SCUDETTO


Boniek: "Piątek miał trudny moment, ale to świetny napastnik"

13 sierpnia 2020, 17:40, Adam6 Aktualności
Boniek:

Prezes PZPN, Zbigniew Boniek, w rozmowie z Corriere dello Sport  mówił m.in. o kryzysie Krzysztofa Piątka w drugim sezonie gry w Milanie. Obecnie polski napastnik jest łączony z przeprowadzką z Herthy do Fiorentiny. 

-  Piątek to świetny napastnik. Miał trudny moment, to prawda, ale to nic szczególnego. Nie różni się to od sytuacji, które zawodnicy spotykają na swojej drodze w prawie wszystkich dziedzinach sportu. Ten pierwszy „kryzys” moim zdaniem, był źle zarządzany. Piątek pozostaje bardzo dobrym napastnikiem, jednym z tych, którzy zawsze potrafią zagwarantować sporą liczbę bramek . 



50 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
ACstach
14 sierpnia 2020, 22:18
Wejście miał świetne, zarówno na samym początku występów w Serie A jak i u nas. Strzelał sporo, potem się niestety zaciął. Dał nam co by nie było sporo radości, ja tam źle go wspominał nie będę. Życzę mu aby dalej strzelał bramki, choć witruozem nie jest, potrzebuje zgrań partnerów, to pokazał się z całkiem dobrej strony we Włoszech. Wielu by dało sporo za choć jeden taki sezon.
Edytowano dnia: 14 sierpnia 2020, 22:21
0
milan78
milan78
14 sierpnia 2020, 20:35
No to fakty.Współczynnik UEFA na 20:30 Germany 73,212,Italy 70,082.Wiadomo,Hiszpania i Anglia inna galaktyka.Aktualizacja już jutro
0
matten
matten
14 sierpnia 2020, 15:39
Moim skromnym zdaniem Piątek to przyzwoity napastnik. To w dużej mierze dzięki jego bramkom byliśmy w grze o Ligę Mistrzów do samego końca rozgrywek za kadencji trenera Gattuso. Niestety Polak chyba trochę zachłysnął się swoim sukcesem i w kolejnym sezonie nie było już tak różowo. Możliwe, że po części winę ponoszą słabe przygotowania w presezonie pod okiem trenera Giampaolo oraz pozostawiająca wiele do życzenia forma kolegów z zespołu, ale z drugiej strony nie ma co szukać usprawiedliwień na siłę.
Ja jestem trochę rozdarty jeśli chodzi o sprzedaż Polaka. Z jednej strony dobrze, że poszedł do Niemiec, bo udało nam się odzyskać sporą część pieniędzy jaką weń zainwestowaliśmy, a w zamian przyszedł Ibra - lider, którego ewidentnie brakowało. Z drugiej strony Piątek mógł być napastnikiem na lata i kto wie czy gdyby pozwolono mu "przetrwać" trudny moment w Milanie, nie odbudowałby się i nie wróciłby do dyspozycji z debiutanckiego sezonu.
Mnie szczerze mówiąc trochę niepokoi to uzależnienie od Ibrahimovicia. Jeśli Szwed da nam Ligę Mistrzów to super, ale co będzie za dwa, trzy sezony?
Edytowano dnia: 14 sierpnia 2020, 15:40
0
viviek89
viviek89
14 sierpnia 2020, 14:04
Piarek mial dobry moment, ale to trudny napastnik....
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
14 sierpnia 2020, 13:13
W tym Milanie po pandemii to napastnik musi grac dobrze tylem do bramki jak i odnajdywac sie w szybkiej grze kombinacyjej (tak, sam nie wierzę, ze to pisze, ale nasi zaczeli grac kombinacyjnie). To, ze mialby wiecej sytuacji jest wiadomo .. sama wymiana Rodrigueza na Theo juz to zapewniala. Pytanie czy bylby w stanie sie wkomponowac w ten nowy Milan? Moim zdaniem nie.
0
TwojaStara
TwojaStara
14 sierpnia 2020, 13:03
Mi tam się wydaję, że Piątek grał na takiej pewności siebie po tym jak strzelił w dwóch sparingach przedsezonowych 9 goli (Genoa), że dokonywał rzeczy ponad swój talent. Pewność siebie to niesamowita rzecz. Po tym jak skuteczność zaczęła spadać na wierzch wychodziły wszystkie jego niedoskonałości jak brak podania, nieumiejętność przyjęcia piłki przy asyście obrońcy i zastawienia go etc. Instynkt strzelecki i ciąg na bramkę ma, ale poza tym niewiele.
Edytowano dnia: 14 sierpnia 2020, 13:04
1
acmti__
acmti__
14 sierpnia 2020, 13:00
Boniek próbuje budować Piątka i tyle. Można mieć średnie umiejętności technicznie, wątłą klatę i wrodzony instynkt strzelecki i pewność siebie i być typowym napastnikiem np. jak Inzaghi. Jednak takich jest niewielu.
0
LunaS
LunaS
14 sierpnia 2020, 14:19
Niech wrócą do grania Lewy + Milik i tyle a nie będzie budował Piątka.
0
pjotr
14 sierpnia 2020, 09:16
Spokojnie
1
kusniak_22
kusniak_22
14 sierpnia 2020, 08:51
Miał moment w poprzednim sezonie jeszcze na fali Genuii. Ten sezon był prawdziwym pokazem umiejętności Piątka. Dużo mu brakuje i zaczęło to wychodzić. Piątek może grać w średnich klubach, myślę, że pewnego poziomu nie będzie w stanie przeskoczyć.
