek strzelić albo chociaż jednej.
0
patrykas
patrykas
2 lipca 2020, 16:58
Czy 7 miejsce w lidze daje eliminacje do LE ? Chyba tak ? Pytam bo nic więcej już nie próbuję się łudzić wyciągnąć z tego sezonu.
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 16:58
0
kowi
kowi
2 lipca 2020, 17:49
ile ludzi ma jeszcze napisac, ze tak
0
kowi
kowi
2 lipca 2020, 17:50
ale warunek jest jeden napoli top 6
0
Rafalzki
Rafalzki
2 lipca 2020, 10:35
nie oglądałem meczu ale widzę po relacji, że Gabbia to prawdziwa ostoja, w tym meczu kiks po którym pada bramka a w meczu z Lecce to chyba on spowodował rzut karny...
1
TR3V0R
TR3V0R
2 lipca 2020, 11:06
no tak, ostatnie dwa mecze w jego wykonaniu to masakra. Oby zaczął grać lepiej.
0
Rafalzki
Rafalzki
2 lipca 2020, 11:36
pozostaje mieć nadzieje, że w tym już i tak beznadziejnym sezonie chłopak płaci frycowe a w przyszłym się już ogarnie...
1
2 lipca 2020, 08:31
Paqeta nawet jak i dobrze zagrał to nie ma co liczyć na pierwszy skład. Po powrocie zatana rebic pójdzie na lewą a kasztana do środka.
0
POE
POE
2 lipca 2020, 11:05
Paqeta jak i wszyscy zawodnicy mają najgorsze strzały na bramkę z daleka.
Hakanowi czasem zdarzy się wladowac w swiatlo bramki ale on praktycznie co ma piłkę przy nodze to wali na chama .Ale strzały poza 11 to dramat aż chciało by się walnąć po liściu każdemu na odmulenie
0
dykt4tor
dykt4tor
2 lipca 2020, 15:06
Paqueta oprócz tego jednego kiksu miał kilka dobrych strzałow z dystansu...
1
MK92
MK92
2 lipca 2020, 08:20
Cóż, taki to już sport, ta piłka nożna. Czasem się po prostu od początku nie ułoży i mimo chęci na końcu czegoś zabraknie do pełni szczęścia. Fart, że chociaż tego samobója kapitan SPAL walnął.

Spełnił się w tym meczu najgorszy ze scenariuszy - kiepscy w grze do przodu gospodarze strzelili dwie bramki z niczego, a potem mogli już w pełni oddać się bronieniu korzystnego rezultatu, nawet mimo gry w osłabieniu. Milan mógł już tylko walić głową w mur, choć czasem też można było nieco dłużej przytrzymać piłkę i spróbować rozciągnąć gęste zasieki obronne rywala.

Najczęściej element zaskoczenia próbował wprowadzać Paqueta. Muszę przyznać, że po wznowieniu rozgrywek i ustawieniu bliżej pola karnego przeciwnika, Brazylijczyk wygląda o niebo lepiej.
4
TR3V0R
TR3V0R
2 lipca 2020, 07:50
Nie wiem jak nie wygraliśmy tego meczu. Potrafimy wygrać z Romą, zagrać dobry mecz z Juve, a remisujemy ze Spal. Ten mecz to powinna być bułka z masłem dla Milanu. Dalej skuteczność zawodzi, okej stworzyliśmy wiele sytuacji, ale nic nie wpadało do bramki. Zremisowaliśmy na farcie. Szkoda, bo Spal miało dzisiaj swój szczęśliwy dzień, najpierw nasi zawodnicy wolą protestować i machać łapami, niż bronić bramki mimo że mecz trwał, a później błąd Donka, który sam się pewnie nie spodziewał że zawodnikowi Spal akurat tak piłka siądzie. Jedynymi pozytywami tego meczu była gra w szczególności Paquety, podstawowy skład, to samo pisałem przed meczem, a drugi pozytyw to Saelemaekers. Chłopak jest młody, popełnił parę błędów, ale ogólnie sprawił bardzo dobre wrażenie na mnie. Jak stracił, to starał się jak najszybciej odzyskać, co pokazuje jego determinacje. Niie jesteśmy obecnie drużyną na LM, i nie możemy teoretycznie wymagać zwycięstwa w każdym meczu, co nie zmienia faktu, że z takimi drużynami jak Spal, powinniśmy wygrywać bez problemu, bo teraz czekają nas 3 trudne spotkania, w których prawdopodobnie nie wywieziemy zbyt dużo punktów, bo nie ma się co oszukiwać, Juve, Lazio czy Napoli, są obecnie o co najmniej półkę wyżej niż my.
