SCUDETTO


Lepiej nie przegrać

25 listopada 2020, 21:56, cinassek Aktualności
Lepiej nie przegrać

Czas rozpocząć rundę rewanżową europejskich pucharów, która wyłoni, kto zamelduje się w poszczególnych rozgrywkach w nowym roku. Milan po domowej porażce z Lille nie może być niczego pewnym i lepiej, żeby we Francji nie przegrał. A biorąc pod uwagę różne czynniki, na pewno nie będzie o to łatwo.

Zespół z Ligue 1 w swojej lidze krajowej radzi sobie doskonale. Choć przed przerwą reprezentacyjną znalazł pierwszego pogromcę i uległ 2:3 Brestowi, to już w niedzielę okazale rozbił 4:0 Lorient. W efekcie drużyna z Flandrii plasuje się na pozycji wicelidera, dając się wyprzedzać wyłącznie Paris Saint-Germain.

W Lidze Europy wyjazdowa wygrana 3:0 z ekipą rossonerich pozwoliła Francuzom rozsiąść się na fotelu lidera grupy H. Mediolańczycy nie muszą się zbytnio stresować, ponieważ wyprzedzają Spartę Praga o trzy „oczka”, zaś Celtic aż o pięć, ale ewentualna kolejna porażka przy zwycięstwie Czechów sprawiłaby, że zrobiłoby się już gorąco.

Lille będzie w czwartkowy wieczór osłabione, gdyż uraz wyklucza jednego z najlepszych zawodników tej drużyny, Renato Sanchesa. Miejsca na murawie nie zabraknie natomiast dla kata Lombardczyków ze starcia w Mediolanie, Yusufa Yaziciego. Turek ponownie będzie polował na defensywę, którą niesamowicie pokiereszował przed trzema tygodniami.

Jeżeli chodzi o Milan, absencje są dość poważne. Do kontuzjowanego Rafaela Leao dołączyli Alexis Saelemaekers oraz Zlatan Ibrahimović. Obaj powinni odpoczywać kilka do kilkunastu dni. Do tego wszystkiego dochodzi ciągła nieobecność trenera Stefano Piolego. Zespół ponownie poprowadzi Daniele Bonera, który ze swojego debiutu w tej roli wyniósł doskonałe wspomnienia w postaci wyjazdowej wygranej 3:1 z Napoli.

Rossoneri tradycyjnie w europejskich rozgrywkach mają wybiec na boisko składem nieco odmiennym od tego, który na ogół otrzymuje szansę na ligowych boiskach. W obronie odpoczną Davide Calabria i Alessio Romagnoli, ujrzymy zaś Diogo Dalota oraz Matteo Gabbię. Okazji do wykazania się mogą spodziewać się również Sandro Tonali, Samu Castillejo czy Jens Petter Hauge. Wobec braku Ibry i Leao, w rolę „dziewiątki” wcieli się Ante Rebić.

Poprzednie i jedyne w historii wyjazdowe starcie mediolańczyków z Flandryjczykami przypada na jesień 2006 roku. Wówczas, w Lidze Mistrzów, padł bezbramkowy remis. Ostatnia wizyta Lombardczyków we Francji na spotkaniu o stawkę miała natomiast miejsce jesienią 2010 roku – po golach Zlatana Ibrahimovicia oraz Ronaldinho goście wygrali w Champions League 2:0 z Auxerre.

Mecz 4. kolejki grupy H Ligi Europy pomiędzy LOSC Lille a AC Milan rozpocznie się w czwartek, 26 listopada o godzinie 18:55 na Stade Pierre-Mauroy. Sędzią głównym tego starcia będzie angielski rozjemca Craig Pawson. Transmisja na żywo w polskiej stacji telewizyjnej Polsat Sport Premium 2.

Równolegle rozegrany zostanie drugi pojedynek grupy H: Sparta Praga – Celtic Glasgow.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

LOSC LILLE (4-4-1-1): Maignan – Pied, Fonte, Botman, Bradarić – Ikone, Andre, Xeka, Bamba – Yazici – David.

AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma – Dalot, Gabbia, Kjaer, T. Hernandez – Tonali, Bennacer – Castillejo, Calhanoglu, Hauge – Rebić.



