Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
STEFANO PIOLI: "Zwycięstwo w takich okolicznościach? Nigdy nie widziałem takiej serii rzutów karnych. To jest jednak piłka nożna i za to ją kochamy. Wszystko się może wydarzyć. Przez większość spotkania prowadziliśmy grę. Udało nam się wyjść na prowadzenie, ale potem coś się popsuło. Karne to zawsze loteria, ale chłopaki zasłużyli na tę wygraną. Włożyli mnóstwo serca. Raz w swojej karierze przegrałem finał Coppa Italia przez podwójne uderzenie w słupek przy karnych. Teraz szczęście wróciło. Były momenty zawahania? Cały czas wierzyłem, że uda nam się wygrać ten mecz i awansować do fazy grupowej Ligi Europy. Czasami wynik jest ważniejszy niż styl. Jak to wpłynie na zespół? Drużyna jest zjednoczona. Wygrane zawsze budują morale zespołu i pozwalają nam szybciej się regenerować. Nie uważamy się za najlepszych na Świecie czy nawet we Włoszech. Jest w nas dużo pokory. Chcemy być konkurencyjni. Colombo? Pocieszyłem go po meczu. Nie mam do niego absolutnie żadnych pretensji. Dzięki jego dograniu w pole karne w 120. minucie udało nam się wywalczyć w ogóle serię rzutów karnych. Czasami się mylisz. To normalne. To będzie dla niego ważne doświadczenie".
https://www.youtube.com/watch?v=J0e_kuAbawI
Po ostatnich trzech spotkaniach, gdzie wrócił bezbarwny, nieporadny Milan nie mam żadnych wątpliwości - siłą naszego zespołu jest Ibra. Kiedy wypada ze składu, to wszyscy zapominają jak grać w piłkę, a sam trener nie ma zbyt dużego wpływu na to co się wyprawia na boisku.
Stefano otrzymał swoją szansę, ale prędzej czy później będzie powtórka z rozrywki, udowodni jak bardzo nie nadaje się na trenera topowego zespołu. Przedłużenie umowy było błędem. To Zlatan prowadzi drużynę i wszyscy chyba zdają sobie z tego sprawę.
Maldini czy Colombo powinni lecieć na wypożyczenie i to już, kompletnie nic nie wnoszą obecnie do gry. Napastnika nam trzeba, najlepiej na wczoraj.
Trzeba modlić się żeby nasz grający trener jak najszybciej wrócił na boisko, niech szerokim łukiem omijają go wszelkie urazy, bo bez niego jesteśmy w lesie, a kleszczy w nim od cholery ;)
Zmiennik Ibry niestety nie przyjdzie. Bedziemy liczyc na Rebica i młodych. Od biedy Leao.
Wróci Ibra, wróci forma.
Nie ma kibiców i dzięki temu słychać czasami wkurzoną ławkę rezerwowych dodać do tego parę ujęć w trakcie meczu na Pioliego i cieżko mi uwierzyć że po ostatnim gwiazdku wpadł do szatni i powiedział
"Swietny mecz chłopaki , no stress, pora na CSa."
Dodatkowo w trybie natychmiastowym Maldini Colombo na wypożyczenie nie ma żadnego sensu ich tu trzymac.
"Przez większość spotkania prowadziliśmy grę." - szczególnie po pierwszej połowie, gdzie posiadanie piłki było 62vs38 na korzyść Rio Ave.
"Czasami wynik jest ważniejszy niż styl." - proszę Cie, przestań i oddaj mikrofon
Dziwna decyzja, mogła okazać się dosyć kosztowna.. szczególnie dziwna, jako że dwóch nominalnych i lepszych napastników zostawił na ławce, przy okazji podcinając im obu skrzydła, Colombo był w formie do wczoraj, a to że pierwszy nie trafił karnego i zagrał dziś zle nie powinno dziwić nikogo, skoro stracił miejsce w składzie dzień wczesniej..
Śmiem też twierdzić ze Leao w wyjsciowym składzie też wyglądałby zdecydowanie lepiej, chcąc się pokazać w ojczyznie - gdyby dostał zaufanie od treneram które ciągle brakuje.
Nie wydaje mi się nadużyciem, napisać że trener w kwestii rozwoju młodych napastników i podejscia do tego meczu zwyczajnie nawalił, podjął złe decyzje i rzutem na taśmę udało mu się uniknąć kompromitacji.
Daniel wniósł niewiele, żeby nie napisać nic. Colombo był sekundy od przegrania całego spotkania po niestrzelonym karnym, i gdyby nie szczęscie to obaj młodzi zostali by obciązeni porażką. Leao też, raczej nie zyskał na tym spotkaniu.
Jakby pioli dał na szpice Diaza, Krunica itp. :/4 tej strony napisaliby ze jest debilem i daje ludzi na nie swoje pozycje zamiast wystawić młodych napastników. Uderzcie się czasami w pierś zamiast pisać ciagle farmazony jak chorągiewka na wietrze.