1
Gerada
Gerada
2 lipca 2020, 14:12
Ile razy bym nie oglądał powtórki to nie widzę błędu Donnarumy przy drugim golu. To nie jest tak, że SPAL było przy piłce i źle się ustawił, akcja rozgrywała się na środku boiska bez jednoznacznego posiadania piłki przez którąkolwiek z drużyn - logiczne w takiej sytuacji jest, że bramkarz nie może stać na własnej linii bramkowej bo musi być w grze. Kiedy Dabo wygrywa głowę i piłka spada pod nogi Floccariego widać w jednej z powtórek, że nasz bramkarz momentalnie wycofuje się starając się ustawić i przygotować właśnie na wypadek natychmiastowego strzału. Floccariemu jednak wychodzi "strzał życia" i mimo, że Donnaruma natychmiast korygował swoje ustawienie piłka pozostaje absolutnie poza jego zasięgiem. Bład by był gdyby SPAL klepało i klepało a Donnaruma pozostawał ustawiony na 10 metrze od własnej bramki,a le tutaj robił co mógł.
1
TR3V0R
TR3V0R
2 lipca 2020, 17:19
dlatego napisałem właśnie, że on pewnie sam się nie spodziewał że ta piłka tak siądzie, nic trudno czasu się nie cofnie, remis to remis
0
Max82
Max82
2 lipca 2020, 07:48
Takie mecze w przewadze i ze spadkowiczem trzeba wygrywać i nie ma żadnego tłumaczenia że wszystko było przeciwko Milanowi , teraz trzeba tylko trzymać kciuki aby zająć 7 miejsce i sezon do zapomnienia
2
2 lipca 2020, 07:40
Ibrahimović w składzie i strata punktów. Oby z Lazio emeryt posiedział sobie na trybunach.
0
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 11:31
Cofnij się kilka kroków
A następnie z rozpędu pierdolnij się w łeb o ścianę

Na końcu sprawdź w której minucie wszedł Ibrahimović
Jaki był wtedy wynik
I jak się skończyło
4
IL Capitano 3
IL Capitano 3
2 lipca 2020, 01:40
Walką i determinacją można góry przenosić co dzisiaj pokazała nam drużyna Spal. Dabo z Bonifazim nawet na ławce rezerwowych walczyli razem z drużyną.
Mam nadzieję że Pioli zrobi wszystko aby zająć z nami 7 miejsce premiowane grą w LE i zaczniemy nowy rozdział od przyszłego sezonu razem z Ralfem Rangnickiem.
3
viviek89
viviek89
2 lipca 2020, 03:08
Racja az szkoda mi sie zrobilo ze sami sie dobili w 94minucie. Bylby material na amerykański film familijny jak anioly na boisku a tak to lipa.
3
SmutnaŻabaZMilanu
SmutnaŻabaZMilanu
2 lipca 2020, 10:14
No chyba nie pokazała skoro ostatecznie skończyło się remisem.
0
Victor Van Dort
2 lipca 2020, 01:11
W kolejnych trzech meczach liczę na 4punkty:)
0
Nesta_13
Nesta_13
2 lipca 2020, 00:22
Trzymamy to 7 miejsce. Nic więcej.
