Do przerwy 0:1...
Co zaprezentuje Milan w rewanżu ćwierćfinału Ligi Europy z Romą?
Do przerwy 0:1...
Co zaprezentuje Milan w rewanżu ćwierćfinału Ligi Europy z Romą?
La Repubblica informuje, że biorąc pod uwagę kryzys finansowy wywołany wybuchem pandemii koronawirusa, AC Milan ma zamiar poprosić drużynę o poświęcenie. Miałoby ono polegać na zaakceptowaniu 20-procentowego obniżenia miesięcznego wynagrodzenia. Dyrektor generalny klubu, Ivan Gazidis, musi oficjalnie sformułować tę prośbę, a następnie do zespołu będzie należało jej zaakceptowanie bądź odrzucenie.
PS Oczywiście obniżki nie powinny dotykać tych, którzy w klubie zarabiają najmniej, czyli pracowników utrzymujących ogólnie podjętą infrastrukturę.
Pozdro!
Spadek popytu = spadek zysku.
Tutaj też musi być podobnie, bo piłkarze wcale nie muszą się godzić na obniżki. Ale przynajmniej dzięki tej sytuacji będzie wiadomo, komu zależy na klubie, a komu na pieniądzach.
Nie ma się w sumie co dziwić. Barcelona bliska upadłości, a to klub, który generował jedne z największych przychodów w piłce nożnej (inna historia, że był źle zarządzany i pieniądze wydawano lekką ręką na transfery, nawet po kilkaset milionów). Kluby zarabiają pewnie o połowę mniej, bo kibice nie płacą. Dawniej czytało się, jak to Milan bił kolejne rekordy w derbach czy meczach z Juventusem, zarabiając w dniu meczowym po kilka milionów niekiedy, a teraz źródełko wyschło wszędzie. Nawet w Premier League ostatnia umowa z prawami telewizyjnymi podobno była o wiele niższa, niż przewidywano.
Barcelona jest stowarzyszeniem, więc nie da rady sprzedać samego klubu. Musieliby najpierw przekształcić się w spółkę, a dopiero później można myśleć o sprzedaży.
https://sport.interia.pl/serie-a/news-serie-a-wloskie-kluby-maja-coraz-wieksze-problemy-finansowe,nId,4828782
Nie ma to jak sobie zaprzeczyć... Skoro jest to decyzją zespołu to także głównych jego skladowych takich jak vice kapitana Donnarumy czy Calhanoglu którzy kierują się ku sporej podwyżce.
Biorąc pod uwagę ich nastawienie do podpisania kontraktu jedno na drugie rzutuje i że sobą koliduje, więc nie będą raczej przychylni do obniżki, mam nadzieję że pomogłem ;)
Korzystając z okazji, małe pytanko. Miałeś drobny wylew wpisując nazwę loginu na tą stronę?
Być może to on jest rezultatem takiej a nie innej interpretacji czytanego tekstu.
https://dobryslownik.pl/slowo/ironia/18172/
1. Wątek z wypowiedzi.
"Dalej nie widzę związku dlaczego Donnarumma i Hakan mają być mniej chętni do obniżki wynagrodzeń niż inni członkowie drużyny."
ODPOWIEDŹ
A)
Cytat:
"Biorąc pod uwagę ich nastawienie do podpisania kontraktu jedno na drugie rzutuje i że sobą koliduje, więc nie będą raczej przychylni do obniżki, mam nadzieję że pomogłem"
B)
Wniosek:
Słowo raczej to nie stwierdzenie.
2.
Wątek z wypowiedzi.
A)
Cytat:
"Gdzie ja napisałem, że jest gdzieś napisane, że to nie jest decyzja zespołu?"
B)
Kolejny cytat odpowiedzią odnoszącą się do powyższego wątku:
"Jest to decyzja całego zespołu"
C)
Wniosek.
Pierwszy wątek do którego się odniosłeś po raz kolejny jest pomyleniem stwierdzenia z sugestią, napominając że decyzja wywodzi się od całej drużyny, przyjąłeś rolę pouczającą, jak bym nie miał tego świadomości.
D)
Wniosek nr 2.
Składnia wypowiedzi dobitnie oddająca poziom na który próbujesz sprowadzić dywagacje, istny szuryzm.
E)
Apel:
Ten podpunkt jest przy okazji apelem do wszystkich aby nie tłumaczyć swojego braku zrozumienia ironią, jest to najgorsza forma pomyłki formy językowej z jaką można się spotkać, przynajmniej w moim osobistym odczuciu.
F) Agonalne próby walki z głupotą.
O ironio i tu jej prawdziwe zastosowanie, wskazujesz jako osoba szeroce mijająca się z jej pojeciem, link który ma pouczyć mnie czym jest ironia, doprawdy ironią to jest, zaiste kula w płot ;)
G) Rozwiązanie.
