SCUDETTO


Theo bohaterem wieczoru! Milan - Parma 2:2

13 grudnia 2020, 19:42, Leonardo 22 Główne newsy
Theo bohaterem wieczoru! Milan - Parma 2:2

AC Milan zremisował 2:2 w domowym meczu ligowym z Parmą FC. Jedyną bramkę w pierwszej części gry zdobył pomocnik gości, Hernani. Po przerwie wynik podwyższył Kurtić, a Rossonerich przed porażką uratował Theo Hernandez który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a gola na remis zaliczył w doliczonym czasie gry!

Pech od początku spotkania towarzyszył drużynie Piolego. Już w 3 minucie urazu nabawił się Gabbia, sytuacja okazała się na tyle poważna, że dwie minuty później zmienić go musiał Kalulu, który debiutował tym samym na poziomie Serie A. Młody Francuz został szybko zweryfikowany, już w 13 minucie Gervinho ograł go na prawej stronie po czym posłał świetną asystę do niepilnowanego Hernaniego, a ten pięknym strzałem z pierwszej piłki zdobył gola na 0-1. Milan od razu rzucił się do odrabiania strat i wydawało się, że dopięli swego w 23 minucie, bramkę strzelił Castillejo, ale konsultacja z systemem VAR wykazała pozycję spaloną Hiszpana i gol został anulowany. Rossoneri dwoili się i troili ale nic nie chciało wpaść. Brahim Diaz strzelał w poprzeczkę, dobitka tego strzału w wykonaniu Calhanoglu wylądowała na słupku! Później Turek strzelał z rzutu wolnego z prawej strony i piłka znów trafiła w słupek! Niesamowite szczęście mieli goście, ale dzięki temu do przerwy cieszyli się z jednobramkowego prowadzenia na terenie lidera.

Druga połowa zaczęła się od jakże by inaczej ... ładnej akcji Milanu zakończonej strzałem Hakana w poprzeczkę! Wcześniej Pioli dokonał dwóch korekt w składzie posyłając do boju Leao i Hauge. W 57 minucie uśpiona defensywa gospodarzy przyjęła kolejny kubeł zimnej wody, po kapitalnym dośrodkowaniu z prawej strony Kurtić głową pokonał Donnarummę, zawodnik Parmy był całkowicie pozostawiony bez krycia a cała akcja wyglądała jak z gierki treningowej. Srode defensywy z Kalulu i Romagnolim nie wyglądali tego wieczora z pewnością na zaporę nie do przejścia. Na szczęście dwie minuty później runął mur obrony Parmy! Calhanoglu wrzucał z rożnego, a w powietrzu najwyżej pofrunął Theo, który głową dał bramkę kontaktową! W 77 minucie z lewej nogi próbował Hakan, ale Sepe na raty zdołał obronić ten strzał! Parma bardzo dobrze zarządzała prowadzeniem mądrze broniąc się z daleka od własnej bramki. Sytuacji dla Milanu nie było już tak wiele jak przed przerwą, po bramce Herndeza zdarzały się sporadycznie. Dopiero w pierwszej minucie doliczonego czasu Calabria podawał z prawej do Rebića, ten strzelał, Sepe wybił przed siebie a Theo w swoim stylu bez zastanowienia huknął z całej siły w długi róg a piłka zatrzepotała w siatce! Lewy obrońca okazał się bohaterem wieczoru ratując punkt i przedłużając passę bez porażki dla swojego zespołu!

 

AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma – Calabria, Gabbia(5' Kalulu), Romagnoli, T. Hernandez – Kessie, Bennacer(75' Tonali) – Castillejo(46' Leao), B. Diaz(46' Hauge), Calhanoglu – Rebić

PARMA FC (4-3-2-1): Sepe – Iacoponi, Osorio, B. Alves, Gagliolo – Hernani(87' Busi), Burgman, Kurtić(74' Sohm) – Karamoh(67' Cyprien), Gervinho – Cornelius(67' Inglese)

 

Bramki: 13' Hernani, 57' Kurtić - 59' T. Hernandez, 90+1' T. Hernandez

Żółte kartki: 35' T. Hernandez, 41' Osorio, 64' Iacoponi, 77' Inglese, 80' Calabria, 83' Kalulu

Arbiter główny: Francesco Fourneau (Rzym)

Miejsce: San Siro (Mediolan)


