SCUDETTO


Pioli: "Mierzymy się z brakiem ważnych graczy, ale mamy gotowe alternatywne rozwiązania"

19 grudnia 2020, 19:52, Ginevra Aktualności
Pioli:

Trener Stefano Pioli wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej w Milanello przed meczem ligowym z Sassuolo:

Liczni strzelcy bramek w drużynie: "To oczywiście pozytywny aspekt. Oznacza, że potrafimy być nieprzewidywalni. Fakt, że nasi rywale muszą kryć w polu karnym tak wielu naszych atakujących, jest zaletą i pomaga nam tworzyć sytuacje. Musimy nadal dążyć do tego, aby stwarzać jak największe zagrożenie pod bramką przeciwnika. Trener, który ma wielu różnych strzelców bramek w zespole, może być zadowolony".

Pozycja w tabeli dużo lepsza niż rok temu: "Wiemy, dokąd zmierzamy. Od stycznia aż do dziś nasze występy były bardzo pozytywne. Interesujący jest fakt, że mamy 15 punktów więcej, niż w zeszłym roku. To wiele znaczy w kontekście rozwoju drużyny. Tak czy inaczej, rozgrywki ligowe są jeszcze bardziej wyrównane niż w zeszłym roku". 

Sassuolo: "Do gry wracają ich ważni gracze. Ne pewno trzeba podejść do tego meczu z wielką uwagą. To drużyna, która ma jakość i dobrego trenera. Musimy być uważni i skoncentrowani pod względem taktycznym. Trzeba podejść do tego spotkania z szacunkiem, ale też z wiarą we własne możliwości, choć musimy się mierzyć z nieobecnością ważnych zawodników". 

Kontuzja Ibry i atmosfera w Milanello: "To był specyficzny dzień. Byliśmy przekonani, że Zlatan będzie dostępny na niedzielny mecz i zagra jakiś fragment. Jest mi bardzo przykro z powodu jego urazu, bo gracz bardzo chciał wrócić. Takie rzeczy się zdarzają, ale na pewno wróci silniejszy. Mamy gotowe alternatywne rozwiązania". 

Mercato zimowe: "Spotkanie twarzą w twarz z zarządem miało już miejsce przed ostatnimi meczami. To normalne, że rozmawiamy o tej sytuacji, jako że zbliża się styczniowe okienko transferowe. Kontuzja Ibrahimovicia nie wpływa na zmianę naszej strategii". 

Postawa Rebicia i Leao: "Nasz plan przewiduje zawsze grę ofensywną. Rebić w ostatnich meczach nie trafiał z powodu dobrej formy bramkarza czy też zwykłego pecha. Jestem jednak z niego zadowolony. Pomaga nam swoim poruszaniem się po boisku i atakowaniem w głębi pola karnego rywala. Gdyby trafił z Genoą po tej świetnej indywidualnej akcji, pewnie opinia na jego temat byłaby inna. Leao? Borykał się z kontuzją. Tak długa nieobecność może wybić z rytmu". 

Mecz z Sassuolo wobec braku Ibry: "Z technicznego punktu widzenia mecz z Sassuolo będzie od nas wymagać dużej uwagi, bo z taką ekipą nie można sobie pozwolić na chwilę dekoncentracji. Nasz zespół nie odczuje żadnych negatywnych następstw pod katem psychologicznym, bo potrafi tworzyć i atakować. Wiedzieliśmy, że może nadejść taki moment, ale nasza drużyna ma jakość i umiejętności".

Forma Rebicia: "Został zmieniony w środę z powodu problemu ze stopą. Ostatnio ćwiczył indywidulanie. Mam nadzieję, że będzie gotowy [wiemy już, że Chorwat jednak nie dostał powołania na mecz - red]".

Zastępca dla Ibry: "Sądzę, że jeśli nadarzy się okazja, aby wzmocnić kadrę, to tak się stanie. Takie jest podejście klubu".

Rozwój Tonalego: "Robi stałe postępy. Jest innym graczem niż Bennacer, ale jest pomocnikiem kompletnym. Na pewno ciągłość w grze bardzo mu pomoże. Musi się jeszcze bardzo rozwinąć, bo jest młody, ale na pewno tak się stanie dzięki jego zaangażowaniu".

Dodatkowy pomocnik: "Jeśli będzie okazja, aby wzmocnić kadrę i podnieść jej jakość, klub na pewno to uczyni. Dla nas ważne jest atakowanie dużą liczbą zawodników i do tego dążymy. Czasami jesteśmy spóźnieni do podań krzyżowych. Musimy też poprawić dokładność w zagrywaniu do kolegów, gdy następują zmiany w formacji ataku". 

