SCUDETTO


Pioli: "Wciąż mamy braki, które uniemożliwiają nam zwycięstwo nawet, gdy dominujemy"

2 lipca 2020, 00:55, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "Mecz? To krok wstecz, jeśli chodzi o rezultaty. Chcieliśmy wygrać. Zaczęliśmy dobrze. Niestety przy pierwszym stałym fragmencie gry straciliśmy gola, choć pozwoliliśmy rywalom oddać tylko trzy celne strzały... Mieliśmy całą połowę, aby odrobić straty. Byliśmy jednak mało skuteczni i mało przytomni na ostatnich 16 metrach. Występ? Dobrze podeszliśmy do tego meczu, mieliśmy przewagę, zabrakło jednak uwagi. Zareagowaliśmy, ale należało lepiej się zaprezentować pod kątem technicznym. Leao i Ibra? Leao dwa razy wszedł z ławki i dwa razy zdobył gola. Staje się bardziej decydujący. Powrót Ibry też jest istotny, choć gracz daleki jest jeszcze od optymalnej formy. Odnajdzie ją dzięki występom. Lazio, Juve i Napoli? Czekają nas trzy trudne mecze, ale też bardzo motywujące. Trzeba odzyskać energię i być przygotowanym na te starcia. Mamy jakość, by dotrzymać kroku tym ekipom. 7. miejsce? Mam nadzieję, że na koniec sezonu będziemy wyżej niż na 7. miejscu. Napoli i Roma nie są aż tak daleko. Nasz cel to poprawa naszej pozycji. Wciąż mamy braki, które uniemożliwiają nam zwycięstwo w spotkaniach, gdzie dominujemy i powinniśmy je odnieść. Teraz myślimy o kolejnych potyczkach i miejmy nadzieję, że uda się dogonić rywali i że stać nas na więcej niż 7. miejsce. Plotki na temat Rangnicka? Pracuję z pasją i profesjonalizmem. Kocham mój zespół, moi gracze dają z siebie wszystko. Nie myślę o niczym innym, nie rozmyślam o cieniu innego trenera nade mną. Będzie co ma być. Jest jeszcze sporo kolejek do rozegrania. W Milanello czuję się doskonale. Pracujemy bardzo dobrze. Decyzje zapadną po sezonie, ale nie obawiam się i nie czuję się kozłem ofiarnym. Jestem dumny, że mogę prowadzić ten zespół. Paqueta? Według mnie zagrał dobre spotkanie. Oczekuję od niego jeszcze więcej kluczowych zagrań, to utalentowany zawodnik. Dziś oddał cztery czy pięć strzałów na bramkę. Czasem brakowało szczęścia, a czasem precyzji. Musi pracować, by stać się lepszym zawodnikiem, który potrafi zadecydować o zwycięstwie drużyny. Końcówka spotkania? Z ławki wydawało mi się, że piłka dotknęła ręki Cionka, nie obejrzałem jeszcze powtórki. Ogólnie było sporo epizodów w tym spotkaniu i dużo gry na czas. Zdawało się, jakby brakowało dzisiaj piłek. Strata czasu był przesadna. Trzeba by zrobić coś, abyśmy mogli grać tyle, ile należy. Ja zawsze byłem zwolennikiem efektywnego czasu gry. Castillejo? Samu jest zmartwiony, odczuł jakiś problem mięśniowy, nie znam jeszcze diagnozy, ale sądzę, że w następnym meczu nie wystąpi".