*** SKRÓT SPOTKANIA ***



934 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
DarthImpaler
DarthImpaler
14 grudnia 2020, 14:56
Strasznie dużo pecha mieliśmy w tym meczu. Z takimi zespołami które się bronią 11 zawodnikami się bardzo ciężko gra. Nam łatwiej będzie wygrać z Lazio niż z Parmą bo Lazio nie stawia autobusu w bramce.
0
mufi
mufi
14 grudnia 2020, 13:55
ATTACARE !!! :) tak gra obecny Milan :) a te 3 remisy są tam mega pechowe, że.....aż człowiekowi ciśnienie skacze, jak czyta, te wypocina ekspertów od wszystkiego na Naszej stronie :) FORZA MILAN !! :)
0
Gieno
Gieno
14 grudnia 2020, 12:44
Na pewno szkoda straconych punktów.ale ogólnie jestem zadowolony z postawy Milanu ze potrafili wyciągnąć na remis,co kiedyś było by nie możliwe.Na pewno na plus postawa kalulu będą z niego ludzie,natomiast na minus Diaz i Rebic,natomiast to co wczoraj zagrał Hauge i Leao to jest dramat.
0
Misiegg
Misiegg
14 grudnia 2020, 11:15
We wczorajszym meczu zauważyłem również że Kalulu potrafi dosyć fajnie piłkę wyprowadzać z linii obrony co nie powiem że zaskoczyło mnie pozytywnie :)
Jeżeli złapie pewność siebie i będzie dostawał szanse do gry to może nam się fajnie rozwinąć.
Jedynie mógłby mieć kilka cm więcej na ŚO
0
Rafalzki
Rafalzki
14 grudnia 2020, 09:52
kilka wniosków na wystudzonej głowie.
Po pierwsze nie grillowałbym tak strasznie Leao, zagrał słabo ale kto wczoraj w napadzie Milanu nie zagrał słabo? Dograł świetną piłkę do Hakana i tylko brak zimnej krwi Turka w tej sytuacji pozbawił go asysty (strzał z 7 metrów na siłę w poprzeczkę). Potem już dreptał ale oglądając mecz wydawało mi się, że po jednym ze starć coś mu dokuczało bo chyba utykał lekko. Kto miał za niego w tej sytuacji wejść?? Krunić? Bądźmy poważni.
Po drugie, Hernandez błyszczy = kiepska forma Milanu w napadzie, to taki słodko - gorzki smak formy Hernandeza (z lekkim przymrużeniem oka). Ja osobiście traktuję ten frajerski remis jako porażkę, straciliśmy dwa punkty no ale nie można wiecznie wygrywać więc też trochę rozumiem tych co widzą szklankę do połowy pełną i cieszą się z punktu.
Po trzecie, trzeba szczerze przyznać, że druga bramka dla Parmy to kryminał w obronie. Tutaj jako winowajców widziałbym głownie Calabrię, bo przez większość akcji miał na widoku Kurtić'a ale krył jakiegoś typa na skrzydle najmniej związanego z akcją a do strzelca się nie pofatygował nawet, oraz środkowych pomocników, nikt nie wrócił do obrony za strzelcem a ten wszedł na tą karykaturalną wrzutkę jak po swoje, ogólnie rozłożono mu czerwony dywan...
Po czwarte, nigdy więcej Rebić na dziewiątce, chłop wpada tam w jakąś czarną dziurę która wysysa z niego formę...
Ale żeby nie było tylko negatywów to jednak na plus zaliczyć trzeba, że pomimo jakiegoś fatum (4xaluminium) jednak udało się chociaż wyrównać. Trochę mieszane uczucia mam co do występu Hakana, głownie przez pryzmat tej zmarnowanej setki po podaniu Leao ale podobało mi się, że tym razem po niepowodzeniach widać było na jego twarzy złość a nie ten głupi grymas z czasów kopania się po czole no ale trzeba też uczciwie oddać chłopu że praktycznie każda lepsza akcja w przodzie przechodziła przez jego nogi. Mały plusik dla Kalulu, że się nie obsrał i jakoś to wyglądało, myślę, że będą z niego ludzie. Szkoda tylko, że to dogranie Gervinho na 1:0 przeszło mu pod nogami.
1
14 grudnia 2020, 09:28
Skończmy już z tym dawaniem odpoczynku i miesięczną obserwacją zawodników po lekkich kontuzjach. Chcemy LM to trzeba grać najlepszym składem, wczoraj byliśmy słabsi fizycznie od Parmy, choć dużo szans zmarnowaliśmy.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
14 grudnia 2020, 08:54
Szkoda tego meczu bo z przebiegu gry to powinny być łatwe zwycięstwo i 3-4 bramki wbite spokojnie. Brak szczęścia w ataku (3 słupki, poprzeczka i milimetrowy spalony przy golu Samu) to się zdarza ale jak my straciliśmy te dwie bramki to nie rozumiem. No wszystko co leciało to wpadło.
3
Daman
Daman
14 grudnia 2020, 08:37
Mam nadzieję, że wyczerpaliśmy limit pecha przynajmniej do końca roku :) Ważne, że w takim meczu, w którym nic nie wchodziło udało się wywieźć ten jeden punkt na koniec
0
Dohtor
Dohtor
14 grudnia 2020, 08:36
Niby szkoda remisu. NO ale pokazaliśmy charakter.
Prawda jest taka że Parma to nie są mega ogórki i nie jednemu punkty urwią
0
krasy
krasy
14 grudnia 2020, 08:31