Nastawienie Leao: "Ostatnie występy nie były na wysokim poziomie. Jednak przed kontuzją widać było oznaki lepszej formy. Musi teraz podjąć dodatkowy wysiłek. Jeśli nie jesteś w optymalnej formie, musisz dać z siebie więcej. Kiedy wróci do dobrej formy, znów będzie grał tak, jak przed urazem".

Postępy Calhanoglu: "Calhanoglu jest liderem tej drużyny, dowodzi na boisku. To inteligentny zawodnik. Ostatnio mierzyliśmy się z ekipami, które bardzo ograniczały przestrzeń do gry, więc czasami musiałem nieco go wycofywać, choć wolałbym, aby grał wyżej. Potrafi bardzo dobrze przewidzieć i dopasować się do gry kolegów. Bardzo go szanuję. Dzięki inteligentnym graczom można rozgrywać wielkie mecze. Ma jakość, żeby strzelić jeszcze kilka bramek więcej". 

Powrót Kjaera: "Minęło dopiero 15 dni od czasu urazu. Nie zagra w niedzielę i będzie trudno, aby wrócił w środę. Dochodzi jednak do siebie, dobrze się czuje i to jest najważniejsze". 

Stracone gole: "W ostatnich meczach nie traciliśmy goli po stałych fragmentach gry, ale po stracie piłki. Nie zachowaliśmy się nadzwyczajnie w tamtych sytuacjach. Zostawiliśmy zbyt wiele miejsca. W takich momentach liczy się praca całej drużyny".



22 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mufi
mufi
20 grudnia 2020, 10:13
LUDZIE !!! Nasz kochany Milan nie przegrał meczu w lidze od prawie 10 miesięcy ! DLACZEGO NARZEKACIE ???
5
Corsa
20 grudnia 2020, 11:19
bo lubimy :D
1
patoo_07
20 grudnia 2020, 12:11
Bo musimy! Polaki inaczej nie potrafią :D
0
Corsa
20 grudnia 2020, 09:40
Pioli robi co może, dwoi i się i troi, aby ugrać jak najwięcej, do tej pory wychodzi mu to całkiem dobrze. Moim zdaniem radzi sobie dużo lepiej od Gattuso, który jak nie patrzeć ma większy wachlarz możliwości, szeroką kadrę, a rezerwowi wcale nie ustępują umiejętnościami piłkarzom z pierwszego składu, jest czym rotować. Neapol posiada większą siłę rażenia w ofensywie, a mimo wszystko mamy prawie identyczny bilans bramkowy, o przewadze 5 punktów nie wspominając.

Troszeczkę za bardzo daliśmy ponieść się wyobraźni, sam uwierzyłem w scudetto i teraz przeżywam rozczarowanie kiedy tracimy punkty z Parmą czy Genoą. Jednak należy pamiętać, że wróciliśmy z bardzo dalekiej podróży, a nasz klub przez długie lata znajdował się na zakręcie. Nie wejdziemy z marszu w mistrzowskie buty, wygrywając wszystko jak leci. Trzeba obniżyć oczekiwania, celem jest top4, a jeśli ugramy coś więcej, to super.

Uda się przejść ze dwie rundy w LE, już pojawią się dodatkowe środki, wejdziemy do LM, znowu zasilimy budżet, uwalniając tym samym pieniądze na nowe zakupy. Wszystko musi dziać się stopniowo, pewnych ograniczeń nie przeskoczymy.