29 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Gerada
Gerada
2 lipca 2020, 18:49
Bawi mnie trochę hejt na Pioliego. Jasne, wszystko wskazuje na to że się z nim pożegnalny po sezonie. Raczej łatwo stwierdzić, że są od Niego trenerzy lepsi i normalne, że jest pole do poprawy na tym gruncie. Ale narzekanie na to jak taktycznie graliśmy wczoraj goniac wynik? Każdy kto chociaż trochę liznal gry w piłkę wie, że strzały z dystansu i ataki skrzydłami to dwa najbardziej efektywne rozwiązania na rywali, którzy całą drużynę bronią we własnej szesnastce. Co Waszym zdaniem należało zrobić aż tak bardzo inaczej, że pomyje wylewa się na trenera za nastawienie zespołu? Jak dla mnie Pioli to całkiem solidny fachowiec i robi w moim odczuciu sporo dobrego z tym zespołem. Pamiętać należy, że na koniec po boisku biegają piłkarze i nie wszystko jest zależne od trenera.
2
Piotrek1899
Piotrek1899
2 lipca 2020, 20:04
Amen. Rzadko się zgadzamy, natomiast w tym przypadku jesteśmy zgodni w stu procentach.
2
waxl
waxl
2 lipca 2020, 13:55
Nie rozumiem tylu zmian na ten mecz. Gramy z słabą drużyną. Ustawiamy sobie mecz i koło 60 minuty robimy zmiany aby odpocząć przed Lazio. Mamy 3 punkty i liczymy że uda się coś urwać w kolejnym meczu.
Teraz mamy punkt i może następny w sobotę.
Moim zdaniem to był największy błąd trenera.
1
Rafalzki
2 lipca 2020, 12:37
Panie Pioli zapomniał Pan dodać, że największe braki to my mamy na ławce trenerskiej... Od lat.
2
Piotrek1899
Piotrek1899
2 lipca 2020, 12:17
Ja tam jestem spokojny. Wczoraj tylko ogromny pech Milanu zadecydował o wyniku. Odrobimy to już z Lazio. O dziwo, po tej przerwie drużyna prezentuje się bardzo dobrze pod względem fizycznym. W każdym meczu zdominowaliśmy w tym elemencie przeciwnika. Gra wygląda nieźle. Rzymianie bez Immobile i Caicedo nie mają szans. Lazio - Milan 0:2.
2
Nizial86
2 lipca 2020, 11:44
Bieganie bez celu wrzutki cholera wie do kogo podania do przeciwnika strzaly to juz w ogole dramat.jak oni sie nazywaja pilkarzami a Pioli trenerem to nierozumiem
2
POE
POE
2 lipca 2020, 12:06
Dramat
0
Nizial86
2 lipca 2020, 11:41
Dramat kopanina zero taktyki.Ze Pioli jest trenerem jeszcze to katastrofa wieczny regres
0
Dozen
Dozen
2 lipca 2020, 10:36
Kolejny do kolekcji w kategorii walki o najgorszego trenera w historii, wczoraj wystawil sobie sam laurke stawiajac na kopacza z okregowki Calabrie i mlokosa bez minut Gabbie, to bedzei zenada jak wyprzedzi nas takie cos jak Hellas.
2
Obserwator
Obserwator
2 lipca 2020, 11:55
Jak można wyrazic się o klubie Hellas Verona stwierdzeniem takie coś. Kolego troszkę szacunku chyba nie za bardzo znasz historie włoskiej piłki... Hamuj
3
Dozen
Dozen
2 lipca 2020, 12:26
Lata 80te minely, a w najblizszej przeszlosci ten klub to bylo posmiewisko w Serie A przy kazdej kolejnej promocji do Serie A i ogladanie plecow jeszcze bardziej zdziadzialych sasiadow z Chievo na stadionie ktory sie doslownie rozpada stad tez wielka niechec do takich klubow w Serie A ktore przyjely tylko proces wegetacji w przciwienstwie do rozwoju.Jeden udany sezon tego nie zmieni, szczegolnie przy wyprzedazy druzyny w kolejnym przy promocji do LE czeka ich kolejna kompomitacja w preeliminacjach pucharow jak wiele wloskich watpliwych klubow na tym etapie ostatnio.
0
matten
matten
2 lipca 2020, 09:16
Mecz? Mnie zupełnie to nie zaskakuje, że w kluczowych momentach sezonu tracimy punkty. Ten brak zimnej krwi w kluczowych momentach jest naszą bolączką od paru lat.

Występ? Niby nie ma co wieszać psów na piłkarzach, bo byliśmy stroną dominującą, a przy bramkach nie mieliśmy za wiele do powiedzenia. Pierwsza to wynik chaosu i przypadku, druga genialnego strzału, którego nie wyjąłby żaden bramkarz. Niemniej jednak COŚ JEST KURDE NIE TAK kiedy nie potrafimy odrobić strat grając w przewadze jednego zawodnika przeciwko spadkowiczowi!

