Jeśli do tej kwoty dodamy zapowiadane 75 mln na transfery, to już robi się suma za którą można wzmocnić zespół kilkoma solidnymi zawodnikami. Na pewno to nie jedyna sprzedaż w nadchodzącym okienku, bo coś mi się wydaję, że Rangnick może zrobić porządna czystkę i jak to mówił Berlu wywalić "zgniłe jabłka".

Na zdjęciu czterech piłkarzy, z których żadnego już nie ma w Milanie. Prawdę powiedziawszy, z tej trójki brakuje mi tylko Cutrone. Zdaję sobie sprawę, że z Patricka nigdy piłkarskiego geniuszu nie było i wybitnym napadziorem nie będzie, zaś jego sprzedaż przyniosła nam spory dochód w papierach - ale taki grajek na ławkę byłby jak znalazł. Nie miał nic przeciwko temu, żeby wchodzić na ostatnie minuty, zawsze dawał z siebie dla Milanu 110% i zostawiał serce na boisku. Na pierwszy skład zdecydowanie za słaby, ale na rezerwę, jako trzeci napastnik... No cóż, szkoda, ale rozumiem powody, jakie kierowały zarządem przy jego sprzedaży.

Co do Suso. Jak ktoś tu już zauważył. Sprawdzał się, dopóki Milan był ustawiony pod niego. Wykręcał wtedy niesamowite liczby, szczególnie jeśli chodzi o asysty. Niemniej jednak dzięki jego odejściu można było ustawić naszych piłkarzy na dużo szybszą, energiczną grę, a nie tylko "piłka do Suso i zobaczymy, co z nią zrobi". Teraz mamy dużo szybsze i bardziej kreatywne skrzydła, mocny środek, jest czym grać. Więc jego transfer wyszedł nam na dobre, a i kasa się będzie zgadzać w księgach.

No i super, trzymam kciuki za awans Sevilli ;) Jak dla mnie Suso w Milanie się już wypalił i nic więcej nie pokaże. Summa summarum był to dobry transfer, bo kosztował grosze, a przez parę sezonów był u nas wyróżniającym się zawodnikiem, choć za słabym, aby poprowadzić drużynę do LM. Powodzenia w Hiszpanii.

a Atalanta ma piękną drogę do finału LM

Wreszcie, już dawno powinien opuścić Mediolan.

Pierwszy zawodnik Milanu ,który usłyszy hymn LM :D

Można mówić o Gazidisie wiele rzeczy, ale ten deal to finansowy majstersztyk. W końcu Sevilla poczuje się jak my, bo to nam zawsze odpalane są takie beztalencia za grube miliony. Piękny to będzie dzień, w którym oficjalnie go pożegnamy.

Kurde, już zapomniałem, że gość istnieje.
O czymś to chyba świadczy.

Szkoda jego sprzedaży, ale zostawiając sentymenty, 24 mln euro to genialna cena i nie ma co nad tym gdybać

Sevilla na LM zarobi 30mln z czego 24 wyda na wykup od nas Suso, którego pewnie nie chcą :)
Nasi księgowi powinni to wpisać jak 'zysk z LM', od razu by się w zarządzie humor poprawił :)

Aż mi się przypomniała dyskusja, chyba z Miszczem, jak mówił, że lepiej sprzedać Donnarummę niż Suso XD

Odpowiednia suma i te 24 mln do budżetu na transfery.

A gra coś w Sevilli?

Biorąc pod uwagę, że przychodził chyba za 1,5 mln (jeżeli się mylę to mnie poprawcie) to zysk kapitałowy będzie naprawdę zacny.

Dołożyć do tego sprzedaż Calabrii (również sam zysk) oraz odejście takich tuzów jak Biglia (pensja) i możemy naprawdę śmiało wchodzić w mercato jeżeli dołożymy do tego wspomniane już kilka razy 75 mln.

Trochę szczęścia tez jest potrzebne w odbudowie... bardzo dobrze bo to przeciętny zawodnik

trochę mało za niego wzięli powinni wołac 30 ale dobrze ze idzie bo ogladalem kiedys ich mecz i Suso szału nie robił

Oby, 3mam kciuki. Nie wyobrażam sobie abyśmy znów mieli oglądać jego grę.
Nasza prawa strona nie jest idealna, jednak przynajmniej dynamiczna.

Oby! Byłoby pięknie wziąć za niego 24 banki

Bajka, już chyba nikt za nim nie tęskni. Przestaliśmy być taktycznymi niewolnikami ograniczeń Suseła, gramy lepiej, a sam zawodnik w Sevilli raczej się z ławki nie podnosi. 24 mln zysku. Milan lubi to.

Z ciekawości zajrzałem w statystyki. Kilka razy rzuciłem okiem na mecze Sevilli, ale poziom drużyny jak i gry Suso nie powalał ani trochę.
Statystyki zaś pokazują kompletny regres zawodnika, pytanie czy tak jest w rzeczywistości? Suso nawet w tym najgorszym swoim sezonie w Milanie wykręcał porządne liczby, jeżeli chodzi o statystyki strzałów, kluczowych podań czy dryblingi. Dla porównania - w Sevilli ma 1,2 kp/mecz, w Milanie miał 2,6 kp/mecz.Strzały 0,9 w Sevilli, 1,9 w Milanie. Wygląda to tragicznie.

Zawsze darzyłem go sympatią, ale wychodzi na to że bardzo dobrze zrobiliśmy by go teraz oddać. Nie zamierzałem i tak za nim płakać zresztą, a zysk dla Milanu jest bardzo dobry.

Inna sprawa, to jak oglądałem kilka razy te spotkania Sevilli, to Suso grał na jakichś dziwnych pozycjach, czy to środek czy lewe skrzydło. On ma jedną pozycję i tylko tam powinien występować. Tam chyba Ocampos jest kluczowym zawodnikiem, co też wiele o tym zespole mówi. Z całym szacunkiem dla tego gracza, dostrzegam jego fajne liczby, ale kozakiem żadnym to on nie jest.

Obserwuję od dłuższego czasu Sevillę kibicuje im przez to jak nikomu innemu w La lidze. Bo byłby problem jak z laxaltem go wypchnąć

Trzymamy kciuki. Suso 14 meczy 1 gol, 1 asysta, według whoscored nota w LaLidze ogolna 6.69.

Całe szczęście, bo totalnie on tam nie zachwyca.