0
LunaS
LunaS
14 sierpnia 2020, 09:24
Jak już zaczął uruchamiać instagrama, rozmyślać za ile milionów on pójdzie dalej, brać śluby w zamkach to już wiedziałem że to się tak skończy. Jasne on nie ma talentu Messiego - ale przy ciężkiej, ba tytanicznej, ba katorżniczej pracy można dojść do poziomu Shevy a nawet CR7. Ale to trzeba włożyć roboty tyle co paru górników.
5
Marcos Salinas
Marcos Salinas
14 sierpnia 2020, 11:00
Problem Piątka nie polega na tym, że on jest leserem.Wręcz przeciwnie.W dzisiejszych czasach bez wykazania poświęcenia na rzecz drużyny nie ma piłkarza, dlatego tutaj wszystko rozbija się o brak zrozumienia futbolu jako gry zespołowej.Jego podejście typu ''sama ciężka praca na treningu wystarczy'' -no może jeszcze dokładając komunikację na migi/łamany angielski z paroma obcokrajowcami - prowadzi do znacznych ograniczeń, a gdy do tego dodamy tą egoistyczną błazenadę w przestrzeni medialnej mamy prawie pełną izolację na boisku.
8
dziadek
dziadek
14 sierpnia 2020, 08:40
Pum! Pum! Pum! Najpierw ostra amunicja, później już tylko ślepaki. Obiektywnie, to nie był zawodnik, który mógłby ruszyć Milan. Zobaczymy czy znajdzie odpowiednie naboje na bazarze w Berlinie, i znów coś odpali...
1
MrowaGDA
MrowaGDA
14 sierpnia 2020, 08:36
ja tam chętnie w Fiorentinie bym go zobaczył.
2
Pan A.
Pan A.
14 sierpnia 2020, 08:29
Ja wiem, że "łask kibica na pstrym koniu jeździ" ale mimo wszystko słabo się czyta te wieszanie psów przez Was na Piątku... W sumie ciekawe co pisaliście po meczach z Napoli czy Atalantą, pewnie też już wiedzieliście jaki jest "cieniutki"?
Co do samego Piątka, to stał się ofiarą .... swojej skuteczności, walił bramę za bramą, często tak naprawdę z niczego i nie którym się wydawało, że to będzie trwało wiecznie, plus te irytujące machanie łapkami (sodóweczka) i wyszło jak wyszło. Ja mu mimo wszystko życzę jak najlepiej.
1
Zielony2009
Zielony2009
14 sierpnia 2020, 02:23
Dokonam parafrazy słów prezesa: "Piątek miał łatwy moment, ale to słaby napastnik".
1
PaoloACM
PaoloACM
14 sierpnia 2020, 01:29
Pytanie brzmi czy w Milanie grającym tak jak po restarcie Piątek miałby czego szukać? Mysle ze tak. Warto przypomnieć ze z Milanu w okresie za który Piątek został tak bardzo piętnowany byliśmy gotowi wyrzucić np Kessiego, Rebicia czy Hakana. Czy wyobrażamy sobie dzisiejszy Milan bez tych zawodników? Mysle ze nie. Krzysiek trafił na kiepski moment i kiepskiego trenera. Dodatkowo trafiła się za niego dobra oferta i dlatego został sprzedany. Nie powinnismy mieć do niego pretensji bo tamten Milan grał dno a Polak tak jak i reszta grał poniżej swoich możliwości. Są jeszcze wywiady w których dał ciała ale naprawdę myślicie ze piłkarz który ma zaufanie trenera (nawet w momencie gdy się zatnie) i wsparcie klubu, kibiców czy kolegów, daje takie wywiady? Kiedy strzelał noszono go na rękach, kiedy się zaciął spuszczono go w kiblu. Nie był chroniony i nie dostał tyle czasu co niektórzy. Szkoda go bo to rodak i miło było go oglądać w naszej koszulce ale teraz jesteśmy już w zupełnie innym miejscu i niestety nie czas na sentyment. Pokuszę się o stwierdzenie ze był najlepsza 9 od czasów Pippo choć to marne wyróżnienie na tle przeciwników. Życzę powodzenia i rozwoju. Krzysztof w formie niewątpliwie przyda się w reprezentacji.
1
Zielony2009
Zielony2009
14 sierpnia 2020, 02:22
Nie bo grałby za Ibrę tj. i reszta drużyny grałaby szambo.
2
rk140685
rk140685
14 sierpnia 2020, 00:17
Piatek jest typem napstnika,ktory jesli idzie to idzie ale jak sie zatnie to moze nie strzelac przez wiele tygodni. Ma wiele zalet jak chocby instynkt czy umiejetnosc znalezienia sie w odpowiednim miejscu o wlasiwej porze.Niestety braki techniczne powoduja iz nigdy nie wzniesie sie na poziom Lewandowskiego czy Ibrahimovica. Brak mu takze charakterystyki lidera,ktory mialby wiekszy wplyw na gre zespolu niz tylko w postaci goli. Topowi napastnicy jak Zlatan czy Lewy tworza przewage sama swoja obecnoscia na boisku i potrafia byc kims wiecej niz tylko egzekutorami.Piatek ma wciaz okazje udowodnic iz jest bardzo dobrym napastnikiem ale napewno nie bardzo dobrym (Gabriel Jesus,Werner,Immobile) czy wybitnym (Lewy,Zlatan,Suarez,Aguero)