Lazio, Juve i Napoli? Patrząc realnie może uda się urwać jeden punkt w meczu z Lazio.

7. miejsce? Siódme miejsce to chyba maksimum naszych możliwości prezentując taką formę, aczkolwiek nie będę specjalnie zaskoczony jeśli Hellas nas wyprzedzi i ostatecznie skończymy poza pucharami :/ Ogólnie rzecz biorąc mam wrażenie, że ten sezon położyły nie słabe transfery, pandemia czy zamieszanie w klubie, a nieodpowiedni wybór trenerów i na tym etapie sezonu nie da się z tym nic zrobić.

Plotki na temat Rangnicka? Daj Boże, aby to była prawda.
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 09:18
4
Rafał0209
Rafał0209
2 lipca 2020, 09:13
Wstyd i tyle taki remis, jeszcze dostać dwie bramki od spadkowicza, a pomyśleć że kiedyś człowiek wściekły chodził gdy z LM odpadalo się w 1/4czy w lidze zajmowało się miejsca na podium, dziś nas odgrywać jest wstanie każdy
4
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
2 lipca 2020, 09:02
Ale będą jaja jak nie będzie nas w europejskich pucharach.
2
Corsa
Moderator Corsa
2 lipca 2020, 09:50
w tym roku już nas nie było, przyzwyczajaj się ;)
2
Michał92
Michał92
2 lipca 2020, 10:06
Co w tym fajnego, tułać sie po Kazachstanie czy Azerbejdżanie i do tego sie tam jeszcze kompromitować :)
1
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
2 lipca 2020, 10:25
Myślę że z nowym trenerem byśmy się nie kompromitowali. Wydawało by się że Pioli nie ma trudnego zadania. Dostać się do LE. A jednak..Jeszcze szansa niby jest.
0
Szulaj22
Szulaj22
2 lipca 2020, 11:07
My nie mamy kadry do gry co 7 dni a co dopiero co 3.
2
TR3V0R
TR3V0R
2 lipca 2020, 08:47
To jak samu na mecz z Lazio nie wystąpi to lecimy Rebić-Paqueta-Hakan-Ibra. Chyba najlepsze rozwiązanie, bo Saelemaekersa raczej na taki mecz w pierwszym bym nie wystawiał, mimo że gra całkiem fajną piłkę, to zdarza mu się popełnić wiele razy błędy.
0
hyrus13
hyrus13
2 lipca 2020, 08:27
To samo od kilku lat. Gramy z teoretycznie słabą drużyną, która broni się w polu karnym i nie mamy żadnego pomysłu.
4
Corsa
Moderator Corsa
2 lipca 2020, 08:21
Zaczęliśmy dobrze? Serio? Dopiero po stracie bramki wszyscy ruszyli do przodu, co jest naturalną koleją rzeczy. Przez ten pierwszy kwadrans graliśmy jak równy z równym, klepiąc bez celu w środku pola przeciwko drużynie z dna tabeli, która podeszła na pełnym luzie, bez kompleksów.

Nie oszukujmy się, gdyby nie te dwie bramki, to obraz gry byłby zupełnie inny, bez konieczności ataku Milan zabierałby się do nich jak pies do jeża, asekuracyjnie, co finalnie i tak by się skończyło remisem, z tym, że bezbramkowym.

Nie mamy pojęcia co to atak pozycyjny, grając większość spotkania w przewadze przeciwko outsiderowi strzelamy bramkę dopiero 10 min przed końcem, a całym planem na grę są marnej jakości wrzutki w pole karne, na zamieszanie i to z jednej strony boiska. Taktyki brak. Gramy bez trenera.

Wszystkie wygrane u siebie czy to wyjazd są na farcie, w bólach, jedynym meczem w całym sezonie gdzie mieliśmy pełną kontrolę od a do z, bez chwili nerwów było starcie w Cagliari. Przecież to jakaś żenada, z 29 kolejek tylko w jednej zagraliśmy jak należy.

Po wygranej z Romą pomyślałem - "no wygrali, słabo jak zwykle, ale są trzy punkty, może uda się to powtórzyć z Lazio lub Napoli i uzbieramy jakieś punkty. Nie będzie tak źle." Człowiek znowu jak głupi się łudzi, chcąc wierzyć, że nastąpił tak długo oczekiwany przełom. Nic z tych rzeczy, przełomu nie ma i nie będzie. topka przejedzie po nas jak walec. Skoro grając z przewagą zawodnika, to SPAL musi nas wyręczać i strzelać sobie bramkę, to gdzie my do Atalany, Lazio czy dobrze zorganizowanego Neapolu?