0
serginho83
serginho83
2 lipca 2020, 00:19
Witam :) chciałem 3 pkt pewnie jak każdy... jestem na urlopie i nie moglem obejrzeć... Za jakiś merytoryczny komentarz o meczu z góry dzięki ;)
0
PaoloACM
PaoloACM
2 lipca 2020, 00:43
60min przeciwko 10. Mnóstwo strzałów, mnóstwo niedokładności, zwłaszcza w dośrodkowaniach skrzydłowych obrońców. „Nominalni” skrzydłowi tez bez fajerwerków z tymi podaniami. Calabria masakra, wielbłąda w obronie nie popełnił ale z przodu dramat, 2-3 niezłe wrzutki Belga. Jeden dobry strzał Calabrii, który prawie wpadł. Paqueta niezłe zawody, sporo celnych ale raczej niezbyt groźnych strzałów. Generalnie mieliśmy trochę pecha, najpierw bramka stracona po zamieszaniu po rożnym (gdzie notabene nie popisał się Gabbia), a potem strzał życia Floccariego. Słusznie nieuznana bramka, gdzie Rebic na skrzydle na kilkucentymetrowym spalonym. Szkoda. Poza tym Laxalt dał niezła zmianę, nie pogorszył poziomu. Podobno w doliczonym czasie była ręka (całkiem możliwe ale sędzia nawet nie sprawdził), a na wizji tez nie pokazali. Remis to najmniej co powinnismy osiągnąć w tym meczu. Niezła bramka Leao, duży spokój w tej sytuacji. Bennacer raczej słabo. Generalnie szkoda zabrakło trochę szczęścia, było kilka strzałów gdzie mogło wpaść po rykoszecie.
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 00:44
8
Jaca23
Jaca23
2 lipca 2020, 00:14
Milan to lubi się skompromitować co jakiś czas. Jak nie bramkarz Benevento nam strzeli to remis ze SPAL grając 60 minut w przewadze, a na 2:2 strzelają sobie samobója..
6
grzesiekpl88
grzesiekpl88
2 lipca 2020, 18:57
Myślisz, że Juventus, Inter, Lazio czy Atalanta by z 0-2 na luzie wyciągnęli wynik przy murującym bramkę SPAL ? Wydaje się niektórym, że 11 na 10 to już pogrom 5-0. Różnica jest taka, że tamci nie atakują a wręcz jest trudniej bo grają na 5 a czasami nawet 6 obrońców. Ja jestem zaskoczony 2-2 byłem pewien, że to przegramy raczej. Brakło nieco szczęścia, bramkarz SPAL też miał dzień konia bo wiele piłek się odbiło niedaleko słupka po rykoszecie, w końcu jedna wpadła.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
2 lipca 2020, 00:12
Już nie chcę pastwić się nad bezmyślnością ofensywy, dlatego napiszę tylko tyle- jeżeli chce się rywalizować o konkretne cele to miejsce takich dzieciaków jak Gabbia jest na wypożyczeniach.W lidze, gdzie o ile nie ma się takiej siły ofensywnej co zespoły z aktualnego top 6 1-2 błędy w fazie defensywnej często bywają decydujące nie można na siłę odmładzać drużyny.
5
marunio
marunio
2 lipca 2020, 00:31
Przecież wszyscy inni są kontuzjowani, kogo byś chciał tam? Maldiniego?
3
viviek89
viviek89
2 lipca 2020, 03:10
Borini by sie wpasowal xD
0
kusniak_22
kusniak_22
2 lipca 2020, 00:08
Każdy wie jak ten sezon wyglądał, w zasadzie to jest dobre tego podsumowanie. Uważam że i tak gramy lepiej niż w marcu. Na zmiany przyjdzie już nie długo czas, teraz trzeba po prostu dograć sezon i jakimś cudem dostać się do LE.
