MILAN – BOLOGNA 3:1!
AC Milan wygrał 2:1 na wyjeździe z Udinese w spotkaniu 6. kolejki włoskiej Serie A. Jedynego gola w pierwszej części gry zdobył w 18. minucie Franck Kessie po kapitalnej asyście Zlatana Ibrahimovicia. Po zmianie stron w 48. minucie karnego wykorzystał Rodrigo De Paul, a decydujący okazał się znów nie kto inny jak Ibra, który sytuacyjnym strzałem przewrotką dał podopiecznym Piolego prowadzenie i ostatecznie komplet punktów.
Goście z Mediolanu od początku przejęli inicjatywę i narzucili swój styl gry rywalom. W 10. minucie Leao świetnie dograł do Saelemakersa, ale Belg nie zdążył dojść do piłki na tyle by skutecznie skierować ją do bramki. W 18. minucie Ibra przyjął w polu karnym dalekie podanie od Kjaera po czym wycofał piłkę do wbiegającego Kessiego, a Iworyjczyk świetnym strzałem odbitym od poprzeczki wyprowadził zespół na prowadzenie! W 40. minucie Zlatan oddał jeszcze groźny strzał z narożnika pola karnego, ale Musso był na posterunku. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem przyjezdnych 1:0.
Druga połowa zaczęła się fatalnie dla Milanu. Po faulu Romagnolego w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Rodrigo De Paul. Kapitan Rossonerich ewidentnie nie czuje się jeszcze najpewniej na placu gry po przerwie spowodowanej kontuzją. Trener Pioli po wyrównaniu szybko zareagował wprowadzeniem Sandro Tonalego i Brahima Diaza. W późniejszych fragmentach na placu gry pojawił się także powracający po kontuzji Ante Rebić.
Rossoneri bardzo starali się odmienić rezultat spotkania, przejęli kontrolę i próbowali ataków pozycyjnych, a przodowali w nich wprowadzeni młodzi zawodnicy. W 83. minucie po raz kolejny decydujący okazał się Ibrahimović! Szwed doszedł do piłki odbitej niefortunnie w polu bramkowej przez jednego z defensorów i przewrotką wpakował piłkę do siatki! Zlatan znów przesądził o wyniku i pozwolił drużynie pozostać spokojnie w fotelu lidera.
Udinese - Milan 1:2
Bramki: 48' De Paul (k.) - 18' Kessie, 83' Ibrahimović
UDINESE CALCIO (4-3-3): Musso - Larsen (82' Bonifazi), De Maio, Becao, Samir - De Paul, Arslan (63' Makengo), Pereyra(82' Forestieri) - Deulofeu (71' Owuajen), Okaka (71' Lasagna), Pussetto.
AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria (71' Dalot), Kjaer, Romagnoli, T. Hernandez - Bennacer (57' Tonali), Kessie - Saelemaekers (57' Brahim), Calhanoglu (89' Krunić), Leao (71' Rebić) - Ibrahimović
Żółte kartki: 13' T. Hernandez, 24' Becao, 39' Arslan, 49' Donnarumma
Arbiter główny: Marco Di Bello (Brindisi)
Miejsce: Dacia Arena (Udine)
ps. kij w oko Juventusowi, Forza Spezia!
Jedyna póki co stracona bramka w LE również padła po rzucie rożnym.
Tutaj trzeba szukać rozwiązań.
A jak już je znajdziemy i wyeliminujemy, to będziemy się śmiać, pić i tańczyć!
Diaz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Widziałbym go w Milanie po tym jak Ibra zakończy karierę (czyli pewnie ten i kolejny sezon)
Również jestem wielkim fanem Bellotiego. Trochę niski, ale taki dynamit że fajnie się go ogląda. Jak Marco spuści Torino do serie B to będzie łatwy do wyciągnięcia ;)
Decydujący Zlatan zapewnił 3pkt, aczkolwiek powtórzę to co w połowie, potrzebujemy drugiego napastnika, który będzie bardziej mobilny.
Fajnie że wrócił Ante, jak złapie rytm meczowy to będzie mega wsparciem.
Co do wieszających psy na Romku, poza karnym, całkiem dobre zawody, błędy zdarzają się każdemu, jak np Kessie w pierwszej połowie gdzie poszła kontra 4 na 2.
Jedziemy dalej, piękna seria trwa, byle do czwartku i kolejnych emocji
Widać to chociażby po drugiej stronie gdzie co prawda nie ma to przełożenia ofensywnego, ale pomoc Alexisa w obronie jest nieoceniona.
Leao może być zmiennikiem Zlatana i wszyscy będą zadowoleni ;)
Ibra to geniusz, naprawdę niesamowity zawodnik pod każdym względem. Liczą się tylko trzy punkty i już myślimy o kolejnym meczu.
Trochę mi szkoda Arsenalu "powengerowego" , w przeciwieństwie do pompowanego MUTD:-)
A i jeszcze jedno - kłaniam się po same kule panie Zlatan. Mistrz!
No cóż, bunkrów nie ma, ale i tak jest zajebiście.
Ibra prowadzi w wyścigu po koronę króla strzelców.
Zastanawiam się czy byłby z nami jeszcze Rangnick gdyby przyszedł, zamiast Pioliego i Ibry czy podzieliłby los MG.
Cenne trzy punkty i to jak bardzo cenne, brawo Milan!!