Wszystkie mecze z topką zagramy jak nasi przeciwnicy wczoraj, broniąc się rozpaczliwie.

Wczoraj jedynym pozytywem był dla mnie Paqueta, który dla odmiany pokazał, że coś tam się stara. Oczywiście jego próby pozostawiały sporo do życzenia, ale było widać, że chce, a to w przypadku naszych kopaczy już dużo. Hakan też całkiem spoko, podobało mi się zaangażowanie i praca w obronie, przy kontrach.

Minusy? Brak kreowania okazji, zero skuteczności w ataku no i bardzo słaba obrona. Za Gattuso też nie potrafiliśmy atakować, ale defensywę mieliśmy szczelną jak nie powiem co. Teraz ani jednego ani drugiego.

Sorry za spam, ale nazbierało się tej frustracji trochę, a do weekendu wciąż dwa długie dni :)
7
Diavo
2 lipca 2020, 06:02
To był dziwny mecz,widziałem Milan który atakował,który grał lepiej niż zawsze,a mimo to nic nie chciało wpaść.. SPAL zagrało mega w obronie,tylko dwa indywidualne błędy zadecydowały,że udało nam się zremisować.
0
dysha1992
dysha1992
2 lipca 2020, 05:30
42 strzały na bramkę i tylko 2 gole. No prawie 3 bo był spalony. Przecież to tak, jakby bramka stała odwrócona tyłem;D
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
2 lipca 2020, 01:54
Cóż trochę niezręcznie bo już i tak nie opłaca się wyrzucić trenera strażaka więc nawet nie ma co na niego pomstować bo takich kwiatków można się było spodziewać, Stefan zostaje z nami do końca roku bo innej opcji nie ma i on dobrze o tym wie, że w sierpniu podpiszą umowę z Rangnickiem i nie będzie tu dla niego miejsca, ale do tego czasu musi dograć sezon do końca, robi co umie a nie jest fachowcem najwyższych lotów więc i młoda niedoświadczona drużyna Milanu gra przeciętnie i nie równo. Trzeba jakoś wymęczyć to 7miejsce i się z niego cieszyć skoro rok temu byliśmy wściekli na miejsce 5.
Edytowano dnia: 2 lipca 2020, 01:56
4
Demick
Demick
2 lipca 2020, 01:27
Cała drużyna powinna się się zbuntować żeby sędzia użył VARu, a nie sam Ibra...
0
Skot Łilson
2 lipca 2020, 01:19
Trenować rok zespół i on ma dalej braki by wygrać z ostatnimi w tabeli Spał, przecież to jest dramat. Szkoda aż strzępić mordy. Rzygać się chce tym zarządem, trenerem i amatorami w koszulkach.
9
adamos
adamos
2 lipca 2020, 08:25
nie no świetnie mieć w napadzie kontuzjowanego 39 latka i młokosa co dopiero się uczy, nie ma klasycznej 10tki, nie ma zastępcy Kessiego i Benka. Mamy konkurencyjny zespoł, nieczego nam nie brakuje aby osiągnąć LM - tak znamy to. Ale prawda jest zupełnie inna.
0
Skot Łilson
2 lipca 2020, 10:08
Nie wiem ile masz lat i czy jest sens Ci odpisywać ale nigdzie nie napisałem o LM, tylko o punktowaniu z dołem tabeli. Ktoś tego 39 latka i młokosa za 30 mln kupił jednak. Z resztą 21 latek to taki straszny młokos? Skoro nie mamy 10 to po co gramy z typową 10? Skrzydłowych też za bardzo nie mamy. Aż szkoda gadać gdy się ma wszystko wypunktować. Na szczęście odpale sobie Fifę i tam jest wszystko po mojemu.
0
Dozen
Dozen
2 lipca 2020, 10:34
adamos
Nam brame zycia strzelil 58 latek urodzony w San Marino wiec o czym ty gadasz?Zero usprawiedliwien.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się