Jako kibic Milanu ciesze sie ze u nas chwile pogral ale jeszcze bardziej cieszy mnie fakt,ze udalo sie nam go pozbyc.
0
marunio
marunio
14 sierpnia 2020, 11:03
on sie nigdy nawet na poziom pentagny nie wespnie
0
gieemce
gieemce
13 sierpnia 2020, 23:23
Koniec końców cudo ze 28 melonowmchocia za niego wróciło do kasy
1
hyrus13
hyrus13
13 sierpnia 2020, 22:52
Fartem czy „jednorazowym wystrzałem” nie można wyjaśnić 30 bramek we Włoszech. Piątek wybitnym piłkarzem nigdy nie był, ale miał genialny instynkt, który zabił w nim MG. Tak czy siak, przyjemnie się czyta inceli, którzy rok temu wznosili go pod niebiosa, a teraz mają go za nic :)
0
dykt4tor
13 sierpnia 2020, 23:00
Czy Ty wiesz co to znaczy incel?
2
Bradley
Bradley
13 sierpnia 2020, 23:44
Pewnie, że cieszyłem się, gdy strzelał. Dlaczego nie cieszyć się, gdy pierwszy raz Polak w Milanie gra pierwsze skrzypce? Co innego, że byli tacy, którzy pukali się w głowę przed jego przyjściem - i ja do tego grona należałem. Chłopak miał ciekawy sezon, ale technicznie nie pokazywał nic zajebistego, po prostu miał formę - co udowodnił początek minionego sezonu na boisku i w mediach. Wywrotki w polu karnym, machanie łapami, uciszanie krytyków po wykonaniu karnego i te nieszczęsne wywiady, których udzielił - ogółem, Człowiek-pomyłka. Krzysiek udowodnił tyle, że gra w Milanie, to nie jest mentalnie jego poziom - chyba za bardzo w swój sukces uwierzył. Życzę mu powodzenia, ale nie tutaj.
3
jasiom22
jasiom22
14 sierpnia 2020, 01:58
A ja bym nie obwiniał samego MG za zacięcie się Piątka, cały zarząd dał ciała, z przygotowaniem, z turniejem w stanach nie w czas, nie sklejoną kadrą do pierwszej kolejki, przede wszystkim wybraniem MG pod kątem własnie zmiany ustawienia z 4-3-3 na grę dwójką napastników (zarząd dobrze o tym wiedział ze będzie zmiana ustawienia, była wg.maldiniego porządana), nie rozwiązanie wczesniej uzaleznienia od Suso (który razem z Castillejo, ewidetnie unikał podań do Piątka). i tak dalej...

