Empoli – Milan 0:2. Gol Leão (68') i debiutanckie trafienie Gimeneza (76') zapewniły komplet punktów Rossonerim w "dziwnym" meczu z Empoli
Choć od wielu miesięcy sytuacja Giacomo Bonaventury wydawała się jasna i nic nie wskazywało na to, że Włoch przedłuży swój wygasający na dniach kontrakt z Milanem, to teraz wszystko wygląda nieco inaczej. M.in. Tuttosport oraz calciomercato.com donoszą, że klub jest zadowolony z wkładu "Jacka" w końcówkę obecnego sezonu i nie zamyka przed nim drzwi do pozostania. Oczywiście strony musiałyby się dogadać zarówno co do długości nowej umowy, jak i zarobków - tutaj pomocnik nie mógłby stawiać zawrotnych wymagań. Tak czy inaczej zarząd rossonerich jest zadowolony z tego, co piłkarz wnosi także do szatni zespołu, a i trener Stefano Pioli ma opowiadać się za kontynuowaniem współpracy. Niespodziewany zwrot akcji? Być może...
Jednego można być pewnym: przy odpowiednim kontakcie zyskujemy rezerwowego którego można śmiało wpuszczać na drugą połowę czy w okolicach 60 minuty i włoży całe serce w swoją grę nie obniżając poziomu drużyny. Nie będzie to zapchajdziura wchodząca w 80 minucie tylko dlatego, że podstawowy zawodnik nie ma już sił czy przydarzy się kontuzja.
Może po okresie wakacyjnym chłop znowu odżyje i będzie podstawowym zawodnikiem :v Może jak Kessiemu potrzeba mu po prostu dłuższej regeneracji, bo o tym, że potrafi grać wszyscy wiemy.
Milan mu proponował roczną umowę, Pirlo chciał 3 letnią.
Rok umowy na tych samych warunkach + możliwość przedłużenia o rok.
Następny w kolejce ulubieniec Piolego Biglia.
Koniec końców decyzja o pozostaniu Jacka nie jest najgorsza.
Wielu z Was wyśmiewa projekt baby Milan, a jednocześnie optuje za pozbywaniem się graczy takich, jak Ibra, czy Bonaventura. Wydaje mi się to niezrozumiałe, w piłce nożnej nie wygrywa się jedynie poziomem sportowym, ale również głową, doświadczeniem, wyrachowaniem. Ile to razy Juventus wygrywał mecze będąc teoretycznie słabszym w danym meczu?
Weźmy również pod uwagę nieumiejętność radzenia sobie z presją naszej kadry, jak czasem pętają im nogi pełne trybuny, czy stawka meczu. Naprawdę dobrym pomysłem jest wyrywanie części kręgosłupa drużyny? Gościa, który potrafi zagrać na utrzymanie? Faceta, który jest sercem za klubem i może pomóc wychowywać dzieciaków, których mamy w drużynie?
W mojej opinii obniżka pensji i jest to idealne rozwiązanie na ławkę. Mamy inne pozycje, które koniecznie potrzebują wzmocnienia.
wy tu o obniżce a Grubas chce podwyżki dla piłkarza ;] Stary Galliani by to pewnie klepnął ;]
I nie grał wtedy w 5 lidze, tylko w Atalancie zdobywając 7 goli i 2 asysty. Po raz kolejny poraża mnie jak potraficie niektórzy być odklejeni od faktów.
Ostatnio mi ktoś napisał, że nie jestem w stanie wyobrazić sobie osiągnięć gościa, którego największym sukcesem jest puchar Intertoto 20 lat temu, a teraz to. Brak słów.
Powinien zostać na ławkę oczywiście musiałby się zgodzić na znaczną obniżkę pensji.
Szaboszlaja na pewna nie ściągniemy, a każdy ligowy ogórek kosztuje 20 mln ,a co jak przyjdzie jakiś mega talent jak Bertolacci.
Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Obniżka pensji i zgoda na grzanie ławy, wtedy powinien zostać w innych okolicznościach dziękuję i powodzenia gdzieś indziej.
Miał do nas przyjść bo chciał go Ragnick, bez Ragnicka, Węgier obierze kurs na wyspy albo nawet wybierze Lazio czy tam Napoli, słyszałem cos o zainteresowaniu tych klubów, bo oni mają Ligę Mistrzów, ale mam nadzieję że się mylę i marzenie Twoje jak i moje stanie się prawdą.
Chodzi mi o przyszły sezon. Jeżeli dalej będziemy polegać na graczach typu Jack (1 mecz dobry, 15 złych) to daleko nie zajdziemy. Dalej środek tabeli i walka o LE.
Mów za siebie.Jack za te wszystkie lata zasługuje na prawdziwą szansę na powrót.
Na powrót do czego ? Widocznie pasuje mu grzanie ławy.