Zapraszam do zapoznania się ze znaczeniem cynizmu który w istocie mylony jest dosyć często z ironią.
3. Oświecenie.
A) Przypuszczenia
Miewam że cała próba zainicjowania tego oto kworum przepełnionego czczą gadaniną było z góry zbyteczne tak jak próba bycia cynicznym nazywając to ironią, cel sam tobie znany nie jest, skutku żadnego, gdyż nawet racji w tym nie ma a co dopiero logiki.
B)
Drobne uszczypliwości:
Odwołując się do twoich przypuszczeń względem mojego wieku - jaki to ma cel? Próbujesz wiekiem nadać ujmę? zdyskredytować? ośmieszyć?
Jaki stosunek ma wiek do całego wątku?
C)
Podsumowanie, puenta o riposta.
W istocie, jedyną rzeczą którą mógłbyś i potrafilbyś mi wyjaśnić jest nazwa twojego loginu która nie jest meritum a zboczeniem z tematu z pewną dozą satyry, a nawet to co się nie udało i tak naprawdę **** mnie obchodzi ten login, aby nadać tej wypowiedzi trochę ostrości i wspomnianej satyry która też z mądrością powinna być wykorzystywana w odpowiednich fragmentach, zupełnie tak jak ironia ;)
Pozdrawiam oberżysto, mam nadzieję że nie pogubiłeś się z kolejnością alfabetyczną liter w podpunktach, inaczej ciężko będzie dojść do konsensusu ;)
Po tej Twojej wypowiedzi mógłbym zakończyć dywagacje skąd Twój komentarz określony przeze mnie kiepskim żartem, bo właśnie poznałem powód. Pozwól, że jednak mimo wszystko się ją z Tobą podzielę. Wyobraziłeś sobie coś, że oni nie chcą podpisać, a potem pod to rzuciłeś tezę. No chyba, że do nich dzwoniłeś i ci tak powiedzieli;) Z tego co czytałem na tej stronie to kontrakt Gigio jest praktycznie zaklepany, a co do Hakana to tylko fakty prasowe. Ja nie odważyłbym na tak odważną "prawdę" odnośnie ich nastawienia ani w jedną ani w drugą stronę. No ale nie mam aż takich zdolności jak Ty. Co do Twojego wieku, to on nie jest oczywiście żadną ujmą dla Ciebie,bo sam bym chciał mieć tyle lat. Stwierdzam tylko fakt, że przez wiek możesz być w pewnych sprawach niedoinformowany lub źle je interpretować jak w tym przypadku.
PS. Dzięki za kilka wniosków, cytatów, apeli i oświeceń i pouczeń. Będą na pewno mi pomocne :) Pozdrawiam ;)
Mimo to odwołując się do sprawy Gigio nie muszę przypominać ówczesnej szopki co prawda okraszonej debilizmem panów Cassone i Mirabelki, jednakże nie tylko ta druga wspomniana strona winna całej sytuacji, wiemy z jakim agentem mamy do czynienia, jest on mistrzem w swoim fachu i zmorą jakiegokolwiek klubu piłkarskiego.
Zawsze tym środkiem całego spektrum wydarzeń jest moralność zawodnika i poczucie przynależności do środowiska w którym przebywa, wydaje mi się że w sytuacji opisywanej powyżej gdyby kręgosłup moralny Gigio był dosyć prosty, umowa byłaby już przedłużona chociażby na takich samych warunkach bez opieszałości z którą obecnie mamy do czynienia.
Wiem iż mówię to ze swojego stanowiska, świata kibica a nie jego samego.
Wydaje mi się adekwatnym, chociaż jednorazowe podpisanie kontraktu względem większej lojalności wobec klubu niż pieniędzy czy agenta. Tak aby kibice i społeczność klubu nie poczuła braku wdzięczności wobec tego, ile dostał od tejże społeczności i tego klubu. Wymień mi jeden podpisany tego typu kontrakt przez Gigio.
Co do Hakana prawda, trudno oceniać, mamy doniesienia prasy, które to często w stosunku do Milanu piszą po to aby pisać, aby destabilizować sytuację i morale klubu. Jednakże, gdzieś tam w plotkach zawsze jest ziarenko prawdy, wydaję mi się bardziej prawdopodobna chęć uzyskania przez Hakana wysokiej podwyżki aniżeli chęci do obniżenia zarobków.
Jeżeli masz dowody na to że jest inaczej, popraw mnie a będę szczęśliwy jako część tej społeczności oczekującej tylko jej dobra.
Co do post scriptum i podziękowań, o ile to nie sarkazm to bardzo proszę, tak czy inaczej prawidłowe zastosowanie więc wypada być tylko dumnym, ja za to dziękuję za w miarę konstruktywny dialog ;)