Brak szczęścia przy obijaniu bramki - zdarza sie ale stracone gole - nie wiem nawet co napisać , Kryminał !. Po pierwsze dwa razy pozwoliliśmy na dośrodkowania to błąd, ale dlaczego do jasnej Anielki przy obydwu golach strzelcy nie byli w żaden sposób pilnowani. Tak prostych i frajerskich błędów nie może popełniać drużyna , która chce grać w LM. Jedyne wytłumaczenie to brak Kjera , ale to zbyt proste wytłumaczenie. Graliśmy z Parmą , zespołem , który nie wygrał od 7 meczów , przyjeżdżają do lidera a my im rozdajemy prezenty. Szkoda punktów , bardzo szkoda
0
patoo_07
patoo_07
14 grudnia 2020, 08:14
Na chłodno patrząc, takimi remisami osiąga się cele. Kto wie czy na koniec sezonu takie dwa punkty wyszarpane z Hellasem i Parmą nie okażą się kluczowe. Trzeba sobie to odbić w środę i tyle. Wygramy w Genui, a w innych meczach na pewno ktoś punkty straci. Mamy mecze Juve-Atalanta oraz Inter-Napoli. Najlepsze wiadomo dwa remisy, ale jeśli miałbym wybierać zwycięzców, to chyba wolę Inter i Juventus. Do znudzenia powtarzamy, że walczymy o top 4, w którym raczej Juve i Inter mają pewne miejsce. Więc wszyscy chętni na pozostałe dwa niech tracą punkty gdzie się da.
1
maciekpl
maciekpl
14 grudnia 2020, 07:49
Na wstępie muszę podkreślić, że na prawdę fajnie wygląda nasza gra a drużyna składa się z wielu bardzo fajnych zawodników. Trzeba jednak zauważyć, że o ile są to perspektywiczni gracze, to brakuje trochę niezbędnego doświadczenia dającego pewność i wyrachowanie. Analizując grę formacjami, rzuca mi się w oczy dobra organizacja w obronie w przypadku ataku pozycyjnego rywala, natomiast mamy problem kiedy przeciwnik kontratakuje. Co dodatkowo cieszy, mimo urazów młodzież (Gabbia, Kalulu) pokazuje, że są pełnowartościowymi członkami zespołu. Plus forma Calabrii, coraz lepszy Theo, już prawie tak mocny jak w poprzednich rozgrywkach. Jeżeli podstawowa para stoperów będzie prezentowała się na miarę swoich możliwości to o tyły (pozycja bramkarza nie wymaga komentarza) jestem spokojny. Druga linia. I tu mam lekki problem. Kessie i Benek wzór. W przypadku rotacji trochę tracimy w tym elemencie, aczkolwiek Sandro w moim odczuciu może być tylko lepszy, także nie ma powodów do obaw. Prawa strona to dla mnie ewidentnie Saelemaekers w podstawie i Samu z ławki. Czy we dwóch stanowią wystarczającą siłę? Na obecną chwilę chyba tak. Musimy zrealizować cel, zarobić trochę w LM i dopiero pomyśleć o wzmocnieniu tej pozycji. Lewa strona. Rebic, Leao, Hauge. Same kłopoty... Po pierwsze kłopot bogactwa, po drugie kłopot, ponieważ każdemu coś brakuje. Rebicowi w mojej ocenie obecnie bliżej do Rebica z 2019 roku. Mam nadzieję, że po powrocie Ibry, złapaniu ciągłości na lewej stronie na dobre zapomni o kontuzji i powróci do poziomu z 2020 roku. Leao w formie bardzo mi się podoba. W formie, to znaczy z odpowiednią dynamiką, dryblingiem, umiejętnością wykończenia akcji i PRZEDE WSZYSTKIM odpowiednim mentalem. Hauge melodia przyszłości. Duży potencjał ale po pierwsze nowe środowisko, nowa liga, wyższe wymagania i przede wszystkim cały sezon w Norwegii w nogach. Wydaje mi się, że może być bardzo pożyteczny w końcówce sezonu. Pozycja nr 10. Zawsze lubiłem Turka, nawet kiedy poddawany był ogromnej krytyce. Gdzieś w środku czułem, że ma odpowiednie umiejętności aby być decydującym. Takiego Hakana jak obecnie chcę oglądać jak najdłużej. Krótko mówiąc, oby przedłużył kontrakt (oczywiście główne kryterium to rozsądne warunki) i dalej cieszył nas swoją grą. Diaz mnie nie przekonuje. Braki fizyczne, które ciężko przeskoczyć. Częste dryblingi często wręcz spowalniają nasze akcje. Chyba nawet jako zmiennik mi nie pasuje. Zbyt duża różnica na minus względem Hakana. Atak. Podobnie jak bramka nie wymaga komentarza, natomiast zawodnik do rotacji na wysokim poziomie jest mega konieczny. A wczorajszy mecz. No cóż. Zabrakło trochę szczęścia, to pewne. Nie dopisały zmiany. Dziwi mnie, że w trakcie gry nie było próby zamiany stron Hauge i Leao. Niestety niczego do gry nie wnieśli. Cieszy konsekwencja i spokój w dążeniu do celu. Czy szanować ten punkt? Oczywiście, że tak. Lepszy wróbel w garści... Ja staram się do tego podchodzić na spokojnie. Mimo dobrej gry, mimo, że nie jest to przypadkowa krótkotrwała poprawa a stały progres, mimo ugruntowania pozycji solidnego zespołu, z którym rywale muszą się liczyć, ciągle Milan nie jest hegemonem i straty punktów muszą się przydarzać. Powiem wprost. Nie wydaje mi się abyśmy zdołali na poważnie postraszyć Inter, Juve i Napoli w walce o scudetto. Myślę, że 3 pierwsze miejsca przypadną właśnie tym drużynom. My musimy na prawdę ciężko walczyć o pozycję nr 4. Takie osiągnięcie da nam dalsze perspektywy i możliwości. Da szansę dalszego rozwoju, ułatwi poruszanie się po rynku transferowym i budowanie prawdziwie mocnej drużyny, która będzie w stanie nawiązać do sukcesów Milanu z przełomu wieków.
