AC MILAN – AS ROMA 1:0!
Zespół Allegriego powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując ekipę Giallorossi 1:0 na San Siro. Milan zrównał się teraz w tabeli z Interem oraz Romą (wszyscy po 21 punktów).
AC MILAN – AS ROMA 1:0!
Zespół Allegriego powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując ekipę Giallorossi 1:0 na San Siro. Milan zrównał się teraz w tabeli z Interem oraz Romą (wszyscy po 21 punktów).
Zachęcamy do rozmów na temat 2. kolejki Serie A, która w większości zostanie rozegrana w weekend, a jej zakończenie zaplanowano na poniedziałek.
Sobota, 26 września:
15:00: Torino - Atalanta 2:4 (2x Belotti - A. Gomez, Muriel, Hateboer, De Roon)
18:00: Cagliari - Lazio 0:2 (Lazzari, Immobile)
18:00: Sampdoria - Benevento 2:3 (Quagliarella, Colley - 2x Caldirola, Letizia)
20:45: Inter - Fiorentina 4:3 (L. Martinez, Ceccherini [s.], Lukaku, D'Ambrosio - Kouame, Castrovilli, Chiesa)
Niedziela, 27 września:
12:30: Spezia - Sassuolo 1:4 (Galabinov - Djuricić, Berardi [k.], Defrel, Caputo)
15:00: Hellas - Udinese 1:0 (Favilli)
18:00: Crotone - Milan 0:2 (Kessie [k.], B. Diaz)
18:00: Napoli - Genoa 6:0 (2x Lozano, Zieliński, Mertens, Elmas, Politano)
20:45: Roma - Juventus 2:2 [Veretout [1x - k.] - C. Ronaldo [1x - k.])
Poniedziałek, 28 września:
20:45: Bologna - Parma 4:1 (2x Soriano, Skov Olsen, Palacio - Hernani)
Bardzo dobry wynik.
Szkoda, ze Ibra straci troche meczow, bo moze tez mialby szanse na capocannoniere :D
No i osobiście wolę Juventus mistrzem niz Inter, ale to juz subiektywna opinia.
Oczywiście , najważniejsze to patrzeć na siebie, ale ilość kandydatów na miejsca do top4 jest bardzo duża, a patrząc na wynik sprzed sezonu trzeba liczyć każdy punkt, a jednak punkty z takim Juve raczej traktuje sie jako "bonus" aniżeli pewniak.
No i rzecz jasna również bardzo nie lubię Juve, jednak strata ich tytułu na rzecz Interu to żadne pocieszenie. Po prostu "wychowałem się" na czasach, gdy Bianconeri byli poza naszym zasięgiem, i większa uwagę i emocje wzbudzały u mnie derby Mediolanu, gdzie druzyny były równie słabe, ale nigdy przed meczem nie było bardzo wyraźnego faworyta, a ostatnimi czasy sąsiedzi ładnie odjechali kadrowo i ten tytuł byłby takim ostatecznym symbolem tej różnicy, ale tak jak wspominałem - to kwestia subiektywna. Jeszcze inna osoba pamięta czasy , gdy najważniejszym meczem w Italii było Juve-Milan i pewnie ta potyczka ma największą otoczkę emocjonalną.
Inter z Juve chcą zgarnąć nagrodę za najgorsze stroje w tym sezonie.