Piątek w aktualnym Milan znów by się odnalazł - jestem tego pewien, podobnie jak trudne początki miał również Pioli, porównywalne z MG. To był wszystko nieszczęsliwy splot zdarzeń. Podobnie jak sprzedarzy Piątka nie zrozumiałem nigdy oddania Huntelaara, to dwaj zawodnicy o których się mówi ze "zawiedli w Milanie" a prawda jest taka że to Milan bardziej zawiodł ich, a oni i tak strzelali bramki... nawet jak byli "za słabi"
1
mateuszradom
mateuszradom
14 sierpnia 2020, 09:37
"Inceli" xddd tak to jest jak wykopek wychodzi z mirko i chce używać słów, których nawet nie rozumie xd
2
wielki prostownik
wielki prostownik
13 sierpnia 2020, 22:42
A mnie się wydaje że to typowy jednosezonowy wystrzał jakich wiele. Trzeba przyznać że jeden sezon miał świetny. Zarówno w Genoi jak i w Milanie to była petarda. Potem to już katastrofa której końca nie widać.
1
LunaS
LunaS
13 sierpnia 2020, 22:39
Też się zgadzam z Bońkiem - Piątek był za dobry na Milan, a Ibra jak przyszedł to wolał wybrać Leao bo wiedział że Krzysiu to prawdziwy rewolwerowiec. Pozbyli się go - ale on wróci ...
0
kosa80
kosa80
13 sierpnia 2020, 22:10
A już zapomniałem że taki przykry incydent jak , Piątek w koszulce Milanu , miał miejsce.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
13 sierpnia 2020, 22:43
Nie do końca taki przykry. Momenty były.
1
Mateusz1982
Mateusz1982
13 sierpnia 2020, 21:35
Co z główki zbiera :)
0
Mateusz1982
Mateusz1982
13 sierpnia 2020, 21:36
Weźcie porównajcie z Ibrą.
0
milan78
milan78
13 sierpnia 2020, 21:18
Troche to nie pasuje do narracji na tej stronie,że przeciez w bundeslidze strzelać bramki to każdy może...To jak to w końcu jest?Krzysiek za słaby nawet na (sic!)trzecią ligę w Europie?
0
Mateusz1982
Mateusz1982
13 sierpnia 2020, 21:15
Ibra go wyjaśnił.
1
inzaghi67
inzaghi67
13 sierpnia 2020, 22:10
Jak wyjaśnił? Wyjaśnij
0
Mateusz1982
Mateusz1982
14 sierpnia 2020, 10:17
Żadnej głowy nie zebrał. Jak na 9 to poważny mankament.
0
Luksta1805
Luksta1805
13 sierpnia 2020, 20:48
Oby się chłopak rozwijał jak najlepiej pilkarsko bo jak Lewy skończy karierę to w reprezentacji na pozycji napastnika zrobi się niezla dziura, wtedy Piątek dobrze grający będzie potrzebny.
0
mateuszradom
mateuszradom
14 sierpnia 2020, 09:40
Milik jest od niego lepszy, a jest prawie w tym samym wieku (jedynie rok starszy)
0
Gzikuu
Gzikuu
13 sierpnia 2020, 20:39
MIAŁ trudny moment? XD