4
MK92
MK92
14 grudnia 2020, 07:30
Po takim spotkaniu ciężko zebrać w sobie myśli do jego podsumowania. Działało się tak wiele, było tyle elementu pecha, że można by tym wszystkim obdzielić spokojnie kilka meczów. Trochę to przypominało starcie z Hellasem - nawet wynik taki sam. Byłem już pogodzony z pierwszą ligową porażką, ale wtedy na lewej stronie odpaliła nasza rakieta - Theo Hernandez! Po tym spotkaniu z pewnością można powiedzieć, że Milan nadał ma pewne braki kadrowe, widoczne w trakcie nieobecności kluczowych piłkarzy, ale charakter tej drużyny jest naprawdę piękny.
4
viviek89
viviek89
14 grudnia 2020, 01:57
Theo = R. Carlos 2.0
2
hunga
hunga
14 grudnia 2020, 01:23
Dawno nie widziałem takiego Milanu
Jestem zachwycony
5
azsbp
azsbp
14 grudnia 2020, 01:16
przed meczem nikt by tego 1 pkt nie wziął w ciemno, a w 56 min chyba każdy. także jeśli już powoli godzisz się z porażką, nawet w takim meczy, to remis w 90. minucie zawsze cieszy ;)
6
erce
erce
14 grudnia 2020, 05:31
Jak zobaczyłem w jednej akcji dwa razy aluminium to miałem z tyłu głowy, że to mecz jak z Hellasem więc chciałem chociażby remisu :D
2
Fushnikov
Fushnikov
14 grudnia 2020, 00:01
Leą nic nie gra ale Bóg (Zlatan) go wybrał!! Boski Rafa przecudowny drybler i play maker! Dobrze ze go Zlatan na kolacje zabrał! To jest fantastyczny gość! Przydupas Zlatana. Bóg bogów piłkarski i fantastyczny piłkarz normalnie Diament!!
0
Olli666
Olli666
14 grudnia 2020, 02:09
Chłopak jest po kontuzji, grał na prawym skrzydle oraz po ostrzejszych wejściach przeciwników zaczynał grać zachowawczo by nie odnowić urazu. Owszem zagrał średnio ale trzeba mieć trochę empatii do zawodnika ze nie będzie od razu grać jak przed kontuzja.
5
erce
erce
14 grudnia 2020, 05:35
Bardzo podoba mi się Leao i ma na pewno ogromny talent ale też trochę tracę do niego cierpliwość. Abstrahując od tego co napisałeś na temat urazów (tutaj pełna zgoda) to musi on trochę zmienić swój styl gry. Włoska liga jest specyficzna i tutaj nawet zespół z dna tabeli potrafi w chwilę zorganizować swoją obronę a Leao daje wszystkim na to czas bo po przyjęciu piłki zawsze zwalnia i zaczyna drybling jakby z miejsca. Jedynym wyjątkiem są sytuacje gdy wchodzi na pełnym biegu i balansem ciała zostawia przeciwnika metr za sobą. Chyba trzeba liczyć, że się dostosuje do warunków i odpali tak mocno jaki mocny ma potencjał
Edytowano dnia: 14 grudnia 2020, 05:35
1
patoo_07
patoo_07
14 grudnia 2020, 07:51
Jak wysyłał D'Ambrosio na hot doga w derbach, ale zrobił z obrony Romy pachołki treningowe, to inaczej śpiewałeś.
2
serginho83
serginho83
14 grudnia 2020, 09:15
Leao napewno dojdzie do formy, ale nie na prawym skrzydle...co do meczu z Parmą, to i tak stworzył większe zagrożenie ( m.in. dośrodkowanie do Kessiego i podanie do Hakana przy strzale w poprzeczkę ) niż wielbiony tutaj przez większość Hauge, który nie pokazał kompletnie nic przez 45 minut...
0
Mieszko
Mieszko
13 grudnia 2020, 23:56
Jakoś wcale nie smuci mnie ten punkt i nie wiem czemu ale traktuję ten wynik jako wygraną. To chyba dzięki temu, że widziałem jak chłopaki harowali na boisku do ostatniej sekundy i musimy przywyknąć że taki obraz meczu będziemy mieli ze słabszymi drużynami.
Podobał mi się Kalulu - zero tremy, jakby grał 25 mecz a nie 2 w oficjalnym meczu.
No i Calabria który odważnie wchodził, próbował różnych rozwiązań: dryblingu, prostopadłych podań.
Edytowano dnia: 14 grudnia 2020, 00:05
5
Wojtecki7
Wojtecki7
13 grudnia 2020, 23:44
Trzeba bardzo szanować ten punkt, bo tak pechowe mecze jak ten dzisiaj zawsze będą się pojawiały.
3
DragonAC
DragonAC
13 grudnia 2020, 23:30
Jak można grać tak anty fuutball
0
nokoments
13 grudnia 2020, 23:27
No cóż, jak nie potrafisz wygrać to chociaż zremisuj. W tej chwili nam ten punkt wielkiej różnicy nie robi, ale dla morale może mieć diametralne znaczenie.

