Kilka dni temu niemiecki dziennik Bild donosił o zainteresowaniu europejskich klubów napastnikiem Borussii Mönchengladbach, Marcusem Thuramem, synem słynnego obrońcy m.in Parmy czy Juve, Liliana Thurama. W gronie zainteresowanych ekip jest podobno również AC Milan, któremu młody Thuram kibicował jako dziecko. W niedawnym wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport Francuz podzielił się ciekawostką na temat swoich pasji kibicowskich w dzieciństwie - podczas gdy jego ojciec występował w Juventusie, on sam był wielki fanem Rossonerich, a swoim uwielbieniem darzył takich graczy jak Szewczenko czy Crespo. Jak donosi MilanNews, wielkim fanem talentu Marcusa Thurama jest ponoć Stefano Pioli, który ceni sobie uniwersalność zawodnika w ataku. Karta Francuza wyceniana jest na około 30-35 mln euro, a podana kwota może jeszcze wzrosnąć, zatem dotarcie do zawodnika z pewnością nie będzie łatwe, zwłaszcza w obliczu konkurencji innych topowych europejskich ekip. Dodajmy natomiast, iż agentem zawodnika jest nie kto inny, jak świetnie nam znany Mino Raiola, z którym działacze Milanu podobno już się kontaktowali w sprawie Thurama, przy okazji rozmów nad przedłużeniem kontraktów braci Donnarumma.