po ostatnim meczu, zauważam, że nasz kapitan Romek wraca na odpowiednie tory...

Ja bym powiedzial, ze kolektyw jest decydujacy. Gralismy bez Ibry, Hakana, Romka, Kjeara, Kessiego, Rebica, Leao, Benka, Calabrii, Theo i dalismy rade. My chyba jeszcze w tym sezonie nie wyszlismy najsilniejszym skladem tzn. Gigio-Theo, Romek, Kjear, Calabria- Kessie, Isma- Rebic, Hakan, Alex-Ibra.

Szkoda tylko że kapitan Romagnoli nie wysyła takich pozytywnych bodźców...

Ja pamietam jak Milan interesowal sie Kjearem jak ten gral w Wolfsburgu i byl wypozyczany do Romy. To byly lata 2010-2013, a on zamiast pojsc do klubu z topu wybral Lille, pozniej Turcja, Hiszpania i myslalem ze kolejny wielki talent zostanie wiecznym... talentem.
Bylem zaskoczony ze Milan byl nim zainteresowany przez tyle lat a sprowadzil dopiero jakos 30 latka.
Ale dzis Dunczyk pokazuje ze pogra jeszcze przez kilka lat na wysokim poziomie.

Znalezione w sieci:


"Simon Kjaer przyznał, że chce zostać w Palermo gdyż w Liverpoolu lub Chelsea nikt nie gwarantuje mu miejsca w pierwszym składzie.

Dwa wielkie kluby z Premier League zainteresowały się tym zawodnikiem. Agent zawodnika wyjawił, że Kjaer może zmieni klub latem.

19-letni zawodnik jest zadowolony i chce zostać na Sycylii.

- Jestem zdumiony zainteresowaniem ze strony wielkich klubów, lecz moja przyszłość związana jest z Palermo. Chcę tu zostać i grac regularnie - powiedział Kjaer.

- W innym klubie byłbym tylko rezerwowym.

Inter i AC Milan również wyjawiły zainteresowanie młodym stoperem.
22.03.2009 00:00

Aż mnie ciarki przechodzą jak pomyślę że mogliśmy mu kontraktu nie przedłużyć na ten sezon.

Donnaruma, Ibra, Kessi i Kjaer to obecnie nasze fundamenty, fajnie by było jakby dołączył do nich jakiś kreatywny pomocnik z odpowiednią charyzmą i charakterem.

Moim zdaniem Ibra Kjear i Kessie to aktualny kręgosłup druzyny

W obecnej sytuacji każdy jest fundamentalny w swoim rodzaju. Mamy w końcu kolektyw a nie pojedyńcze elektrony.

Nie wspomnieć o Kessie, to trochę, jak masturbować się w prezerwatywie. Bez sensu.