Po ostatnich wypowiedziach Piolego i dzisiejszej grze Leao można się chyba trochę zacząć martwić o jego zdrowie psychiczne. Mam nadzieję, że nie ma nic z garem i to tylko przejściowe problemy.

Oby nie tęsknił za morzem jak Andre Silva. xDDD
0
yagi
yagi
13 grudnia 2020, 23:32
Sezon temu tego punktu właśnie brakło. Może nie robi wielkiej różnicy w tej właśnie chwili, ale ostatecznie może być na wagę złota. Co do Leao - zgadzam się, to jest jakiś dramat, ta jego zblazowana mina w każdym meczu.
4
Vol'jin
13 grudnia 2020, 23:38
sezon temu to zawaliśmy 1 rundę i tyle

a nie jakiś tam punkt zabrało etc, to samo 2 lata temu
5
viviek89
viviek89
14 grudnia 2020, 01:47
Robi roznice o tyle ze w przypadku kolejnej wtopy remisowej zostajemy na liderze.
1
comicowy
comicowy
13 grudnia 2020, 23:25
Ja nie mam żalu za ten mecz. Parma to trudny rywal, bronił się cały mecz i przerywał grę inteligentnymi faulami. Mieliśmy mnóstwo okazji i wciąż nie dowierzam, że co najmniej jeden ze strzałów w obramowanie bramki nie wpadł. Wszystko chciało, aby Milan stracił punkty i chłopcy mieli jaja, że wyciągnęli 1 punkt. Jeszcze rok temu przegralibyśmy ten mecz 0:3 lub wyżej.
10
Rafał0209
Rafał0209
13 grudnia 2020, 23:30
Żaden trudny rywal, przy odrobinie szczęścia już w pierwszej połowie nie było by czego zbierać z Parmy. Pech i tyle takie mecze się zdarzaja.
2
patoo_07
patoo_07
13 grudnia 2020, 23:37
Wszystko fajnie, ale drużyna, która wygrywa 2 mecze na 11, to nie jest trudny rywal... Trudny rywal to był Hellas.
2
13 grudnia 2020, 23:25
Gabbia skrecenie lewego kolana, ile trwa taka pauza?
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
14 grudnia 2020, 00:54
Zależy czy więzadła całe. Trzeba czekać na wyniki, do końca roku na pewno nie zagra.
2
muamba_kabumba
muamba_kabumba
13 grudnia 2020, 23:25
Meczu nie oglądałem .. ale sądząc po skrócie .. to limit szczęścia bramkarza Parmy chyba się dziś wyczerpał.
1
13 grudnia 2020, 23:24
Kalulu to francuska szkola obroncow dzisiejszych czasow co widac, taki Scamacca w obecnym Milanie mial by raj przy takim stylu gry, bo pilkarsko to poziomy wyzej niz Rebic
2
MalinaOla
MalinaOla
13 grudnia 2020, 23:24
W środę tylko 3pkt
3
Victor Van Dort
Victor Van Dort
13 grudnia 2020, 23:19
Właściwie nie możemy oczekiwać że te młokosy zawsze będą grać na wysokim poziomie, to że dziś zmiennicy niewiele dali to mogło się przydarzyć, gramy trochę przy-kombinowanym składem i wiadomo że taki Hauge czy Leao będą mieć wahania formy ważne, że mimo tego nie przegrywamy to jest mega ważne i choć dziś stękamy bo powinny być 3pkt to ten jeden punkt ma duży ciężar gatunkowy i z tego trzeba się cieszyć. Będzie dzień że wszystko będzie wpadać a wtedy biada ci przeciwniku!
6
Jaca23
Jaca23
13 grudnia 2020, 23:18
Wraca Ibra i Kjaer, gotowy będzie Saelemaekers, teraz lecimy 3/3 zobaczycie.
2
kamilus
kamilus
13 grudnia 2020, 23:19
A jeśli Kessie dostanie kartkę, to będzie zawieszony, czyli możemy na Sassuolo lub Lazio wyjść dwójką Krunic Tonali. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
3
szfarceneger
szfarceneger
13 grudnia 2020, 23:17