3
Jaca23
Jaca23
2 lipca 2020, 00:04
Macie swojego pewniaka na 3 punkty w tym meczu. Połowa tutaj chciała wyjść praktycznie drugim składem, a tymczasem ledwo uratowaliśmy punkt. Nadal część z Was uważa, że Calabria powinien grać kosztem Contiego? Niech ktoś jeszcze raz przyczepi się Kjaera i napiszę, że należy dawać się ogrywać Gabii to zamorduję :P Gość jest elektryczny jak Zapata.
8
Semper Fideli
Semper Fideli
2 lipca 2020, 00:06
Nie obrażaj Zapaty
19
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 00:14
Salemakers imo powinien grac kosztem Calabrii i Contiego
3
Mirek99999999
Mirek99999999
2 lipca 2020, 00:31
Conti mając za partnera Gabbię pokazałby taki sam albo nawet większy kabaret niż Calabria, obaj są siebie warci, tyle, że wychowanek Milanu przy dobrym trenerze może jeszcze wypalić, bo Contiego zniszczyły kontuzje i raczej już nie zbliży się do poziomu jaki prezentował w Atalancie.
0
Corsa
2 lipca 2020, 08:32
pod newsem o ostatnich wygranych ze SPAL-em pisałem, że w tej lidze nie ma czegoś takiego jak łatwy wyjazd, szczególnie z drużynami broniącymi się przed spadkiem :)
1
brzydki
brzydki
1 lipca 2020, 23:59
Ewidentna ręka pod koniec w polu karnym, sędzia nawet nie sprawdził tylko od razu odgwizdał koniec meczu, skandal.

Milan zagrał fatalnie i nie podlega to żadnym wątpliwościom, ale Inter czy Lazio też tak czasem wygrywają mimo słabej gry. Dziwię się że ta sytuacja została przemilczana.
6
Demick
Demick
2 lipca 2020, 00:00
Właśnie, czemu tam VARu nie było?
0
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 00:01
Nie widzialem powtorki ale jeśli masz racje to moj poziom Wku*wu osiągnie zenitu
3
kowi
kowi
2 lipca 2020, 00:08
no to jest bardzo dobre pytanie czemu sedzia nic z tym nie zrobil
0
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 00:10
Masz jakis link do powtórki?
0
Victor Van Dort
1 lipca 2020, 23:58
Lepszy remis niż historyczna porażka ze... SPAL co to się tam działo, OMG! Mało brakowało, ufff... ale 2:2 to też jest policzek dla Milanu by zremisować z przeciwnikiem grającym w 10 przez 60min!!! Pomroczność jasna czy popili nie wiem ale SPAL przez 40min fruwało i skakało nam po głowie a my patrzyliśmy się na siebie. Nasz trenejro dziś po dał pole do popisu jego hejterom bo Milan wyszedł zdekoncentrowany, rozbity, zdezorientowany, syty i bez pomysłu. Tu widać przewagę takiego Juve które mozolnie, pomalutku pozbawia przeciwnika złudzeń i pierwszą sprzwą dla nich jest dominacja na boisku by całkowicie wybić z głowy przeciwnikowi takiemu jak SPAL marzenia, tłamsi i tłamsi pomału się rozkręcając chcąc go zdominować bez znaczenia jak przebrzydła stylowo droga by do tego nie wiodła, oni przez 45min będą grać kaszane ale ich przeciwnik z każdą minutą czuje się coraz bardziej zmęczony tą nierówną walką i wybywa się złudzeń aż zaczynają się błędy a my to samo tylko na odwrót, a jedyny pomysł to strzały z każdej pozycji i dośrodkowania gorsze niż w rodzimej lidze Stefan proszę cię miałeś farta ale nie zaimponowałeś mi.
7
Demick
Demick
2 lipca 2020, 05:01
Czy historyczna porażka byłaby czymś zaskakującym? Ostatnio Milan z lubością bije takie rekordy ;) Czym innym byłaby porażka ze SPAL, będąc w pierwszej trójce, ale w obecnej sytuacji, nie byłoby to niczym dziwnym. To w końcu klub ze środka tabeli, już od paru lat.
