Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Obrońca Milanu, Simon Kjaer, udzielił wywiadu La Gazzetta dello Sport. Oto, co miał do powiedzenia Duńczyk:
"Moja historia mówi jasno - potrzebuję odczuwać zaufanie. Zawsze odpłacałem trenerom, którzy dawali mi grać regularnie. Kiedy mam wątpliwości lub myślę, że są aspekty taktyczne, które mogą ulec zmianie, aby poprawić coś indywidualnie lub zespołowo, trener Pioli mnie wysłuchuje. On chce wypracować sytuację idealną dla swoich zawodników. Na sam koniec decyduje oczywiście on, ale panuje dialog. To dla mnie trener idealny".
"Czy jestem liderem? Tak, na boisku i podczas treningu. Obserwuję innych i pomagam. Staram się zawsze dawać przykład, poczuwam się. Próbuję wysłać młodszym wiadomość, ponieważ przez te wszystkie lata nauczyłem się, że nigdy nie wolno się zadowalać. Teraz jesteśmy pierwsi, ale nie można się zatracić w radości chwili. Trzeba pracować, aby wciąż się rozwijać. Maldini i Massara sprowadzili mnie do Milanu, aby mieć mocniejszy głos w szatni i aby to pomagało młodszym. Przybyłem w skomplikowanym momencie, ale pomimo krytyki, z którą wtedy mierzyli się zawodnicy, wiedziałem, że tu była jakość. Teraz jest inaczej: przyszły wyniki, pojawił się entuzjazm. Ale pamiętajmy, że nie potrzeba wiele, aby się cofnąć".
"Siła tego Milanu polega na umiejętności cierpienia pomagając sobie wzajemnie. Z odpowiednim duchem w drużynie zachodzi się daleko. Czerpiemy owoce doświadczenia skumulowanego przez ostatnie pół roku, dojrzeliśmy mocno i szybko. Teraz jesteśmy młodzi tylko w dowodach osobistych, ponieważ pokazaliśmy, że stanowimy znakomity zespół osiągając bardzo wysoki poziom. Próbujemy zaprowadzić Milan tam, gdzie musi się znajdować".
"Zlatan? On jest wyjątkowy ze względu na swoją umiejętność łączenia techniki i fizyczności, nigdy nie widziałem tak dominującego napastnika jak on. Mamy świetne relacje, tak jak i z innymi. Wypuszczanie napastników długimi piłkami podoba mi się odkąd byłem dzieckiem. Ale to jasne, że jeśli z przodu masz Ibrę, to masz też więcej szans na to, że się coś takiego uda. Jeśli grasz ciągle krótko to stajesz się przewidywalny. A takimi zagraniami zmuszasz przeciwników do popełnienia błędu, tworzysz miejsce dla tego, kto go szuka. Wiem dobrze jak to jest być obrońcą i kiedy mam piłkę to staram się czytać grę i obsłużać Ibrę".
"Romagnoli? Po długiej kontuzji to normalne, że trochę się cierpi. Alessio wychodzi na prostą i dobrze trenuje. Wkrótce ujrzycie go w jego najlepszej dyspozycji".
"Scudetto? Jesteśmy na czele, zatem patrząc z tego punktu widzenia - jasne, możemy wygrać. Sezon jest jednak jeszcze długi, trzeba kontynuować w ten sposób i żyć z meczu na mecz, tak jak to właśnie czynimy. Scudetto nie może stać się obsesją, ale musi być celem, ponieważ jesteśmy Milanem, a historia Milanu zbudowana jest tytułami. Po wielu latach z dala od szczytu, znajdujemy się tam - damy z siebie wszystko, aby wrócić do Ligi Mistrzów i spróbujemy powalczyć o wygranie Serie A. Mamy obowiązek w to wierzyć".
"W kwestii mojego letniego wykupu zawsze myślałem, że zrobiłem wszystko co możliwe, ale wiedziałem, że to klub podejmie decyzję. Kiedy podpisałem kontrakt to spełniłem marzenie. I nadal żyję tym marzeniem, jako że teraz jesteśmy pierwsi. A kolejne marzenie? Granica pomiędzy marzeniami a celami jest bardzo wąska - zacznijmy od powrotu do Ligi Mistrzów jako piłkarz AC Milan. A potem chciałbym zakończyć tutaj karierę. Wciąż jestem młody, nie?"
Dzisiaj Manu gra jak profesor.
Forza Kjaer!
Dla mnie nr. 1 ostatnich miesięcy mnie tylko w Milanie :D
Tyle, że jego pozostałe umiejętności i forma niwelują braki szybkości :)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Forza Kjear