Seria podtrzymana, ale pozwoliliśmy rywalom odrobić 2 punkty straty w tej kolejce i straciliśmy dwóch zawodników przez kontuzje. Mnóstwo pecha dzisiaj mieliśmy - nieuznana bramka przez centymetrowego spalonego, trzy poprzeczki i słupek, dwie kontuzje. Czekam z niecierpliwością na mercato, bo gołym okiem widać brak sensownego zmiennika Ibry.
5
Vol'jin
13 grudnia 2020, 23:16
Przy tej pierwszej bramce Kalulu to najmniej winny. Najpierw błąd Calabrii, potem to dośrodkowanie Gervinho było spokojnie do wybicia i zabrakło Bennacera przy tej wrzutce ^
8
13 grudnia 2020, 23:16
Będzie czas na szersze podsumowanie Milanu "bez Ibry" ale pierwsze moje wrażenie jest takie, że ten Milan dał radę. Mentalność którą Milan ma, a którą zawdzięcza również dzięki Ibrze było widać w tych kilku meczach bez swojego mentora.
2
Manolas
Manolas
13 grudnia 2020, 23:14
Wyzywacie na Leao jakby Hauge zagrał lepiej...
1
kamilus
kamilus
13 grudnia 2020, 23:17
Wyzywają frustraci, co mieli gorszy dzień ;)
1
kamilus
kamilus
13 grudnia 2020, 23:22
Od kiedy słuszna krytyka jest nazywana "wyzywaniem"?
0
Gzikuu
Gzikuu
13 grudnia 2020, 23:25
Leao chociaż broni, to że przez niezrozumiałą decyzję zagrał na prawej stronie, chyba po raz pierwszy. Tak czy siak obaj poniżej krytyki, doliczając do tego bezpłciowego Rebica, to z przodu nie było kim straszyć.
0
rk140685
rk140685
13 grudnia 2020, 23:13
Mnie bardziej niz strata 2 punktow martwi kontuzja Bennacera,ktory dopiero co odpoczywal i moze okazac sie ze wrocil zbyt szybko i teraz trzeba bedzie sobie bez niego radzic dluzej. Na szczescie zaapowiadany jest powrot do gry Kjeara i Ibry co nam daje duzo pola do popisu,biorac pod uwage ze pewnie w kolejnych meczach zagra tez od poczatku Selamakers. Dzis jednak Pioli przesadzil z zaufaniem do Leao,ktory okazalo sie ze jest niegotowy do gry i samu dawal wiecej niz on w pierwszej czesci gry.

Pech z jakim dzis walczylismy to inna kwestia ale moze poprostu cale szczescie z meczu z Rio Ave musialo kiedys sie odwrocic.

No a co gra i ile znaczy dzis dla nas Theo to ja nawet nie probuje podejmowac dyskusji....Kocham tego grajka.
3
kamilus
kamilus
13 grudnia 2020, 23:18
Za trzy tygodnie styczeń, czyli otwarte okienko transferowe i trzeba mieć nadzieję, że jak najszybciej Milan dostanie stopera/środkowego pomocnika i napastnika.
2
Baloo
Baloo
13 grudnia 2020, 23:13
Na stronie Juve już przewidują, że do meczu z nami będą liderem.
0
yagi
yagi
13 grudnia 2020, 23:16
Chyba w ilości kupionych meczów w serie A
4
patoo_07
patoo_07
13 grudnia 2020, 23:17
Odważnie, wciąż musimy stracić punkty w dwóch meczach, żeby oni nas wyprzedzili.
1
Maxiu
Maxiu
13 grudnia 2020, 23:25
A po meczu, z powrotem Milan liderem.
1
Maxiu
Maxiu
13 grudnia 2020, 23:46
Raz sobie dobrze pyknęli w LM i od razu taki entuzjazm? Pirlo już jest ich zbawicielem? ;)
0
azsbp
azsbp
14 grudnia 2020, 01:13
@WinstonSmith, w sumie Pioli też nic do tej pory nie osiągnął poza fajnymi wynikami i serią ;)

ps, widziałem ten wpis i chodziło kolesiowi o to, że w meczach Genoa, Sassoulo, Lazio, Benevento Milan straci 4 pkt i przy założeniu że Juve wygra wszystko przed meczem 6 stycznia MIlan i Juve będą mieć taką samą liczbę punktów.
0
Gzikuu
Gzikuu
13 grudnia 2020, 23:12
W zimę napastnik, który coś nam da w przeciwieństwie do Rebica i będzie dobrze. Chorwat nie dojechał na ten sezon. Grając z nim na szpicy kolejny mecz w osłabieniu.

