SCUDETTO


Milan walczył o Bakayoko, ale ostatecznie odpuścił. Zaważyły argumenty finansowe

9 października 2020, 09:09, cinassek Aktualności
Milan walczył o Bakayoko, ale ostatecznie odpuścił. Zaważyły argumenty finansowe

Rossoneri w ostatnich tygodniach długo negocjowali transfer Tiemoue Bakayoko, ale ostatecznie go nie dopięli, a sam gracz w ostatnim dniu mercato przeniósł się na wypożyczenie z Chelsea do Napoli. Jak informuje portal MilanNews, przyczyną takiego postępowania mediolańczyków były w dużej mierze argumenty finansowe. Klub zainwestował bowiem w Sandro Tonalego - a wcześniej niekoniecznie spodziewał się, że nadarzy się taka okazja - a ponadto w szeregach drużyny pozostał Rade Krunić. To skłoniło włodarzy Lombardczyków ostatecznie do odpuszczenia w wyścigu o podpis Francuza.



12 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mufi
mufi
9 października 2020, 18:06
a moim zdaniem dobry ruch, że nie przyszedł do Nas, taki Krunić dostanie chwilę i zapomnicie o babajoko :)
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
9 października 2020, 13:31
Jeszcze można zrozumieć taką oszczędność w przypadku np. powrotu do Francji, ale oddać go Napoli? Czysta głupota.
1
matten
matten
9 października 2020, 13:01
Moim zdaniem niepozyskanie Bakayoko było błędem. W moim mniemaniu Kessie wyglądał świetnie po pandemii z tego powodu, że wreszcie miał czas, aby porządnie odpocząć. Bez rywala do gry w podstawowym składzie Iworyjczyk prawdopodobnie znowu będzie najbardziej eksploatowanym zawodnikiem i możliwe, że odbije się to na jego formie. Bakayoko sprawdził się w Milanie i uważam, że warto byłoby mu zapłacić 3 mln pensji. Liczę, że po wygaśnięciu umowy z Chelsea Francuz wróci do Milanu.
Edytowano dnia: 9 października 2020, 13:02
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
9 października 2020, 13:37
Za rok raczej nie będzie już Zlatana czyli czeka nas kolejna zawierucha, dlatego nasze szanse na jego zakontraktowanie będą niewielkie. W szczególności, że ustawi się po niego włoska czołówka z bardziej atrakcyjnymi ofertami niż siedzenie ławce z pensją koło 2 mln.
0
Vol'jin
Vol'jin
9 października 2020, 14:28
Chelsea chciało dodatkowo 5 mln za wypożyczenie ^
0
lukasz markowski
lukasz markowski
9 października 2020, 12:42
Jako czwarty z taką pensją to faktycznie nie w stylu Gazidisa
0
Diavo
Diavo
9 października 2020, 10:11
Ogarnie się w Napoli i za rok do nas ,a jak będzie grał piach to nie będzie czego żałować :D
0
Pyrlo89
Pyrlo89
9 października 2020, 12:42
Jak się ogarnie i będzie lepiej grał niż wcześniej na San Siro to cena też pójdzie w górę a skąpcy z zarządu żałują i oszczędzają.. także nie nam już oglądać go w trykocie Rossonerich.
0
Semper Fideli
Semper Fideli
9 października 2020, 12:50
Za rok zostanie mu rok kontaktu więc tak średnio cena skoczy
0
jasiom22
jasiom22
9 października 2020, 14:20
Milan niech idzie do przodu... Czas Piatka, Paquety i Bakayoko.. juz minał... Były fajne momenty, ale sie skonczyły... Teraz czas na Tonalego, Brahima Diaza, LM i transfery stopera i napastnika na przyszlosc.
0
Rafalzki
Rafalzki
9 października 2020, 09:44
Szkoda, że Bakayoko nie przyszedł ale może i dobrze się stało bo Francuz ma spore ego i mógłby stroić foszki gdyby miał wchodzić np z ławki. Oczywiście bardzo by podniósł konkurencję w 2 linii ale nie ma co płakać, Krunić jako zmiennik lepszy niż Biglia więc ja osobiście i tak jestem bardzo zadowolony z pomocników w kadrze Milanu.
4
patoo_07
patoo_07
9 października 2020, 09:40
Jeśli mieli ultimatum, albo Sandro, albo Bakayoko, to uważam że dobrze wybrali.
18

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się