Cieszmy się z tego co jest, oby dzisiaj wygrali, Forza Milan!
Edytowano dnia: 20 grudnia 2020, 09:42
1
gieemce
gieemce
20 grudnia 2020, 08:14
Ja na przekór liczę ze to jest moment gdzie pokażemy charakter albo nie 2-2 z hellasem czy parma to dupa nie charakter mecze do wygrania były. Teraz przy spadku mocy i braku graczy niektórzy wchodząc z ławki musza dać 150% z wątroby bo jakości nie mamy tyle integracja jako drużyna
Edytowano dnia: 20 grudnia 2020, 08:14
0
Dohtor
Dohtor
19 grudnia 2020, 23:41
"Calhanoglu jest liderem tej drużyny" - skisłem motzno.
1
Alessio_re6
20 grudnia 2020, 01:35
A co w tym dziwnego? Chłop od powrotu piłki jest jednym z najlepszych w drużynie, dodatkowo jest już w wieku 26 lat jeden m ze starszych piłkarzy więc no
7
mufi
mufi
20 grudnia 2020, 10:11
bo jest ! :)
1
fett85
fett85
19 grudnia 2020, 23:11
Z meczu na mecz jest coraz gorzej i nie sądzę, żeby ta sytuacja nagle się zmieniła. Milan nie ma ławki, o czym chyba każdy wiedział przed rozpoczęciem sezonu. W końcu musiało się to na nas zemścić. Trzeba liczyć na szczęście oraz wolę walki zawodników. Oby w następnych 4 meczach zdobyć przynajmniej 6 pkt.
Edytowano dnia: 19 grudnia 2020, 23:11
0
Vol'jin
19 grudnia 2020, 23:04
Carlo Alvino który bardziej kręci się wokół Napoli, twierdzi, że Milan jest w kontakcie z Llorente i przyszły tydzień może być decydujący bo ponoć był już po słowie z Sampdorią ^
0
ksieciunio
ksieciunio
19 grudnia 2020, 22:08
Póki co te "alternatywne rozwiązania" sprowadzają się do tego, że albo piłka siądzie Hakanowi (z czym ostatnio bywa kłopot), albo Theo/Calabria podciągną pod jedenastkę i coś wyczarują. Tak trochę jak za Gattuso i jego Susonaccio..
0
KosaX
KosaX
19 grudnia 2020, 22:19
No bez przesady,pomimo tego ze Milan ostatnio nie wygral 2 spotkan to wykreowal sobie bardzo duza liczbe sytuacji po ladnych skladnych akcjach.Duzo lepiej sie patrzy na Milan Pioliego niz na Milan Gattuso czy poprzednikow (chodzi oczywiscie o poprzednikow ktorzy byli nastepcami Maxa).
9
100f
100f
19 grudnia 2020, 22:53
@KosaX nie oszukujmy się - Max Allegri miał bardziej doświadczonych graczy. Nie pamiętam żeby dziury musieli łatać nastolatkowie.
0
Vol'jin
19 grudnia 2020, 22:59
@100f

nie no faktycznie Strasser, Merkel etc ^ już wtedy kadra byłą dziurawa i łatana półśrodkami
Edytowano dnia: 19 grudnia 2020, 22:59
5
patoo_07
19 grudnia 2020, 23:32
I Thiago Silva grający przed obrońcami w pamiętnym 4-4 z Udinese. Nawet strzelił gola na 2-3, dzięki obrońcy, który przedłużył jego dośrodkowanie :D To dopiero było łatanie dziur :D
1
Majki85
Majki85
19 grudnia 2020, 22:02
Jeżeli zagramy tak jak z Parma (mimo że mieliśmy przewagę) i z Genoą to w starciu z Sassuolo nie będzie czego szukać. Musimy zagrać na 200%. Pod nieobecność liderów młodzi tym bardziej muszą wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Ważne będzie też to żeby pierwszemu nie stracić bramki, bo to może negatywnie wpłynąć na postawę tych młodych przecież chłopaków.
0
kamilus
kamilus
19 grudnia 2020, 20:15
Na pewno Pioli jest zadowolony z alternatywnych rozwiązań w postaci Kalulu na stoperze czy Krunica jako pierwszego rezerwowego pomocnika do wejścia lub Maldiniego/Colombo/Robacka jako jedynych rezerwowych w ataku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4
Rafał0209
Rafał0209
19 grudnia 2020, 20:14
Widać że nasz trener nabrał pewności siebie i wie czego chce , jeszcze rok temu zapytany o mercato odparł by że go nie interesuje i skupia się na tych tylko graczach których ma a sprawy transferów zostawia zarządowi a tu proszę odbył rozmowę :)
1
patoo_07
19 grudnia 2020, 20:10
Najgorsze jest to, że każdy z nas wiedział, że ten ciężki moment nadejdzie. Każdy z nas to przewidywał, ale też widać że żaden z nas, nie był na to gotowy psychicznie. Wszyscy tak się boimy powrotu z tego pięknego okresu, do marazmu z ostatnich lat, że dwa remisy, spowodowane między innymi falą kontuzji, powodują u nas smutek i palpitacje serca mimo liderowania w tabeli. Na dobrą sprawę, nawet jak przegramy te dwa mecze, to oczywiście będzie złość, ale to będą zaledwie 4 ligowe porażki w całym roku. Już zapomniałem przez te wszystkie lata, jak to jest tyle wygrywać i cieszę się, że 2020 przypomniał mi taki stan.
Edytowano dnia: 19 grudnia 2020, 20:14
15
Vol'jin
19 grudnia 2020, 19:58
Oby był ten plan B w porównaniu do Conte i jego polemiki z Capello ;]
1
Rzetelny
Rzetelny
19 grudnia 2020, 21:28
W obecnej sytuacji to Pioli musi mieć plan C albo D.
4
King_Gattuso08
King_Gattuso08
19 grudnia 2020, 19:54
Naprawdę chce wierzyć w przekonania Piolego.. Jutro sprawdzimy czy nie jest to tylko lanie wody
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się