Będzie miał dużo minut w Serie A 34 mecze Jeszcze min. faza grupowa LM i CI wiec w puli koło 50 spotkań - mając taka kadrę w pomocy i widząc ze Krunic wcale nie daje złych zmian to można rotować

Brawo to się należą Piolemu, za to że zauważył kilka oczywistości o których miesiącami się pisało nawet na tym forum.

Kessie i Hakan to najlepszy przykład, że Milan nie miał wcale słabej kadry, tylko był kompletnie nie ułożoną drużyną skleconą na biegu która kompletnie nad przyszłością nie myślała i liczyły się punkty tu i teraz, a styl to tam mrzonka którą nie należy się przejmować. Gattuso niestety pod tym względem był strasznym betoniarzem, o Giampaolo wolę nie wspominać nawet bo on kompletnie się nie rozumie z nowoczesną piłką i do tej pory nie wiem jakim cudem ktoś wpadł na pomysł, że to będzie dobry trener dla Milanu po zwolnieniu takiej osobowości jak Gennaro.

Podstawy takie jak dostosowac system do piłkarzy, a nie odwrotnie, i dac im odpowiednie role do ktorych pasuje ich charakterystyka. Na tym poległ Giampaolo, i na tym wybija się Pioli, dokładnie zgodze sie z tym co wyzej napisał @Gol, Hakan na swojej pozycji, i Kessie z zadaniami defensywno-desktruktywnymi zamiast kompletnego chaosu, takie podstawy. To racjonalnosc czy moze nawet zachowawczosc Piolego + ego Ibry zrobily, i robia róznice.

Dodałbym, pesymistycznie ze obawiam sie tylko troche prob zmian formacji na gre trojka z tyłu - Pioli juz to probował w innych zespołach, i wychodziło srednio... a w wywiadach czesto mowi ze Milan nie musi grac jednym systemem, obawiam sie jak seria sie skonczy, a sie kiedys skonczy, to beda takie proby, na ktorych nomen omen poległ za rowno Giampaolo jak i Pioli w poprzednich klubach. Trzeba grac swoje, i miec odpowiednich zawodnikow na odpowiednich pozycjach, i dac sie im zgrac, przejsc przez pol sezonu, "na dobre i na zle"

Mnie natomiast do konca nie dziwi ze Maldini chciał Giampaolo, chciał Milan ktory sam znał z boiska, czyli 4-3-1-2 i Giampaolo był jednym z niewielu trenerow ktorzy ten system implementuja, problem w tym ze Milan nie miał, dalej nie ma zawodnikow o charakterystyce potrzebnej zeby ten system mogł zdac egzamin w dzisiejszej piłce (gdzie co druga druzyna gra trojka z tyłu i zaciesniona pomoca), c

zyt. W najwiekszym skrocie Giampaolo zamiast Ibry miał Suso (prawoskrzydłowego), nie dostał rozgrywajacego ktory potrafiłby grac za dwoja napastnikow, Piatek sie w tych zmianach pogubił (bo wczesniej był na szpicy, a tu mial grac w dwojce z indywidualistami ze tak to ujme), Giampaolo stracił tez Bakayoko, wyrwa w srodku pomocy, a Bennacer ledwo co dojechał z pucharu afryki, i jeszcze nie zaskoczył. Teraz Pioli ma Bennacera w formie i Tonalego, wrecz przepych jakosci w pomocy. Giampaolo miał Bigle w słabej formie, ktory charakterystyka bardziej odpowiadal do srodka pola, w sumie w Milanie dalej nie ma zawodnikow ktorzy udzwigneli by ten system 4-3-1-2 role "Pirlo" czy trojki z przodu w 4-3-1-2 - swoja droga przez ten pryzmat tez mozna spojrzec na ostatnie lata Milanu bez Pirlo.. Aktualny Milan od poczatku poprzedniego sezonu mial tez pełno skrzydłowych sredniego formatu, ktorzy ni w piec ni w dziesiec pasowali go gry bez skrzydeł.

Ale do meritum, uwazam ze pastwienie sie nad Giampaolo nie jest do konca uzasadnione. Pioli w pierwszych pieciu spotkaniach mial dokladnie taki sam bilans co Giampaolo, tyle tylko ze dostał czas... ktorego efekty widac teraz, i dostal zawodnikow pod system ktory tez zdarzyl implementowac. (co zajelo ok 3 miesiace, wraz z pauza covidowa i dojsciem "lidera" o ktorym Maldini i Jeszcze Leaonardo mowili od roku)

Giampaolo mial chaotyczny okres przygotowawczy, w stanach bez polowy kadry i mial niecale dwa miesiace w klubie, ciezko oceniac po czyms takim, mozna napisac conajwyzej ze nie złapal kontaktu z zawodnikami, i miał pecha w debiucie i derby w 5 chyba kolejce. Tez sie zagubił ze zmianami systemu, zawachał.. bo nie miał wykonawcow do swojego systemu, czyli to co napisalem na poczatku, podstawowy bład za ktory wspołodpowiedzialnosc ponosi Maldini, doskonale wiedzieli ze zmiana systemu potrzebuje czasu. Dokladnie tak samo jak Pioli po nim tez sie na poczatku wachał ze zmianami systemu i meczyl 4-3-3. Tyle ze w styczniu zaskoczyło 4-2-3-Ibra i reszta to juz historia!

