Bezbramkowy remis z Juventusem
Samu Castillejo udzielił wywiadu dla DAZN, w którym opowiedział m.in. o świetnych relacjach drużyny z trenerem.
Mecz z Shamrock? Trener, kiedy usłyszeliśmy o naszym rywalu, stwierdził że Shamrock to trudna drużyna, najsilniejsza w Irlandii i grająca w piłkę nożną, na którą pięknie się patrzy. To będzie bardzo trudne spotkanie.
Forma w 2020 roku? Od początku nowego roku dostałem szansę gry, od meczu z Cagliari. Od tamtej pory bardzo się zmieniłem, podobnie jak zespół. Wielu zawodników odeszło, a przybyli nowi. Każdy, kto mnie zna, wie, że nigdy nie opuszczę zespołu bez dobrego wspomnienia. Pracowałem w ciszy i czekałem na swoją okazję.
Rozwój ze Stefano Piolim? Pamiętam, że po meczu w Cagliari powiedział mi kilka pięknych słów. Jest trenerem, który dużo mówi, jest bardzo blisko z zawodnikami, nawet gdy jest na wakacjach, kontaktuje się z nami za pomocą wiadomości lub dzwonienia. Jest to bardzo dobre dla zawodników, ponieważ wiedzą, że menedżer darzy ich dużym szacunkiem i nie mogą się doczekać, aby dać z siebie więcej. Poza tym, że jest dobrym trenerem, jest wspaniałą osobą.
Ibrahimović? Dużo mówi na treningach, w meczach. Jest zawodnikiem, który daje dużo temu klubowi i jestem pewien, że da nam dużo w tym sezonie, ponieważ jest mistrzem i nie może się doczekać, aby wygrywać również na treningu. To sprawia, że wydobywasz z siebie dodatkową moc. Nie możesz się pomylić. Jeśli przegapisz podanie, wdasz się w drybling lub niecelnie podasz, jesteś zarówno pod presją trenera, jak i Ibrahimovicia. Więc grasz z presją, która jest typowa, gdy masz obok siebie mistrza, który popycha cię do wydobycia z ciebie tego, co najlepsze. Byliśmy pewni, że zostanie na kolejny rok, szczególnie biorąc pod uwagę to, czego razem doświadczyliśmy w zeszłym sezonie. Otaczali go pokorni faceci, którzy chcieli pracować i powitaliśmy go jak rodzina. Nie mieliśmy wątpliwości, że wróci do nas i nigdy nie opuścił naszego czatu na Whatsappie.
Tonali? To dobry facet. Ma umiejętności i wszyscy o tym wiedzieliśmy. Widzieliśmy go grającego w Brescii w zeszłym roku. Widać, że podczas treningu ma wielką chęć pokazania się, ale i wielką pokorę.
Brahim? To wspaniały facet, znam go od 10 roku życia. Pochodzi z skromnej rodziny, a my dorastaliśmy w tej samej okolicy. Dla Malagi i dla nas myślę, że to duma widzieć dwóch graczy z tego miasta w Milanie. Spróbuję mu pomóc, nawet w nauce języka.