Bezbramkowy remis z Juventusem
Jak zgodnie podają włoskie media, oczekiwania finansowe Zlatana Ibrahimovicia względem przedłużenia kontraktu z Milanem są bardzo wysokie. Szwed życzy sobie zarobków rzędu 7,5 mln euro netto za sezon 2020/2021 - uczyniłoby go to piątym najlepiej opłacanym graczem Serie A po Cristiano Ronaldo, Matthijsie De Ligcie, Adrienie Rabiocie oraz Romelu Lukaku. La Gazzetta dello Sport podkreśla, że w żadnym wypadku nie można mówić o upadku negocjacji pomiędzy snajperem a rossonerimi, ale rozmowy nie należą do łatwych.
2. Milan prowadzi politykę młodzi gracze niskie pensje tymczasem mamy 38-latka który chce zarabiać piątą najlepszą pensje w lidze. Stać nas na to?... Ibra trochę zagrał na nosie zarządowi
Vito wyjasnia ;]
Wczoraj GDM napisał, że "Milan coś zrobi w mercato", ale on w sumie nie wie co. Dzień później kibice hejtuja na podstawie jego i jemu podobnych bzdur. Świadczy to źle, ale na pewno nie o Milanie...
Nic dziwnego, że Milan przez ostatnie 6 lat zaliczył taki zjazd skoro część kibiców przyklaskuje kastrowaniu swojego ukochanego klubu.
weź pod uwagę kiedy Zlatan przyszedł i od tego okresu jak grał Milan z nim w składzie, diametralna różnica niż przed jego przyjściem, takie są fakty i liczby.
Milan narazie kasa nie sra, co nie znaczy ze nie uzbierał jakiejś kupki ktora można przeznaczyć na utrzymanie Zlatanka. Swoja droga nie wierze w to ze Ibra chce 7,5 mln... Co innego gdybyśmy awansowali do LM a tak to tylko przewidywania mediów.
Juventus bez CR7 wygrywał ligę co najmniej ponad 10 punktami + dochodził do finałów LM.Juventus z Portugalczykiem to równia pochyła.Niedługo stracą mistrzostwo nie przekraczając bariery 80 punktów w sezonie.Tyle w temacie.
Jakby nie patrzeć, Szwed to najtańsza opcja.
5mln pensji podstawowej
50tyś za gola
2mln za awans do LM.
Gra w LM jest warta 50mln lub więcej. A Ibrahimović to jedyny człowiek, który jest w stanie nam ją zapewnić. No chyba, że wydamy cały budżet transferowy na jakiegoś topowego zawodnika.
Logiczne, merytoryczne argumenty - zapraszam do dyskusji. :-)
Od zawsze mówiłem, że drużynie potrzebni są piłkarze dojrzali, z doświadczeniem na arenie międzynarodowej, którzy zadbają o tzw. "mental". Jednakże nie za wszelką cenę. Tworzenie kominów płacowych to był, jest i będzie zły pomysł. Ibra dostanie 7.5 bańki, z miejsca Gigio poprosi o podwyżkę przy nowym kontrakcie. Nowi piłkarze, przychodząc do klubu i widząc, że płacimy kokosy bez szemrania, też będą wołać większą kasę. I koło się zamknie.
Jestem cierpliwy, wolę najpierw uzdrowić finanse klubu, niż za wszelką cenę pchać się do Europy, a potem drżeć, bo całe finanse klubu będą zależne od dochodów z LM. Sezon z potknięciem i już wyprzedaż - jak to bywało za Berlusconiego.
Kwota jest ogromna, ale nie ma się co dziwić, Zlatan jak nikt inny posiada poczucie własnej wartości i potrafi ocenić sytuację. Jest świadom tego, że Milan bez niego momentalnie może wrócić do piachu, który graliśmy przed pandemią.
Mam tylko nadzieję, że ten kontrakt to mokry sen grubasa i Ibra szybko sprowadzi go na ziemię. Coś mi mówi, że przedłużenie umowy jest formalnością. Sprowadzenie tego młodego chłopaczka z Hammarby nie było przypadkowe. Wcale się nie zdziwię jeśli przy tym zakupie maczał palce nasz stary wyjadacz, być może Roback to jego pupil, któremu chce mentorować.
Zgodnie są anty-Milan i tyle :)
Myślę jednak, że Ibra z klubem się dogada, i stanie na tych 5 mln plus bonusy. Dlaczego? Ponieważ nikt inny Zlatanowi takich pieniędzy nie zaoferuje. Bogatsze od Milanu kluby nie są aż tak zdesperowane, by płacić kokosy piłkarzowi będącemu jedną nogą na emeryturze. Raiola zaczął negocjacje z wysokiego pułapu, a skończą się gdzieś pośrodku.
Zatrzymanie Ibry tak, ale nie za wszelką cenę.
Teraz to już po ptokach trzeba dac ile chce może uda się zmniejszyć ale jak z nim nie przedłużą to w październiku/listopadzie znów będą szukać nowego trenera.
Sam byłem za opcją prorangnicowską czyli wtedy pożegnanie ze Zlatanem ale jest jak jest. Żeby nie było nie odbieram wszystkiego Piolemu ale można zgadywać tylko komu zawdzięczać obecną formę albo w ogóle zrzucić to na lockdown bo po wznowieniu widać że piątka Sruve, Inter, Atalanta, Lazio i Napoli grali trochu padake (zwłaszcza Lazio i juve).
Można zaryzykować i zaoszczędzić kase na Ibrze kto wie może sobie poradzą a może już w październiku będą rozglądać się za nowym giampaolo. Nic do końca nie wiadomo. Skoro zdecydowano się iść tą drogą to Ibra powinien zostać.
nie ma w obecnym Milanie osoby która mogłaby być liderem, zwykli wyrobnicy którym potrzeba przywódcy, jeszcze gdyby był u nas charyzmatyczny trener to i może bez Zlatana udałoby się poukładać te klocki.