Trudny moment to miał Maldini i Leonardo, gdy doznali zaćmienia i go kupili wraz z "zawodowym" streamerem Warzone z Brazylii :D
5
GiveMeReason
GiveMeReason
13 sierpnia 2020, 20:26
Pierwszu raz od dawna a moze wogole pierwszy raz zgadzam sie z prezesem. Piatek powinien zostac i uczyc sie od Ibry.
0
Wolly
Wolly
13 sierpnia 2020, 19:03
No szkoda mi Krzysia, zwłaszcza że kupiłem koszulkę. Gdy zdobył nr 9 na plecach. No ale niech się odbuduje i niech dalej cieszy oko w Serie A oraz reprezentacji.
0
Dozen
Dozen
13 sierpnia 2020, 18:50
Ale pierdoły rudego
2
Krauser
Krauser
13 sierpnia 2020, 18:34
Ten kryzys za moment, będzie dłuższy niż okres dobrej gry na Europejskim poziomie. Dla mnie to on jest typowym "one season wonder".
14
Grande
Grande
13 sierpnia 2020, 18:29
Rok temu w lutym Rudy mówił CdS, że dla niego Zieliński jest lepszy od De Bruyne, a oni go dalej biorą na rozmówki.
2
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
13 sierpnia 2020, 18:05
Zgadzam się z Bońkiem. Jeszcze będzie o nim głośno. Trzymam za niego kciuki.
4
Rafał0209
Rafał0209
13 sierpnia 2020, 17:52
A to nie jest tak że Piątek miał swoje 5 minut ale to słaby napastnik , ale co swoje przeżył to przeżył ,dźwięk strzału pio pio przez pełne trybuny San siro można chyba tylko porównać do największych bomb :)
2
Fushnikov
Fushnikov
13 sierpnia 2020, 18:30
Podobno fala uderzeniowa była większą tylko w Hiroshimie.
1
Bradley
Bradley
13 sierpnia 2020, 17:50
Rewelacyjny napastnik, a jeszcze lepszy gimnastyk, gdy przewracał się w polu karnym. Charakteryzujący się olbrzymią pokorą. Widok jego palca w nosie po strzelonym karnym, gdy próbował uciszać krytyków zapamiętam na zawsze. Dzięki Leonardo, Piątek i Paqueta to były brakujące ogniwa na lata za... ile oni kosztowali łącznie? 70 mln?
17
KKP19
KKP19
13 sierpnia 2020, 17:59
prawie 80
45 mln za Paquete
33 za Piątka
2
marunio
marunio
13 sierpnia 2020, 17:48
te kryzysy piatka byla bardzo krotkie tak srednio 90minut trwaly, ale za to byly dosyc czeste
15

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się