ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Tuttosport zwraca uwagę, że po raz pierwszy od kilku lat pozycja Francka Kessiego w Milanie jest niepodważalna. Iworyjczyk w końcu powrócił do poziomu z Atalanty i jest nadzieja, że zdecydowanie zrobił skok jakościowy, na który czekali w klubie od trzech lat. Pomocnik będzie mógł spędzić spokojny sierpień i przygotować się do nowego sezonu, w którym z pewnością będzie odgrywał wiodącą rolę. Wreszcie nie jest w kontekście mercato obiektem plotek i niepewności wśród kibiców. W ostatnich latach łączono go z transferem m.in. do Interu czy Wolverhampton. W sezonie 2019/20 rozegrał łącznie 38 spotkań (3094'), zdobył 4 gole i zanotował 2 asysty. Jednak przede wszystkim należy docenić jego dobre zrozumienie z Ismaelem Bennacerem.
Obecnie chyba w końcu znaleziono mu pozycję na boisku, gdzie może uwypuklić swoje atuty defensywne, przy jednoczesnym schowaniu wad ofensywnych. I oby grał tam jak najdłużej, bo gra tak, jak za najlepszych momentów w Atalancie. Forza Franck!