1
Victor Van Dort
2 lipca 2020, 10:00
@ Zależy dla kogo, dla historyków piłki tak. SPAL tylko raz w historii udało się pokonać Milan w meczu San Siro dokładnie 9.06.1957 r.,1-0 dzięki bramce Di Giacomo. Dla nich to było by pierwsze zwycięstwo u siebie.
0
zbylon
zbylon
1 lipca 2020, 23:57
Remis z Romą brałbym w ciemno :) Wyrównało się :) Ale podniecaja się wszyscy Rebiciem a on strzela po farcie a ani się ustawić, ani dobrze przyjąć, ani pokierować piłką. Dla mnie to przeciętniak jak cała reszta. Ponad przeciętność w tym zespole wyrasta na ten moment jedynie Paqueta i Romagnoli.
2
KKP19
KKP19
2 lipca 2020, 00:00
Paqueta gra gorzej niz Rebic
Pierwszy jego dobry mecz od roku XDDDDDD
2
PanPrzemus313
PanPrzemus313
2 lipca 2020, 00:02
Paqueta? Bo jeden mecz wreszcie jakoś wyglądał? Gość większość spotkań jest gorzej niż dramatyczny
1
Semper Fideli
Semper Fideli
2 lipca 2020, 00:03
Brazylijczyk osrany na maksa.. bez porządnego trenera/psychologa skończy w byle sredniaku
1
dykt4tor
dykt4tor
2 lipca 2020, 15:11
Nie wierze w to co czytam XDDDDDDDDDDD PAQUETA KROLUUUUU
0
Galvo
Galvo
1 lipca 2020, 23:55
Nie no, kurwa, Pany. Tych 2 pkt to nam pewnie do LE braknie. Nadal mamy 7 miejsce, ale nie zapominajmy ze w dniach 4-12 lipca zagramy kolejno z Lazio Juve i Napoli. Wyczuwam 0 pkt. Chyba, ze z Lazio dziabniemy ten jeden. Od JUve oklep, bo lapia rytm, a Napoli za Gattuso to wiadomo...

Sezon juz praktycznie na straty, trzeba budowac wszystko od nowa. Pioli niech juz spierdala z tego klubu, bo gosc trenowac nie umie. Fiorentine z potencjalem na miejsce w 1 dziesiatce prawie spuscil do Serie B. Przeciez to jest bałamut a nie trener.
2
Adi.Milan
Adi.Milan
1 lipca 2020, 23:55
Właśnie może ktoś napisać. 7 miejsce daje nam kwalifikacje do Le czy nic nie daje
0
ACstach
ACstach
1 lipca 2020, 23:57
daje
0
Valandar
Valandar
1 lipca 2020, 23:57
Jeśli napoli bedzie conajmniej 6 to daje
0
patoo_07
patoo_07
1 lipca 2020, 23:53
Dziś pogrzebaliśmy swoje szansę na LE. Szkoda.
0
Valandar
Valandar
1 lipca 2020, 23:56
nie, po 1 napoli wygralo puchar wiec 7 miejsce tez sie zalicza do LE, po 2 napoli gra jutro z atalanta, po 3 Hellas tez ma do konca 4 trudne mecze, a z parma mamy jeszcze bezposredni mecz
2
KKP19
KKP19
1 lipca 2020, 23:52
Wyjdzoe Pioli i zadowolny powie że zdominowalismy sPAl ale zabraklo szczesxia
2
Milanboy
Milanboy
1 lipca 2020, 23:54
No bo to prawda, co jak co, ale SPAL zrobiło murarke ala Mourinho.
