Dominik Szoboszlai udzielił kolejnego wywiadu na temat swojej przyszłości. Pomocnik, który może trafić do Milanu, tym razem odpowiadał na pytania węgierskiego portalu Rangado.24.hu.

Jaki stawiasz sobie zawodowy cel?

- Chcę rozegrać 150 meczów w reprezentacji Węgier.

A jeśli chodzi karierę klubową?

- Chcę wygrać Ligę Mistrzów.

Aby to zrobić, musisz grać dla jednego z sześciu najlepszych klubów na świecie.

- Tak.

Jak wyglądają twoje relacje z Ralfem Rangnickiem?

- Znamy się, ponieważ jest duchowym przywódcą rodziny Red Bulla. Spotkaliśmy się niedawno, ale oczywiście znamy się dłużej. 

Mówi się, że Ralf Rangnick zostanie nowym managerem w Milanie: ktoś taki jak ty, kto go zna, mógłby być idealny do jego nowego projektu.

-  Z powodu koronawirusa rozgrywki wciąż trwają. Rynek transferowy jeszcze się nie rozpoczął, został przesunięty na sierpień i wrzesień. Poza tym Ralf Ragnick nie pracuje dla Milanu. Nie ma o czym mówić. 

Która liga jest dla ciebie idealna: angielska, włoska, niemiecka czy hiszpańska?

- Nie powiedziałem, że chcę wygrać Ligę Mistrzów z moim obecnym lub następnym klubem, ale ogółem w moim życiu. Dlatego pracuję na to od dziecka. 

Nawet nie zapytałem o klub, ale powiedz chociaż która liga.

- Hiszpańska i włoska

Więc prędzej czy później musisz trafić do Realu Madryt, Barcelony, Juventusu czy Milanu.

- Zobaczymy w swoim czasie.