W następną zimę, jak tak dalej pójdzie to Kalulu będzie wyceniany na 20 mln. Kozak się odnalazł w Serie A. Ładnie czyścił i wyprowadzał piłkę.

Super mecz do oglądania, ale sam Hakan w ofensywie wspomagany Theo i Calabrią, to trochę mało.
3
Jaca23
Jaca23
13 grudnia 2020, 23:16
Proponowałbym oceniać Rebicia, gdy będzie grał na lewym skrzydle. Widać, że to nie materiał na 9tke. No i 5 asyst w 11 spotkaniach to nadal nie tragedia.
3
kamilus
kamilus
13 grudnia 2020, 23:21
"Chorwat nie dojechał na ten sezon."

Bez przesady, ma 4 asysty w ostatnich 6 meczach. Po prostu gra tam, gdzie nie powinien i gdzie nie do końca potrafi zaprezentować swoich atutów. Zmęczenie też daje o sobie znać, ale to wpływa również na innych (w sumie cały zespół momentami wygląda na wyczerpany).
4
Gzikuu
Gzikuu
13 grudnia 2020, 23:28
Jasne, że Rebić wygląda na zagubionego, ale nie wychodzi mu na poziomie mikrodecyzji. Tu niedokładne odegranie, tu zwlekanie ze strzałem, tu odskakuje piłka w polu karnym, tu brak jego charakterystycznej dynamiki. Naturalnie schodzi na swoją pozycję i często w polu karnym strzały musi oddawać Diaz/Samu. Napastnik jest dla nas priorytetem na styczeń.
2
BartekWydziu
BartekWydziu
13 grudnia 2020, 23:10
Jestem zły, wiem wiem, uratowany remis, drużyna pokazała charakter.
Ale mimo wszystko jestem zły. Tracimy punkty, a nie wyrywamy jednego. Przez głupotę, brak skupienia w obronie tracimy bramki.
Obijanie słupków i poprzeczek to już kompletny odjazd, pod tym względem pech i to spory.
Rebic z podaniami bardzo źle.
Sandro wchodzi, ja mam nadzieję, że spróbuje w końcu pokazać coś naprawdę fajnego, niestety jeszcze nie tym razem.
0
gieemce
gieemce
13 grudnia 2020, 23:10
Bardzo dobry mecz Kalulu
16
Kiuro_ACM
Kiuro_ACM
13 grudnia 2020, 23:09
Leao to wygląda jakby grał za karę, nawet drukarze zwani sędziami mnie tak nie irytują jak widok jego wykrzywionej facjaty po każdej akcji.
1
Corsa
Moderator Corsa
13 grudnia 2020, 23:13
Chłop dostał kopa w kość ogonową, dlatego tak się krzywił :D
0
Szulaj22
Szulaj22
13 grudnia 2020, 23:08
Jak jeszcze raz powiedzą ze zmiennik dla Zlatana nie jest potrzebny bo mogą tam grac Rebic i Leao to robie materiał do analizy i lece do Milanello :)
Edytowano dnia: 13 grudnia 2020, 23:08
6
_GAHU_
_GAHU_
13 grudnia 2020, 23:12
Rebić najlepiej zawsze sprawdzał się u nas na lewej i tam powinien grać bez dwóch zdań. Co do Leao ciężko ocenić czy faktycznie nie nadaje się na środek ataku bo praktycznie jest tam nie wystawiany. Na skrzydle za to gra słabo i nie jest to odczucie wyłącznie po dzisiejszym spotkaniu.
0
primo2p
primo2p
13 grudnia 2020, 23:08
Nie ma co szukać drugiego dna. To był bardzo niewygodny mecz dla nas. Parma jak mało kto w tym sezonie murował bramkę. Niestety trochę na własne życzenie zgotowaliśmy sobie nerwy, bo obie bramki dla Parmy można było spokojnie uniknąć.
Szanujmy ten punkt, bo zanosiło się na porażkę.
Teraz czas na Genuę i mam nadzieję, że Ibra już wróci, bo potrzeba nam kogoś takiego z przodu.
2
13 grudnia 2020, 23:07
Jak Milan po takim serduchu ma czasami mieć gorszy wynik, to ja ten remis szanuję bardziej niż Milan 1.0 z zeszłego roku. Choć w tamtym roku czy Milan wygrywał te 1-0 czy przegrywał to tak czy tak nie dało się tego oglądać. Jedziemy dalej. Z Genuą będzie lepiej :)
5
pawel1989
pawel1989
13 grudnia 2020, 23:07
Gdy Rino byl trenerem to nam właśnie punktu zabraklo do LM... trzeba walczyć o każdy punkt. Ja go szanuje. Dziekuje druzynie za walke do końca.
10
pawel1989
pawel1989
13 grudnia 2020, 23:07
Gdy Rino byl trenerem to nam właśnie punktu zabraklo do LM... trzeba walczyć o każdy punkt. Ja go szanuje. Dziekuje druzynie za walke do końca.
0
januchsztum2
januchsztum2
13 grudnia 2020, 23:06
Bardziej niż strata punktów, martwią dwie rzeczy kontuzje Benka(beznadziejnego dziś) i Matteo oraz to że w drugiej połowie umarliśmy na boisku, a to dobrze nie wróży. Kessie, Hakan, w dużej mierze też Calabria czyli nasze motory napędowe słaniały się na nogach, a oddechu nie widać. O
1
patrykas
patrykas
13 grudnia 2020, 23:10
No wiesz atakowaliśmy od dechy do dechy więc to normalne że brakło oddechu chłopakom.. gdyby było prowadzenie na pewno gralibyśmy już inna piłkę, ale niestety trzeba przełknąć i takie mecze. Było dużo pecha.
0
gieemce
gieemce
13 grudnia 2020, 23:10
Kalulu zaimponował dzisiaj
0
Mil_online
Mil_online
13 grudnia 2020, 23:38
Nie wiem gdzie ty widziałeś słabego Bennacera...
0
mpt1899
mpt1899
14 grudnia 2020, 00:01
Np. Pierwsza bramka to moim zdaniem jego wina.
0
Ibra1899
Ibra1899
13 grudnia 2020, 23:06
Dzisiaj Parmie towarzyszyło szczęście, a Milanowi pech. Trzema doceniać to, że dalej jesteśmy nie pokonani, mimo tego że pozostał niedosyt.
0
eMJay
eMJay
13 grudnia 2020, 23:20
Zdefiniuj proszę pojęcia pech i szczęście.
0
Zimer9009
Zimer9009
13 grudnia 2020, 23:06
Ważne ze zremisowaliśmy, a sportowo chłopcy są napewno rozdrażnieni.