0
KKP19
KKP19
1 lipca 2020, 23:59
Oni są ostatnią druzyna ligi
Niewazne ile strzalow
Mieliśmy obowiazek wygrac a nie się cieszy ze dobrze gralismy z jakiks smiesznym klubikiem i i tak nie wygralismy
2
Milanboy
Milanboy
2 lipca 2020, 00:05
Ale czy ja się cieszę? Nie, po prostu SPAL zrobiło murarke w stylu Mourinho, ja nadal się dziwię dlaczego wpadły dwa gole przy 35 strzałach, aż to Polska vs Niemcy przypomniało.
0
Vol'jin
Vol'jin
2 lipca 2020, 00:10
jaka murarka? chaotyczna obrona? brak przyśpieszenia na 16-18 metrze przez Milan?

nie no bez przesady
1
Trzesuaf
Trzesuaf
1 lipca 2020, 23:51
Nawet jeśli ten łysy z brodą wygra wszystkie mecze do końca to i tak sezon będzie poniżej możliwości klubu. Oczywiście wszystkich meczy nie wygra tylko część i część nawet przegra. Nie będzie 70pkt, nie będzie nawet 60. Strzelam 57 i 7-8 miejsce.
0
Cimar94
Cimar94
1 lipca 2020, 23:51
Moim zdaniem przez 90 minut nie mieliśmy, klarownej, czystej sytuacji bramkowej. Waliliśmy głową w mur, 35 strzałów podane przez komentatora to strzały po trybunach i w dobrze ustawionych obrońców drużyny z 20stego miejsca w lidze. Tragiczny mecz, cieszmy się z punktu.
12
Ledux
Ledux
1 lipca 2020, 23:55
Z drugiej strony jak mieli stworzyć klarowną sytuacje skoro Spal od 30 minuty grało w 9 z tyłu, musieli strzelać z dystansu
3
umbrella
umbrella
1 lipca 2020, 23:57
Po meczu z nami awansowali - są na 19 miejscu w lidze :D
1
Cimar94
Cimar94
1 lipca 2020, 23:58
No i tu właśnie wychodzi nasz największy problem, czyli atak pozycyjny i wyszkolenie techniczne. To nie jest pierwszy mecz, który tak wygląda. Musimy nauczyć się punktować takie drużyny i możliwie szybko zamykać takie mecze.
2
Demick
Demick
1 lipca 2020, 23:59
Ibra prawie że strzelił z główki i o mały włos by nie zaliczył asysty. A tak to paralitycy. Biegają, ale sami nie wiedzą po co i gdzie.
0
Jaca23
Jaca23
2 lipca 2020, 00:09
35 strzałów z tego 30 Paquety w tym pół groźnego.
3
marcinmaly82
marcinmaly82
1 lipca 2020, 23:51
Niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził
1
jasiom22
jasiom22
1 lipca 2020, 23:50
...a mnie jeszcze ciekawi jedna rzecz, dlaczego wolnego strzelał Ibra który ledwo co wrócił, a nie.. Hakan któremu wreszcie coś zaczęło wychodzić w ostanich meczach i był wybiegany z golem ze spalonego...
1
dykt4tor
dykt4tor
1 lipca 2020, 23:52
Bo ibra powiedział "Ja będę strzelał" i nikt nie miał nic do gadania
7
Zuber
Zuber
1 lipca 2020, 23:53
Bo Król jest jeden? xD
3
Milanboy
Milanboy
1 lipca 2020, 23:50
Powiem tak, lepszy remis niż w tyłek penis.
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 00:06
4
Semper Fideli
Semper Fideli
1 lipca 2020, 23:59
Prosze nie obrażać środowisk LGBT. Zaraz przyjdzie Anonim i usunie. :-)
0
Milanboy
Milanboy
2 lipca 2020, 00:06
Semper Fideli - Akurat sam jestem osobą tolerancyjną.
