ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Sandro Tonali we wczorajszym meczu z Crotone zaliczył debiut w podstawowym składzie Milanu. Młody Włoch miał za sobą już trzy występy z ławki w drużynie czerwono-czarnych, ale w żadnym ze spotkań nie zachwycił. Wczoraj jednak było inaczej. Włoskie media chwalą byłego piłkarza Brescii za ogromną odpowiedzialność w grze. Bardzo pewne zagrania i kilka bardzo groźnych piłek posłanych w pole karne gospodarzy. La Gazzetta dello Sport stwierdziła, że Tonali był obok Kessiego najlepszym piłkarzem Milanu we wczorajszym meczu i jego talent powoli zaczyna rozkwitać. Zauważono również, że piłkarz dalej nie jest w pełni przygotowany fizycznie i Stefano Pioli słusznie zmienił go w 63 minucie spotkania. Występ nowego zawodnika Milanu może napawać optymizmem.
No, ale miał idiotyczne podanie w poprzek boiska i była po tym strata. W meczu z lepszą drużyną mogłoby się to skończyć bramką.
Mimo wszystko jego występ mi się podobał. Więcej zgrania, poprawa wydolności i Benek zasiądzie na ławce.
W swiecie idealnym widziałbym całą trójkę w pierwszej 11. Kessie właściwie nie do wygryzienia przez jakiegokolwiek zawodnika w serie a. Tonali i Bennacer inna charakterystyka. Jeden daje na nos długie podania na wybieg, drugi dynamikę w grze wertykalnej
Ma papiery na granie.
Theo i Hakan już kilka takich podań zrobili w tym roku. Ale fakt ze brakuje takich podań jak tlenu.