22 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
ósmy
ósmy
26 listopada 2020, 16:02
Lille nie zagra z nami takiego samego dobrego spotkania z rzędu. Sanches będzie się przyglądał z boku, a Yazici już się wystrzelał na cały pucharowy sezon. Drugiego takiego meczu nie powtórzą.
2
Victor Van Dort
Victor Van Dort
26 listopada 2020, 17:52
Też na to liczę i jestem ciekawy czy będą w stanie znowu tak nas zdominować i łatwo wygrać? A poza tym przed pierwszym meczem z Francuzami, mieliśmy z tyłu głowy, wtedy czekający nas wyjazd do Neapolu i prestiżowy mecz a obecnie jesteśmy opromienieni tamtym zwycięstwem i nie ma na nas aż takiej presji jak w poprzedniej rundzie LE. Niech to zadziała na naszą korzyść i na to też liczę bo oczywiście liczę na dobry mecz Milanu i zwycięstwo. Ten mecz trzeba rozegrać bez ponoszenia dużych kosztów, piłkarze bez spiny powinni potraktować ten pojedynkiem jako kolejne doświadczanie i naukę a wynik nie jest aż tak kluczowy i tyle warty aby walczyć z Francuzami wypruwając sobie żyły. Byle by wszyscy zdrowi i cali zakończyli spotkanie
Edytowano dnia: 26 listopada 2020, 17:54
1
IL Capitano 3
IL Capitano 3
26 listopada 2020, 15:54
Lille wyszło na nasz rezerwowy skład pierwszym garniturem i później ponieśli tego konsekwencje w lidze przegrywając z Stade Brest. Jestem ciekaw jakim składem wyjdą na nasz rezerwowy dzisiaj.
0
dawko69s
dawko69s
26 listopada 2020, 15:37
Kojarzycie czy będzie jakaś relacja live na youtubie ?
0
Zuber
Zuber
26 listopada 2020, 14:20
Podobno ruszymy latem po Lucasa Vazqueza.
0
dawko69s
dawko69s
26 listopada 2020, 15:37
nie mam nic przeciwko ;)
0
AngryPuha
AngryPuha
26 listopada 2020, 15:51
W zasadzie to można już zimą, bo w czerwcu kończy mu się kontrakt.
0
kawalerowicz
kawalerowicz
26 listopada 2020, 12:41
Lile jest w gazie. To będzie trudny mecz. Mimo to wyczuwam 2:1 dla Milanu
0
Corsa
Moderator Corsa
26 listopada 2020, 12:36
Pokonamy tych żabojadów, gładkie 2-0 i wracamy do domu.
0
MK92
MK92
26 listopada 2020, 11:05
Przeczuwam remis w tym spotkaniu.
1
Corsa
Moderator Corsa
26 listopada 2020, 12:35
będzie, ale tylko do pierwszej połowy, później wygrywamy :)
1
Master of AC Milan
Master of AC Milan
25 listopada 2020, 23:13
LE nie jest aż tak ważne jak Serie A.
4
lopezito84
lopezito84
26 listopada 2020, 09:36
...ale kasa z praw telewizyjnych jest bardzo ważna
3
GeorgeACM
GeorgeACM
26 listopada 2020, 10:58
Według mnie jest zajebiscie ważna, pomysl sobie, ze wygrywamy finał, w następnym sezonie ładujemy w pierwszym koszyku LM + mecz o superpuchar Europy i wtedy się chyba jeszcze gra klubowe mistrzostwa świata.
A patrząc teraz na tabele LM nie ma tam groźnych przeciwników którzy mogli by zagrozić, dalej najmocniejszy zostanie totentham
3
Bandon
Bandon
26 listopada 2020, 11:02
"Wygrywamy finał", może najpierw wygrajmy z Lille..
5
wielki prostownik
wielki prostownik
26 listopada 2020, 13:45
@GeorgeACM Nie ma przeciwników którzy mogą nam zagrozić? Wygrywamy finał? Lille nas zlało w pierwszym meczu jak tylko chciało a Ty mówisz że spady z LM nie są w stanie nam zagrozić? Ależ optymista, ja pierniczę. Ja tam widzę przynajmniej 10 drużyn w LE kóre nie tylko mogą nam zagrozić ale wrecz niespodzianką byłoby ich wyelinowanie przez nas. Do tego spady z LM.
Edytowano dnia: 26 listopada 2020, 13:46
2
Victor Van Dort
Victor Van Dort
25 listopada 2020, 23:05
Nie ma stresu, wyjście z grupy i tak jest raczej niezagrożone nawet w przypadku drugiej porażki z Lille, bo trudno żeby Milan drżał przed Spartą Praga. Dziś Liverpool trochę odpuścił Atalancie wystawiając mocno rezerwowy skład, Inter kolejny raz rozczarował i jak by tego było mało to ma ogromne szanse zostać najgorszym zespołem w grupie i nawet w ubogiej LE może nie zagrać, co dla nas nie było by dobrą wiadomością ale Conte jako trener od zawsze "nie czuje" gry LM i ogólnie pucharów. Tak czy inaczej jutrzejszy mecz to mecz mniejszej rangi, oczywiście miło było by się odgryźć za porażkę u siebie ale jaki by wynik nie padł to niewiele zmienia, ten mecz jest przede wszystkim po to by złapać oddech (szczególnie Kessie) i dać szansę ławkowiczom którzy potrzebują minut. Diaz jest alternatywą dla Hakana i prawdopodobnie jest asem w rękawie trenera gdyby trzeba było gonić wynik poza tym Hakan pewnie zagra 60min
Edytowano dnia: 25 listopada 2020, 23:07
1
Rossoneri Slavomir
Rossoneri Slavomir
26 listopada 2020, 09:59
Liverpool nie odpuscil Atalancie tylko nie mial wyjscia jak zagrac rezerwami bo maja szpital w druzynie,jeszcze chwile i beda grali mlodzikami :)
1
wielki prostownik
wielki prostownik
26 listopada 2020, 13:47
Dokładnie. Nie ma co się spinać na Lille. Ważniejsze będą mecze z Celtikiem i Spartą od których jesteśmy wyraźnie lepsi.
Edytowano dnia: 26 listopada 2020, 13:47
2
patoo_07
patoo_07
25 listopada 2020, 22:01
No jestem ciekawy o co chodzi z tym Diazem.
3
Robinowski
Robinowski
25 listopada 2020, 23:53
Trzyma go na zmianę za Hakana.
1
TR3V0R
TR3V0R
26 listopada 2020, 08:36
pewnie wejdzie na drugą połowę, zależy też pewnie od wyniku spotkania
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się