0
KKP19
KKP19
1 lipca 2020, 23:50
39 strzałów do 4 XDDDDDDDDDDDDD
5
Semper Fideli
Semper Fideli
2 lipca 2020, 00:04
Pamietaj bracie nie ilość a jakość co pokazal dziadek flocari
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 00:04
3
kusniak_22
kusniak_22
1 lipca 2020, 23:49
Nie pierwszy raz ostatnia ekipa sprawia problemy drużynie wyżej w tabeli. Determinacją czasem można zdziałać cuda. Szczerze to remis jest uczciwym wynikiem, gdybyśmy przegrali to było by to tym razem nie sprawiedliwe, bo mieliśmy wiele sytuacji a nie chciało wpaść.
1
Bufor85
Bufor85
1 lipca 2020, 23:48
To był mecz do wygrania, ale tak to jest kiedy wchodzi się na pewniaka a potem się kompromituje:D. Ważny jest ten jeden punkt, ale na Ligę Europy nie ma co już liczyć.
Dobranoc wszystkim użytkownikom zapaleńcom:D.
2
dykt4tor
dykt4tor
1 lipca 2020, 23:51
Czemu nie ma co liczyć? 7 miejsce tez daje LE, bo Napoli wygrało Puchar Włoch jesli sie nie myle? Niech mnie ktoś poprawi ;p Jak tak jest, to o te 7 jeszcze mozna powalczyc na spokojnie.
1
kowi
kowi
2 lipca 2020, 00:48
7 miejsce daje LE jeśli Napoli zajmie miejsce w top6
0
Galvo
Galvo
1 lipca 2020, 23:47
Nie ma sie co jarac tym remisem. Bez kitu, ze Spal remis? Teraz maraton Lazio Juve Napoli, zapewne 0 pkt bedzie. Moim zdaniem pociag odjezdza.

P.S - Pioli gałganie, pod duncem strzyzony barani łbie. Wstydu oszczedz gamoniu
3
Daros
Daros
1 lipca 2020, 23:51
No ta, wina Piolego że Gabbia maniana w polu karnym, że Floccari stzral życia i że nasi zawodnicy nie trafiają do bramki z kilku metrów. Daruj sobie
2
Galvo
Galvo
1 lipca 2020, 23:53
?

Caly sezon zmarnowany przez Dziampaolo i lysola. Nie mowie tylko o tym meczu. Poza tym - gralismy z jedna z najslabszych druzyn ktora grala ponad polowe meczu w 10 i tylko remis 2-2. Dobrze sie czujesz?
1
Tutkovic
Tutkovic
2 lipca 2020, 00:44
Daros problem w tym, że co ktoś z dołu z nami gra to albo bramkarz mecz życia albo coś. To nie jest problem w rywalach tylko w naszym zespole. Nie potrafia przebić się przez mur.
0
kowi
kowi
2 lipca 2020, 00:58
Jeśli chodzi o naszego trenera to nie chce go bronic ale we wszystkich rozgrywkach za jego sterami mamy 12 Z 9 R 6 P a od meczu z atalanta tylko 2 porażki na 16 meczów
0
Adi.Milan
Adi.Milan
1 lipca 2020, 23:47
Zremisowaliśmy z najgorsza drużyna serie A która od 40 minuty grała w 10. Porażka takie mecze zawsze pokazują nam gdzie nasze miejsce. Kubel zimnej wody dobrze nam zrobi? Nie, kubel zimnej wody to jest ten sezon. Masakryczny nie zasługujemy na ligę Europy ale musimy w niej być
1
Diavo
Diavo
1 lipca 2020, 23:47
Zostawcie Salemekersa w spokoju,ludzie.. gościu łyka połowę naszej 11tki ,a Wy się czepiacie jakby miał być drugim Ronaldo.. według mnie będzie z tego chleb :)
8
Gieno
1 lipca 2020, 23:53
Wez tego salemakersa Ty chyba nie Wisz co mówisz że łyka połowę naszej 11. To jest skrzydłowy który nie wygrał żadnego pojedynku jeden na jeden, tylko co piłka to wrzutka i to żeby jeszcze umiał. Później dziwimy się że Milan jest tam gdzie jest jak kupują takich średniaków. Dziekuje
1
Diavo
Diavo
2 lipca 2020, 06:09
Gieno jak nie wygrał żadnego pojedynku?! Zobacz jeszcze kogo ma swojej stronie (Calabria i Kessie). To jest piłkarz ,który dopiero się ogrywa i dostał dużo minut wczoraj,a grał do końca jak natchniony,dzięki niemu mamy remis :)
0
KKP19
KKP19
1 lipca 2020, 23:47
Ówno nie mecz a Pioli zadowolny ze SPAl strzelilo SAMOBÓJA
2
Majki85
Majki85
1 lipca 2020, 23:46
Dramat!! Takiej nieskutecznosci nie widziałem już dawno. Cały Milan... Musiał stracić punkty z drużyną która w przyszłym sezonie grać będzie w Serie B.