Raz na jakiś czas zdarzy się mecz gdzie wszystko uderzasz w poprzeczkę, albo bramkarz przeciwnika ma dzień konia, a rywalom wchodzi dosłownie każdy strzał, ale wyciągnięcie z takiego spotkania remisu utwardza tylko mental ten drużyny.

Forza Milan !!!
2
Victor Van Dort
Victor Van Dort
13 grudnia 2020, 23:05
W statystykach rzutów rożnych było 13:1 dla Milanu a w kategori: dośrodkowania, było 42:8 dla Milanu, cisnął ten Milan nie można powiedzieć.
6
Zimer9009
Zimer9009
13 grudnia 2020, 23:07
A w statystyce „nieudane próby wkręcenia piłki do bramki” było 12:1 dla Hakana ;)
6
Jaca23
Jaca23
13 grudnia 2020, 23:03
https://www.wykop.pl/wpis/43749539/ʖ-mecz/
5
banan1899
banan1899
13 grudnia 2020, 23:03
Nie ma co narzekać. Szanujmy ten remis. Oby Benek szybko wyzdrowiał.
4
_GAHU_
_GAHU_
13 grudnia 2020, 23:03
Trzeba uszanować ten 1 pkt. Lepszy on niż nic. Szczególnie patrząc jak dużo pecha nas w tym meczu spotkało ( obijanie bramki, Samu połowa stopy na spalonym). Grunt że potrafiliśmy z wyniku 0:2 podnieść się i zdobyć pkt. Rok temu z nerwów pewnie wyłączyłbym mecz wiedząc że nic pozytywnego przy takim wyniku nie osiągniemy. Dzisiaj odrabiamy 2 gole i wyciągamy punkt w meczu w którym drużyna przeciwna postawiła autobus i zagrała do głębi cynicznie. Na następne spotkanie wraca ostoja naszej obrony i król środka ataku. Drużyna ma mental i ducha walki. Od wielu lat w końcu można oglądać Milan który ma pomysł ma grę, ma zacięcie i umiejętności. W końcu można oglądać drużynę która naprawdę się jak grać w piłkę mi osobiście ogląda się ich z dużą przyjemnością. Jedyne co mnie osobiście martwi to postawa Leao który nie wykazał żadnego zaangażowania po wejściu. Zero. Zawodnicy będący na murawie od początku spotkania pokazywali więcej entuzjazmu Hauge slabo ale przynajmniej wykazywał zaangażowanie. Próbował. No nic czekam na następny mecz i myślę że nie mamy co się martwić. Forza Milan!
1
Entgen
Entgen
13 grudnia 2020, 23:14
Mam wrażenie, że Hauge miał bardzo mało miejsca i nie odnalazł się w takim środowisku. Dobrze że wszedł musi zdobywać doświadczenie nawet z takimi murarzami
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się