Narazie na siłę nie ma co rozbijać tej dwójki bo grają bardzo dobrze. Z drugiej strony dobrze byłoby gdyby Sandro łapać coraz więcej minut. Przy obecnym składzie i taktyce jest ciężko znaleźć mu miejsce. Ja poszedł bym w stronę ustawienia z 3 pomocników w meczach ze słabszym przeciwnikiem.

A ja bym nic nie kombinował, na dzień dzisiejszy Tonali rotacja.

Tonaliego wpuszczać na prostsze mecze do rotacji. Sandro może odpalić nawet za rok.

Tonali sie nagra i to sporo .. przy takiej intensywności Bennacer czy Kessie muszą odpoczywać z teoretycznie niżej notowanymi rywalami. Tutaj pojawiają się szanse dla takich zawodników jak Sandro, Hauge, Brahim, Leao (w przypadku powrotu do składu Rebicia).

spokojnie jeżeli dalej nasi się tak będą rozwijać to sukces sportowy sam przyjdzie.

Pytanie czy Gabbia będzie już dostępny :-)

Nie wiem czy aż tak drastyczne zmiany dadzą odpowiedni efekt tak szczerze. ostatnio jak wyszliśmy pomocą Krunić Sandro to Kessie z Benkiem nie odpoczęli, myślę że jeden z naszej etatowej dwójki jest potrzebny od pierwszych minut. No i nie jestem pewien czy skrzydła Hauge Castillejo dowiozą. Prędzej dałbym odpocząć któremuś z bocznych obrońców, mimo że nie grali w kadrach to taki Theo po występie w derbach niech może poczuje konkurencje w postaci Dalota, dla którego właśnie taki słaby Celtic może być dobrym rywalem na debiut.

Hauge w takim meczu powinien grać. W Norwegii był w środku sezonu, więc bez wątpienia jest w dobrej formie fizycznej. Na Seria A może być jeszcze zbyt wcześnie, ale w LE powinien łapać jak najwięcej minut.

Bardzo fajny sklad zaproponowales. Z tym ze nie wiadomo co z Gabbia poki co no i ten Krunic moim zdaniem absolutnie sie nie nadaje (przynajmniej poki co). A jesli chodzi o to jak mocno rotowac to pewnie bedzie zalezec od przeciwnika i od tego jak rezerwowi beda sobie radzic. A UEFA zatwierdzila 5 zmian w LE? Bo jesli tak to naprawde mozna sobie pozwolic na duze rotacje a potem w trakcie meczu kroygowac.

Zapewne wejdzie od pierwszej minuty ktoś z dwójki Tonali - Krunic. Gramy z siłowymi Szkotami i podejrzewam, że Pioli aż tak bardzo nie będzie modyfikował środka pola. Linia obrony pozostanie pewnie taka sama, przykładowo wpuścić Dalota na ten mecz to byłoby szaleństwo...no ale też powiadają, że w szaleństwie siła.
Podejrzewam, że w porównaniu z Derbami wejdą od pierwszych minut Diaz, Samu i ktoś z dwójki Krunic/Tonali.
Gabbia gdyby był w pełni zdrowy pewnie tez by się załapał, Tatarusanu może wejdzie.

A widzicie, zapomniałem, że Gabbia pauzuje z powodu Covida, więc go prawdopodobnie można wykluczyć. Z resztą graczy już nie byłbym taki pewien, bo wydaje mi się, że od początku wyjdzie Tonali/Krunić, Leao, Samu i Saelemaekers. Pytanie tylko, jak Pioli ich ustawi na boisku?

Wstawiacie w swoich składach zawsze Theo, a ja zapytam kiedy on będzie odpoczywał???

@krisss881 - wtedy gdy są zgrupowania reprezentacji. Chociaż ja podtrzymuje, że dałbym szansę Dalotowi

Musimy tak zagrać a nawet bym dam odpocząć Theo bo nasi się zajadą fizycznie i będą kontuzję .

PanPrzemus
Obawiam się że kiedy nastąpi przerwa reprezentacyjna to Theo będzie u kresu wytrzymałości, a jak nie to straci dynamikę i polot, on będzie musiał rozegrać co 3 dni mecz, to za duzo by utrzymać świeżość, śmiem twierdzić że gdyby Romek w tamtym sezonie dostawał więcej odpoczynku to tej kontuzji by nie było.

krisss881 - ja temu jak najbardziej nie przecze, jednak jakby nie patrzeć Theo miał przerwę dopiero co dlatego nie dziwię się osobom które go wystawiają, a oszczędzają innych graczy. Też twierdzę, że Romek grał za dużo. To samo było z Kessiem - pandemia, porządnie wypoczął i nagle mamy innego zawodnika. Na pewno trzeba będzie w tym sezonie bardzo ostroźnie i mądrze rotować zasobami ludzkimi jakie posiadamy i pozostaje wierzyć, że Pioli ogarnie.
Jakbym mial dać swoją jedenastkę na Celtic to powstawiłbym na skład:
Donnaruma - Calabria, Kjaer(Gabbia nie da rady raczej), Romek, Dalot - Bennacer, Tonali - Alexis, Brahim, Hauge - Leao

Tonali idzie drogą Bennacera, który również pierwsze miesiące miał bardzo przeciętne (by wręcz rzec - słabe, bo chyba większość z nas pamięta, ile piłek przeciwnikom wykładał), więc również dla Sandro trzeba dać czas.

Rowniez z Lukaku dawal sobie rade. Raz przy linii bocznej wrecz zabral mu pilke jak trampkarzowi.

Niby pomoc, ale Saelemaekers też mógł wrócić i pomóc Calabri,