0
Daros
Daros
1 lipca 2020, 23:46
Wstyd. Dobrze ze żegnamy Jacka. Powinniśmy pożegnać się też z Gabbia. Masa pecha, ale tu powinno byc z 5:2 i klasowy zespol wygrałby taki mecz. Luzno
1
viviek89
viviek89
1 lipca 2020, 23:50
Daros, klasowy zespol nie strzelilby samoboja bylo by 5-1
1
Gol
Gol
1 lipca 2020, 23:46
Typowy Bonaventura, zamiast zagrać do przodu czy wrzucić piłkę w ostatnich sekundach, kiwa się na połowie.
15
Andre
Andre
1 lipca 2020, 23:46
To był pokaz nieudolności w naszym wykonaniu ze szcześliwym zakończeniem.
1
Materazzone
Materazzone
1 lipca 2020, 23:46
Najgłupszy mecz jaki w życiu widziałem :D
0
ACstach
ACstach
1 lipca 2020, 23:46
Jack poniżej krytyki zachowanie.
7
umbrella
umbrella
1 lipca 2020, 23:46
No i można się cieszyć. Zanosiło się, że będzie zero, a jest cenny jeden punkt :)

PS Ale straciliśmy właśnie matematyczne szanse na dogonienie Juventusu w tym sezonie...
Edytowano dnia: 1 lipca 2020, 23:53
1
KKP19
KKP19
1 lipca 2020, 23:46
Co się szczerzysz Pioli
1
marunio
marunio
1 lipca 2020, 23:45
6 minut doliczonych, 2 przelezane, to skoncze przed czasem lol
7
kamilus
1 lipca 2020, 23:47
Bonaventura przez kolejne 2 minuty nie wiedziałby, co zrobić z piłką. A potem i tak pewnie zagrałby do tyłu.
3
MineCanary
MineCanary
1 lipca 2020, 23:45
1 punkt ze spal grającym w 10 to i tak jest wstyd.
Edytowano dnia: 1 lipca 2020, 23:48
5
dykt4tor
dykt4tor
1 lipca 2020, 23:45
no Jack prosze cie do przodu zagraj jak jeszcze są te sekundy....................
6
vvyjebane
vvyjebane
1 lipca 2020, 23:47
To było podsumowanie jego formy w ostatnim czasie
1
Victor Van Dort
1 lipca 2020, 23:48
To samo pomyślałem dziś nie rzucił na kolana swoją grą ale dziś chyba wszyscy nasi zawodnicy grali jak na kacu, chyba klimat południa ich osłabił.
0
ACstach
ACstach
1 lipca 2020, 23:45
Takich jaj i kuriozum to chyba nigdzie więcej nie ma, no chyba, że w polskiej ekstraklapie.
0
Diavo
Diavo
1 lipca 2020, 23:45
Ciekawi mnie ta ręka w polu karnym
8
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
1 lipca 2020, 23:45
Przelew poszedł... Vicari ma nowy samochód.
4
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się